Skocz do zawartości

Wyzwolenie Tomaszowa Maz. 21.01.2006r. - Wrażenia!


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 83
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Chciałbym podziękować za zaproszenie i współpracę organizatorom i wszystkim uczestnikom tej rekonstrukcji historycznej. Trzeba przyznać że tym razem aura i technika niezbyt nam sprzyjaly. z powodu awarii Lufcika"
musieliśmy imrowizować dalszy przebieg scenariusza. Nam jako uczestnikom rekonstrukcji dodało to tylko emocji. Tak jak na prawdziwym polu walki sytuacja zmieniała się nieoczekiwanie.
Mam nadzieję że pomimo tego całego zamieszania widowisko zadowoliło swoim poziomem merytorycznym przybyłą na miejsce publiczność, że udało nam się oddać realizm i atmosferę walk o Tomaszów w 1945 roku.

Marek- Pomerania 1945
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zrobiłem kilkadziesiąt zdjęć ,w piątek/sobotę postaram się wrzucić ciekawsze tutaj.
Ogólnie nie było źle ,szkoda że Lufcik" doznał awarii i pomieszało to szyki chłopakom ,więc improwizowali. Aura fatalna ,jeden z rekonstruktorów obarczył mnie jeszcze kamerą więc łapki trochę zmarzły :) Szkoda też ,że tak krótko to trwało.

pozdrawiam

bjar_1

P.S. Jeden z kolegów z 7 AA (z emgietą) chciał odemnie zdjęcia ,proszę o maila na który mam je wysłać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

piku - Lufcik doznał kontuzji kończyny tylniej ;) Po prostu pękło ogniwo gąsiennicy przy ruszaniu.
Co do odmrożeń, to ja do dziś mam jeszcze mrowienie w palcach. Jak wróciłem i zdjąłem buty normalnie palców nie czulem :/ Największą moją porażką było rozdarcie spodni w kroku ;] Mam nadzieje, że żadna kamera tego nie uchwyciła, dziursko jak od p-panca :P

bjar - podeślij mi fotki na maila jeśli możesz, jak Cie prosiłem ;) kklokki@wp.pl

leowawa - napisz mi na maila co zginęło, sporo rzeczy ze Skansenu brało udział w widowisku, więc może to być jedna z nich. Mnie osobiście zginął pazur wyciągu od Mausa :/

Swoją drogą, to dobrze trafiliśmy jeszcze z tą pogodą w sobotę, bo było jeszcze ciepło". W takich warunkach jak panują dziś rekonstrukcja by była nie lada wyzwaniem...

Pozdrawiam wszystkich ostfrontowców.

klOki

GRH Pilica"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kloki - zdjęcia wyślę Ci w pt/sob jak będę w domu.
Okejos - tak przypuszczałem ,że to właśnie awaria Lufcika" skróciła czas rekonstrukcji.
Ale pukanie" faktycznie było niezłe choć chłopaki mówili o sporej ilości niewypałów (Piotrek ze Skarżyska walił z Rosi" i co trochę krzyczał K****" :)
No i Goriunow też podobno nieźle się zacinał...

pozdrawiam

bjar_1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie