Skocz do zawartości

Tragedia


hardy

Rekomendowane odpowiedzi

Cóż temat może nie związany z tematyką forum , ale jak najbardziej aktualny . Czy waszym zdaniem wczorajszej tragedii w Katowicach można było w jakiś sposób zaradzić , co sądzicie na temat akcji ratowniczej tam prowadzonej???????????????

Pozdro
hardy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczęscie w nieszcześciu że stało się to na Śląsku, gdzie jest duże zagęszczenie JRG, do tego dochodzą zastępy ratownictwa górniczego. Chociaż wkurza mnie że politycy robią sobie kampanię, choć to zasługa systemu który jest wdrażany od kilku lat i wypracowanych procedur współpracy między służbami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda tylko ,ze jakos nikt nie wpadł na pomysł ,zdjac 0,5 metra sniegu z dachu.Co do przebiegu akcji ratunkowej to poczekajmy trochę i niech wypowiedza sie sami poszkodowani w mediach i postronni obserwatorzy.
To zrozumiale ze słuzby mundurowe same sobie wystawiają laurkę.Znając nasze realia ,napewno nie wszystko szlo tak jak trzeba.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystkie służby które brały udział w akcji działały sprawnie i szybko choć było kilka małych utarczek słownych ale wielkie podziekowania dla tych służb i ich zaangarzowanie i szybkosc z jaka zaczeły działac. mieszkam 500metrów od tego miejsca wiec wszystko widziałem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i w tym właśnie problem. Dla osoby postronnej działania moga wyglądać na brak działania lub chaotyczne. To tak naprawdę moze ocenić ktoś mający przeszkolenie w akcjach ratowniczych. Sam jestem strażakiem, więc wiem co mówię z doświadczenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akcja wyglada na wzorową, również na szczeblu ministerialnym, niezależnie od sympatii, czy też antypatii.
W telewizji pojawili się już odpowiedzialni za zarządzanie halą. Zaczęli już p.. (jakoś nic parlamentarnego mi tu nie pasuje) o prawidłowych procedurach, niewielkiej ilości śniegu, czyli ich zdaniem wszystko było w porządku.
Było juz w tym roku parę wypadków w Polsce i za granicą. Było pare dni temu zarządzenie dotyczące tego typu problemów i ... g. Moim skromnym zdaniem, ktoś powinien tym razem pojść siedzieć, bez żadnych zawiasów. Przy obecnej presji medialnej i nadzorze Kaczor/Ziobro cała tragedia może się tak skończyć dla winowajców.

Ja od czasu opadów śniegu unikam, co poniektórych hipermarketów. Znam paru ludzi z tej branży, widziałem parę budów tego typu obiektów i ...
Nie trzeba demonizować, ale zrobić trochę porządku. Tylko dlaczego znowu mądry Polak po szkodzie.
Ironrat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisze Maxikasek - osoba postronna nie jest w stanie ocenić działanie służb ratowniczych!! Do tego tzreba znać procedury, regulaminy i zasady działania. Kilka razy już było tak, że straż przyjeżdzająca do dużego pożaru jakiegoś budynku (pierwszy samochód)nie gasi ognia, tylko leje wodę na sąsiednie budynki. Ludzie później gadają, że pijani przyjechali, bo nie trafili w płonący dom :/ A to akurat była obrona obiektów zagrożonych. Ileż to razy kierowcy, którzy nie udzielili pierwszej pomocy poszkodowanemu w wypadku pouczali ratowników, jak mają rozcinać karoserię?? Laicy nie powinni się odzywać, bo przeważnie są w błędzie.

Dowódca Sekcji, Ratownik Przedmedyczny OSP,Instruktor MDP Połczyn-Zdrój - Grzesiek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i ci inzynierowie" kucek zdrowo ci wymieszali gnajac do roboty tak jak innym kolegom oficerowie w wojsku dlatego trzeba sie za nich wziąsc
A może by tak wziąśc się za róznego rodzju kucków którzy np. w węzle podporowym dzwigara zakrecili tylko dwie śruby zamiast projektowanych dwunastu bo własnie nadeszła pora śniadania a po sniadaniu zapomnieli ,ewentualnie wykonali spaw konstrukcyjny elektroda 3 zamiast projektowana 6 bo nie chcialo im sie schodzic z rusztowania po elektrody
Nie martw się kucek NAPEWNO KTOS SIE ZA NICH WEŻMIE za tego rodzaju błędy płacą inni ludzie życiem a inzynierowie " tylko popełniają samobójstwa jak po katastrofie w Szczecinie lub ida na długie lata siedzieć do kryminału
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozebranie budynku to już nie robota ratowników tylko własciciela. Po zakończeniu akcji przekazuje mu się teren i to on ma zabezpieczyć i zapewnic bezpieczeństwo. Słuzby ratownicze to nie ekipa porządkowa. Kiedy już nie ma kogo ratować to nie trzeba się spieszyć, wtedy patrzy się na koszty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się zapytam, dlaczego ten cały raban medialny, kontrole, szukanie winnych nie zaczęło się gdy zawalił się dach w hucie, gdzie zginęły 2 osoby, gdy zawalił się dach supermarketu, gdzie zostało rannych kilka osób?
Widocznie wtedy zbyt mało osób zginęło, żeby wyciągnąć wnioski.
Wygrało stare, polskie jakoś tam będzie"

PS. W każdy weekend ginie tyle samo osób w wypadkach drogowych i jakoś nikt nie ogłasza żałoby narodowej - spowszedniało?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zwykle 100 000 znawców się odezwało doradzaczyków itp.Panowie szlachta poczytajcie post Wonsa on się z tym styka częsciej niz wy.
Ratowniczyki i konstruktorzy się znalezli.Pochylcie głowy nad tragedią ludzką a nie jak zwykle doradzacie.
pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ratowniczyki i konstruktorzy się znalezli.Pochylcie głowy nad tragedią ludzką"

wons- Dowódca Sekcji, Ratownik Przedmedyczny OSP,Instruktor MDP Połczyn-Zdrój - Grzesiek.

Lokomotywa - mgr.inz.budownictwa lądowego- Rzeczoznawca d.s budownictwa na teren Rzeczypospolitej Polskiej w specjalności konstrukcje budowlane.Budownictwo w rejonach górniczych.

Może to brzmi nieskromnie ale kucek mnie sprowokował
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, na podsumowanie tematu oraz mojej wcześniejszej wypowiedzi w tym wątku.
Już po samej tragedii w Chorzowie strażacy wlepili Tesco w Łodzi mandat 500PLN (proszę się nie śmiać, więcej nie mogli), za śnieg zalegający na dachu (sporo go było). I co? I nic. Kolejna kontrola stwierdziła brak reakcji, uszkodzenia konstrukcji dachu, doprowadziła do ewakuacji sklepu i jego zamknięcia. Naprawy konstrukcji będą wymagały pozwolenia na budowę i jest nadzieja, że sklep przez jakiś czas pozostanie zamknięty. Przy dziennych obrotach rzędu kilkuset tysięcy złotych, powinno zaboleć (aj, tyle kasiorki) i otrzeźwić, co poniektórych.
Ironrat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do mojego wcześniejszego postu to przepraszam jeśli ktoś poczuł się obrażony. Nie lubię pyskówek a tym bardziej z mojego powodu. Ja tylko zasugerowałem że nie wszystko jest wspaniale, i trafiają się ludzie którzy nie powinni mieć przed nazwiskiem inż.
pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie