kopijnik2 Napisano 9 Marzec 2006 Autor Share Napisano 9 Marzec 2006 Most of the 1,627 prisoners taken by the Third Division on D-day were from the German's 242nd Infantry Division. These soldiers; a mix of Poles, Russians and Slavs; were captured at Yellow Beach in the Bay of Pampolonne."???????????????????????????????????????????????????These soldiers; a mix of Poles, Russians and Slavs???????????????????????????????????????????????????czyli - my Polacy (sądząc z pierwszej pozycji w opisie)podobnie jak Rosjanie i inni Słowianie stanowiliśmy główne siły 242nd Infantry Division....i jak wam się to podoba?www.dogfacesoldiers.org/d_day/xxxx-63.htm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janushew Napisano 9 Marzec 2006 Share Napisano 9 Marzec 2006 Znałem pomorzaka który walczył w Normandi,i był Polakiem...nie mieli wyboru po prostu pozdr J Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopijnik2 Napisano 9 Marzec 2006 Autor Share Napisano 9 Marzec 2006 Jasne. Wiemy.Polacy - jako narodowość nie byli (z reguły)żołnierzami WH.Najczęściej po podpisaniu reichslisty byli lokowani na eutralnych frontach". np:ŚląskŚląsk Cieszyńskiale Poznańskie nieJednak podpis pod zdjęciem sugeruje coś innego.Można go odebrać jako polski wkład w podbojach III Rzeszy".Mechanizm aboru" nacji rosyjskiej, kozackiej", gruzińskiej, turkiestańskiej czy tatarskiej - był na tyle inny, że podpis jest fałszującą półprawdą.W rozumieniu Niemców - Polaków tam nie było, byli obywatele narodowości niemieckiej klasy Reichsdeutsch.Nie znam przypadków powoływania klasy Volksdeutsch.Oczywiście nie poruszam (nie oceniam) kwestii poczucia narodowego i okoliczności (przymusu) podpisywania reichslisty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruta Napisano 9 Marzec 2006 Share Napisano 9 Marzec 2006 Pewnie wstąpili do PSZ. Było multum takich przypadków. No i nie możesz napisać, że to była polska dywizja, ot jakaś rezerwowa niemiecka.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IRONRAT Napisano 9 Marzec 2006 Share Napisano 9 Marzec 2006 A ja akurat znam. Zresztą w temacie dotyczącym volkslisty o tym pisałem. Człowiek walczył po naszej stronie we wrześniu. Potem obóz jeniecki, wyszedł po podpisaniu listy (miał żonę pochodzenia niemieckiego). Wylądował w Afryce w AK. Uciekł do Brytyjczyków i skończył u Andersa.Ironrat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopijnik2 Napisano 9 Marzec 2006 Autor Share Napisano 9 Marzec 2006 Witam.Czy to pewne - małżeństwo z obywatelem niemieckim dawało podstawę do podpisania volkslisty?wg informacji rodzina do trzeciego pokolenia wstecz.żona to rodzina? :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IRONRAT Napisano 9 Marzec 2006 Share Napisano 9 Marzec 2006 Tych, którzy z armii niemieckiej przechodzili do PZS nazywano tam potocznie Quislingami.Ironrat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IRONRAT Napisano 9 Marzec 2006 Share Napisano 9 Marzec 2006 Pewne,znam (a własciwie znałem człowieka - już nie żyje), znam też jego obydwu synów.Ironrat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopijnik2 Napisano 9 Marzec 2006 Autor Share Napisano 9 Marzec 2006 Ciekawe.quisling [wym. kwizling] zdrajca ojczyzny, kolaborant; członek rządu marionetkowego wspomagającego zaborcę; por. komprador. Etym. - od nazwiska polityka nor. Vidkuna Quislinga (1887-1945), który kolaborował z hitlerowskimi zaborcami kraju. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boruta Napisano 9 Marzec 2006 Share Napisano 9 Marzec 2006 U mnie w okolicy było podobnie - żona niemka, on Polak, chyba mieli volksliste podpisaną. Po ich gospodarstwie nie ma już śladu.Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
administrator Napisano 9 Marzec 2006 Share Napisano 9 Marzec 2006 Witam.Dziadek kolegi został siłą wcielony do WH bo ksiądz za całą wioskę volkslistę podpisał - tak przynajmniej on twierdzi. Jeśli tak było, to różne kombinacje jeśli chodzi o obecność Polaków w WH są możliwe.POzdrawiam - Piotr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 9 Marzec 2006 Share Napisano 9 Marzec 2006 I co księdzu się upiekło złożenie autografu ?Czy może piasek ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
administrator Napisano 9 Marzec 2006 Share Napisano 9 Marzec 2006 A tego to już nie wiem... Rzadko go widuję, ale jak go spotkam do podpytam o szczegóły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grba Napisano 9 Marzec 2006 Share Napisano 9 Marzec 2006 Na ziemi lwowskiej, kiedy Ukraińcy zaczęli wojnę z Polakami, wielu Polaków wcielonych do Wehrmachtu przychodziło z pomocą. Dziadek otrzymał od Poznaniaka karabin wraz z amunicję oraz kilka granatów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopijnik2 Napisano 9 Marzec 2006 Autor Share Napisano 9 Marzec 2006 wszystko jasnewiemy o udziale przymusowo wcielanych mieszkańców III R, czytałem też o przypadku ze Śląska Cieszyńskiego o wcieleniu do WH osoby jawnie deklarującej narodowość polską. Lecz przypadki takie jak powyżej - nie pozwalają twierdzić o udziale Polaków w wojnie po stronie niemieckiej. To jest ta półprawda z podpisu pod zdjęciem.jak było:mam kolegę którego dziadek był w AK, mój też.Mój w okolicach Siemiatycz - jego w Afryce.Ale czy Polacy jako nacja byli żołnierzami Afrika Korps?Jako nacja nie. Jako obywatele III R. tak.Rosjanie - jako nacja.Kozacy - jako grupa.Ukraińcy - jako nacja.itd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cbndm Napisano 9 Marzec 2006 Share Napisano 9 Marzec 2006 Źrudła niemieckie podają że w armi niemieckiej, służyło ok.300 tyś żołnierzy pochodzenia polskiego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Horst Napisano 9 Marzec 2006 Share Napisano 9 Marzec 2006 Polak w Wehrmachcie to żadna nowość. Nie wiem czemu to Was dziwi... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopijnik2 Napisano 9 Marzec 2006 Autor Share Napisano 9 Marzec 2006 do przedmówcy - nas to niedziwi - wyjaśnienie w poprzednich wypowiedziach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cronos Napisano 9 Marzec 2006 Share Napisano 9 Marzec 2006 Znam taki przypadek. Pewien Ślązak, z krwi i kości Polak, przed wojna nie widząc żadnej przyszłości wstąpił do szkoły Kriegsmarine. Wyszkolili go i jak wybuchła wojna to wsadzili w U-bota i nie miał nic do gadania. Pływał po Atlantyku. Mówił że nie wlalczył przeciw Polakom, tylko przeciw Brytyjczykom i Amerykanom. W Niemczech żyło mu sie dobrze i bronił swojej Ojczyzny". Przeżył wojne i dalej mieszkał w Zabrzu i prowadził zakład zegarmistrzowski. Zmarł dopiero nie dawno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IRONRAT Napisano 9 Marzec 2006 Share Napisano 9 Marzec 2006 I co księdzu się upiekło złożenie autografu ?"Jeśli akurat chodzi o księży, to w Łodzi w czasie wojny, w jednej z parafii był ksiądz, który podpisał listę. Głosił kazania antysemickie itd.. Po wojnie został skazany na karę śmierci. Nie wiem, czy wyrok wykonano, czy też dożył amnestii. Najlepsze jest to, że wiele osób, prawdopodobnie kilkaset przeżyło dzięki niemu wojnę. Wielu rzeczy jeszcze nie wiem, ale jego historia jest naprawdę ciekawa.Ironrat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acer Napisano 9 Marzec 2006 Share Napisano 9 Marzec 2006 Cóż, nie można wierzyć na wprost, że każdy co do sztuki ksiądz, duchowny to w porządku był wtedy. Pytałem bo znałem lokalne przypadki kiedy z wieży kościoła w 1939 r strzelali do wycofujących się żołnierzy WP i cywilnej ludności. I nie ma mowy tu o Bydgoszczy tylko wsi na kielecczyźnie.Jeżeli ksiądz w imieniu mieszkańców" podpisuje volkslistę to raczej nie mógł się spodziewać podziękowania po wojnie a raczej w najlepszym wypadku długoletniego więzienia.A przypadki osób narodowości polskiej w WH nie powinny dziwić. Śląsk, Pomorze, Prusy wschodnie, Ziemie wcielone do rzeszy. Pokazywali mi kiedyś dziadzia /już nie żyje/zza Lublińca, który też sobie zwiedził Tunezję, Sycylię i Włochy w ramach dywizji HG. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotrk1 Napisano 20 Marzec 2006 Share Napisano 20 Marzec 2006 Przyznawanie volkslisty było obwarowane szczegółowymi przpisami, ale po 1943r nie było juz tak ściśle przestrzegane. W mojej rodzinie mam dwa różne przypadki. Dziadek powstaniec śląski (udzial udokumentowany), a jego syn zostal wcielony do Whermachtu. Volkslisty nie miał.Po stronie żony, dziadek był podczas I wojny w wojsku pruskim. Został inwalidą i otrzymywasł rentę. Przymusowo wpisany do III grupy. Jego syn w 43r przymusowo wcielony do Whermachtu. Nie było wyboru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slw Napisano 20 Marzec 2006 Share Napisano 20 Marzec 2006 Ogólnie o Polakach (oraz volksdeutsch-y) i ich obecności w niemieckich siłach zbrojnych iOH 02/2005 (07). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopijnik2 Napisano 21 Marzec 2006 Autor Share Napisano 21 Marzec 2006 Odpowiedź na wysłanylist poniżejthanks for your notes here ... i pulled open my books and couldn't locate my fact about the mix referring to poles ... i did find this description from the third division history calling the prisoners a conglomeration of eastern nationalities and a few german soldiers" ... they did face the 242nd, a fairly new division, and a source shows that two armenian and one azerbaidjanis battalions were part of the 242nd ... i altered some of my captions from this informationi appreciate you pointing this out-- denis toomeyhttp://www.dogfacesoldiers.orgon 3/9/06 kopijnik2 wrote:Most of the 1,627 prisoners taken by the Third Division on D-day were from the German's 242nd Infantry Division. These soldiers; a mix of Poles, Russians and Slavs; were captured at Yellow Beach in the Bay of Pampolonne." What do you mean: ...mix of Poles, Russians and Slavs... ? 1. GG citiziens was not member of WH. 2. only Reichsdeutch (German citizen of III R) could be (it is different question - who and how became Reichsdeutch - in eg. Silesia) 3 the ways and qantity (of not German troups) not allow on this kind of view IT IS NOT TRUE - OR- HARMFUL HALFTRUE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Leuthen Napisano 21 Marzec 2006 Share Napisano 21 Marzec 2006 Ha, ja znalazłem coś jeszcze lepszego. W D-Day 6 czerwca 1944. Przełomowa bitwa II wojny światowej" Stephena E.Ambrose'a (Warszawa 2002) jedno z zamieszczonych zdjęć ukazuje grupę jeńców niemieckich. Podpis głosi: Polacy i Czesi - żołnierze Batalionów Wschodnich [!!!!!!!!! - przyp. mój] - czekają na plaży Utah, aż LST zabierze ich na pokład okrętu, którym zostaną przwiezieni do Anglii. (...)".I co Wy na to?PozdrawiamLeuthen Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.