Profesjonalni Odkrywcy w akcji.(fotoreportaż)

[von Teuto]

cholera, teraz zauważyłem że niektóre zdjęcia zdublowałem, może któryś z p. Adminów te podwójne wyrzuci ? Taka mała prośba !

[von Teuto]

Witam.
Kolejne (podmorskie) expedycje.

EXPEDITION 2001 U-Boot

http://www.periscopepublishing.com/OD%20exhibition.htm

http://www.iol.ie/~hofnanet/pages/U260.html

http://www.taucher.net/redaktion/52/show.html?topic=8&sub=4


Kompletna mapka zatopionych U-Boot'ów tutaj: http://uboat.net/maps/index.html

Spokojnej Niedzieli !
v.T.

[von Teuto]

Odkrywanie,- czyli Archeologia ducha" ciąg dalszy pod : http://tezlav-von-roya3.piranho.com/

v.T. :-))

Nie przerywaj nigdy twojemu wrogowi, kiedy zaczyna popełniać błąd."

[von Teuto]

Rekonstrucja archeologicznych wykopków, czyli, jak w Niemczech ODKRYWA się słowiańską przeszłość. Na zdjęciu odrestaurowany w pełni słowiański statek,- więcej: http://www.ukranenland.de
A swoją drogą, kiedy to odrestauruje się osadę germańskich Gotów nad Wisłą, czy Burgundów nad Wartą ? Za 100 lat ? Czy wcale,- o ich tam nie było" :) ?
Pozdrawiam.
v.T.

Kto podąża za stadem źre gówno, a nie zieloną trawę."

[von Teuto]

Tym razem historyjka z morałem. Do Reiner'a Friebe, profesjonalnego poszukiwacza skarbów o ustalonej reputacji ( odszukał, między innymi, też w Polsce ukryty skarb przez pewną arystokratyczną familję), zgłosił się Graf von der Schulenburg o pomoc w odnalezienu rodowego skarbu zbieranego przez pokolenia i setki lat. Friebe i Herr Graf doszli do porozumienia. Friebe miał otrzymać 20% wartości. Jedyną wskazówką którą udzielił jemu Graf było : moja matka powiedziała mi, że rodowe przedmioty są zabezpieczone i wykrywacze min je nie odnajdą". W ustalonym dniu Friebe zapukał do Graf'a posiadłości (zamek w Neumühle), spostrzegł że ściany we wszystkich pomieszczeniach by podziurawione wiertarką, po zapoznaniu się z rozkładem pomieszczeń i po przeanalizowaniu informacji" matki von der Schulenburg'a, doszedł do wniosku, iż Graf'a matka nie schowała ten rodowy skarb tam gdzie mogła się kręcić służba, tylko w prywatnym gabinecie ojca obecnego właściciela, jak również, że skarb nie leży w podłodze i w pobliżu podłogi tylko na wysokości oczu lub wyżej. Gabinet ten znajdował się w jednej z wieżyczek i nie był od wojny używany. Friebe udał się w to miejsce stanął na małej drabince i wywiercił kilka otworów. Po wyłamaniu otworu w podwójnej ściance ukazała sią mała chinska waza. Wybieranie skarbu trwało cały dzień, w konwiach od mleka znaleziono stare monety i złote oraz srebrne przedmioty. W walizce listy Fryderyka Wielkiego które pisał do przodków Grafa. Experci oszacowali pojedynczy list na 50,000 euro. Po pracy zafundował Herr Graf karton Schampan'a. Friebe odszedł z kwitkiem", nie dostał nawet centa. Resztę można sobie dopowiedzić z zamieszczonych niżej zdjęć.
A morał ? Nic na gębę ! Każdą zawartą umowę sporządzić notarialnie i uważać na Hrabiów :) .
Pozdrawiam.

[von Teuto]

1. początek.

[von Teuto]

2.

[von Teuto]

3 Graf i pierwszy przemiot.

[von Teuto]

4.

[von Teuto]

5.

[von Teuto]

5.Pod konem Friebe.Jeszcze się uśmiecha.

[von Teuto]

6. Graf nie wierzy własnym oczom.

[von Teuto]

7. Podziękowanie. Wkrótce Fieber'owi śmiech przejdzie.

[von Teuto]

notatka w BILD.

[yorik]

Toż to jak w Nie do wiary".

[von Teuto]

Nie założę nowego wątku dla nieprofesjonalnych poszukiwaczy, bo takich na forum Odkrywcy" pełno, można dostać oczopląsu. :)
Dwóch Odkrywców, Henry i Mario, podczas swoich rutynowych spacerów w poszukiwaniu skarbów", dokonali przypadkowo jednego z najbardziej bulwersującego odkrycia archeologicznego wszystkich szasów. W Sachsen-Anhalt znaleźli t.zw. Krążek z Nebra" (zdjęcie) który, zdaniem nielicznych mediów, spowoduje, że historię ależy napisać od nowa". Paru takich fantastów jeszcze po świecie się pęta , o tym nie ma jednak mowy, historię już napisano. :)
Przy profesjonalnym podejściu , Henry i Mario, dożyli by swoich dni, być może, w chwale i glorii. Po tym co z tym znaleziskiem zrobili i jak go potraktowali, zaliczono ich do kryminalistów". Czy słusznie? Moim zdaniem NIE ! Popełnili błędy lecz zapomina się w ich ocenie o jednym : bez nich ta szajba" z Nebra leżała by w swoim schowku do końca świata ! Chyba.... ale to już spekulacje . Więcej pod tymi adresami ( wybrałem te ciekawsze).
http://tezlav-von-roya3.piranho.com/Neu12.html
http://www.atlantis-schoppe.de/himmelsscheibe.html
http://www.atlantis-schoppe.de/himmelsscheibe1.html
http://www.nebra-w.de/

Pozdrawiam.
v.T.

