Jakaś gąsienica

[snajper-s1]

Wykopałem kiedyś taką gąskę. Od jakiego pojazdu ona jest?

[snajper-s1]

No to drugie zdjęcie.

[tosh]

witam
no i wyjasnione, ogniwko od RSO, a tu zdjecie calosci (fotka zapozyczona z poprzednich watkow na forum)
pozdrawiam

[woyta]

Odnośnie oznaczenia na gąsienicy CT A34 1-01 to jedyne co znalazłem to to :
CT A34 Comet

I tylko pytanie czy Ruscy czy Niemcy używali ten sprzęt na ziemiach polskich? Jeśli tak, to mogłaby być mała sensacja gdyby znalazłą się gdzieś reszta od tej gąsienicy. :)

pzdr woyta

[tosh]

to ogniwo to totalna zagadka, pare razy na forum bez konkretnej identyfikacji...poszukam dzisiaj, moze cos sie wyjasni
pozdrawiam

[jabol]

A to moj kawałeczek gaski.
pozdrawiam Jabol.

[tosh]

wzor ogniwa od Cometa (to cala rodzina czolgow oparta na tym samym podwoziu, m in. Cromwell) jest zupelnie inny, na pierwszy rzut oka bardziej podobny do Panzer IV, a wiec ogniwko SWaldka pozostaje nadal zagadka. Caly czas kopie w necie i zdjeciach, zeby je zidentyfikowac, jesli sprzet wspolczesny odpada, pozostaja ciagniki gasiennicowe z czasow wojny, a o ich zdjecia trudno...jedno co moge powiedziec: wszystkie niemieckie czolgi i transportery odpadaja, czolgi radzieckie rowniez, moze to jakis sprzet zachodni, francuski lub brytyjski....zagadka
pozdrawiam

[jabol]

A to z takiego pojażdziku.

[iglanadon]

wygląda jak odłamane ogniwo od DT-a
produkcja radziecka
wartość złomowa

[Jan]

Ten transporter,z ktorego pochodza moje ogniwa wyładowany
byl dokumentacja i wjechal o wlasnych silach na podwórze gdzie mial zostac spalony,Niemcy wysłuchali prośb babci by oszczędzić zabudowania kryte strzechą, które niewątpliwie
zajęły by się ogniem i przejechali na ogród...zawsze myslalem o 251 lub czyms podobnym i dziwilem się ,że zniszczyli sprawny środek ogniowy,RSO tłumaczy wszystko.
W obejściu jest jeszcze przerobione siedzenie,może kiedyś
uda zrobić się zdjęcie

Dziękuję za wyjąsnienie zagadki i pozdrawiam Jan

[kudlaty]

ogniwa DT,( fota zaporzyczona z forum)