[von Teuto]

w tle wzniesienie (Mittelberg około 300m.) gdzie tę szajbę" znaleziono.

[kat]

Tym którzy mają zamiar przeczytać tekst polski z podanych linków odradzam - stężenie inwektyw jakimi określani są ludzie myślący inaczej niż autor tego tekstu jest nawet wieksze niż w popularnym w pewnych kręgach radiu. Rozumiem, że autor chciał być dowcipny i sarkastyczny ale jakoś nie wyszło. Niestety jestem więcej niż kulawy w języku Teutonów więc proszę o podanie linku do jakiejś strony operującej naszym współczesnym lingua franca cobym sobie mógł o tym niewątpię ciekawym znalezisku poczytać.

[von Teuto]

kat,- odkrycia tego dokonano 6 (sześć) lat teeemu !! To, że o nim do dzisiaj nie słyszałeś zawdzięczasz głównie lingua franca", niestety, ale tak się złożyło iż popularyzowane było to odkrycie głównie w języku Goethe'go, i za to nie ponoszę żadnej odpowiedzialności :). Chciałem Tobie sprawić przyjemność i podać jakiś adres w aszym wspólnym" (nie moim!) języku ale w tym też prawie o tym nie wspominają: Możesz to sprawdzić pod : http://www.tauta.net/ancientworld/2005_07_01_ancientworldarchive.htm , gdzie jakiś angliczanin" też tym eutońskim" się posługuje. Inna rzecz, że nie władam wszystkimi gwarami wywodzącymi się z języka eutońskiego" (czyt. germańskiego) którą jest też Twoja lingua franca : http://de.wikipedia.org/wiki/Englische_Sprache .
Przy okazji podam jeszcze jeden adres, pod którym znajdziesz opis odkrycia o którym w znanych Tobie językach coś cholernie mało piszą : http://www.efodon.de/html/archiv/vorgeschichte/mu/mu.htm. Oryginalny zeszyt archeologiczny (w lingua franca) wydawany przez Franka Joseph'a który to odkrycie rozpropagował,- jest już nieosiągalny.
Pozdrawiam.
v.T.

[von Teuto]

Witam.
Zakładam, że to zagadnienie jest niektórym uczestnikom forum znane. Chodzi o t.zw. echnologię stargate",- którą tropią, w największej tajnej akcji ODKRYWCZEJ wszystkich czasów, potężne korporacje i koncerny. Dlatego nie od rzeczy będzie przypomnienie pewnego wydarzenia w Bagdadzie sprzed 3 lat. Otóż został tam przestrzelony na wylot
amerykański czołg Abrams, przez nieznany pocisk z nieznanej broni. Więcej pod adresami -> http://www.netzeitung.de/ausland/279696.html i http://www.marinetimes.com/content/editorial/new/07sr01.html
Fachowcy stawiają różne tezy, przy czym nie brak domysłów i najróżnieszych przypuszczeń. Z całej masy stawianych pytań wyłowiłem jedno: Kim byli Ci którzy przetestowali tą nieznaną broń właśnie na tym czołgu i..... dlaczego ? Może Ci którzy taką techniką już dysponują? Interesujących się tym zagadnieniem odsyłam do kontrowersyjnego ale ciekawego tekstu pod Technologia Stargate" > http://tezlav-von-roya3.piranho.com/

Pozdrawiam.
v.T.

[Bocian]

Bardzo ciekawy wątek się zrobił. Zdublowanych nie usunę bo są ponumerowane :) więc niech tak pozostanie.

[yorik]

A jaka to technologia Stargate".
Pewnie mu przyłożyli z naszego KbUr.
Może go zmodyfikowali?

[von Teuto]

Witam,
czy Amerykanie są już w posiadaniu echnologii stargate." Co robili na Antarktydzie w 1946r. Dlaczego z rzucili tam w kolejnych latach bomby jądrowe. Czy III Rzesza w dalszym ciągu istnieje w Nowej Szwabii. Została Antarktyda już dokładnie zbadana, czy też nie jest to możliwe. Zdobyli Amerykanie w Nowej Szwabii dokumentacje silnika antygrawitacyjnego umożliwiającego podróże kosmiczne z prędkością światła ? Na te i inne pytania znajdą koledzy Odkrywcy interesujący się Archeologią Ducha ciekawe relacje pod : http://forum.wprost.pl/ar/?O=525344&NZ=1 oraz http://tezlav-von-roya3.piranho.com/
w temacie. Tajemnicze U-Boote?
Interesującej lektury życzy,
v.T.

[Peter]

Taaaa. A na placu Czerwonym to rozdają rowery.

[sura]

Nie rowery a samochody i nie rozdają a kradną.