Skocz do zawartości

Wehrmacht w dlugich owijaczach,ciekawostka


Albert

Rekomendowane odpowiedzi

Do Alberta...noszenie owijaczy w wojskach III Rzeszy moze nie było powszechne, ale dość często spotykane, w szczególności wśród starszych wiekiem oficerów z Reichswehrowską przeszłością. Bardzo dobrym przykładem jest. gen. Kurt Student, dowóca wojsk spadochronowych, a wiec rodzaju wojsk równie mało regularnych, co strzelcy górscy. ;-)
Spotyka się zdjęcia całych plutonów szczególnie z jednostek zapasowych, czy szkolnych przyodzianych w owijacze. pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boruta no nie mogę się z tobą zgodzić ze takie wygodne były te owijacze,moj dziadek je przeklinał i większosc jego kolegow,bardzo zmudnie sie je zakladało i wlasnie uciskaly niezle lydki jak za mocnoje scisnales a jakza slabo to skoleji sie spadały...podobnie z resztą jak z onucami .
pzdr piku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na onuce nie dam złego słowa powiedzieć ... bo skarpetki to można nosić na rekonstrukcjach za karę ;) a onuce jak zbawienie - wygodne i zero odcisków, obtarć itp itd - nawet po forsownych marszach (znam z autopsji). Za to owijacze długie są faktycznie może i wygodne jak sie je dobrze załozy ale są lekko mówiąc upierdliwe - założenie i zdjęcie trwa sporo więcej niż spięcie się np. spinaczami. 1:0 dla spinaczy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Niechcący poruszyliscie bardzo fajny problem. Okazuje sie że saperki i trzewiki to nie były tylko jedyne buciory noszone w wehrmachcie. Przeglądajac stare, archiwalne zdjęcia z kampanii zauważyłem że niemcy nosili też co innego. Podczas ataku na Francję na początku wojny widać germańców w butach podobnych do polskich milicyjnych noszonych za komuny. Niektórzy może pamiętają. Niby były to saperki ale skóra na cholewie była scisnięta dwiema paseczkami z klamrami jak w pózniejszych opinaczach. Jednak był to jeden cały but. jak znajde fotki w necie to podesle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!W kampani 39 i we francji nosili [poprostu starszy wzor saperek!Byl to but jak pozniejsze trzewiki ktory przechodzil w cholewe zapinana na 3 ,a nie 2 sprzaczki!to jeszcze wymysl czasow reichswery ,dzis juz zadkosc..i ciezki do dostania!Co do tych policyjnych ,komunistycznych to tak jak by porownac mercedesa i malucha:-)!Niemieckie sa 100 razy zgrabniejsze i w ogole!Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzies mi tez utkwila w pamieci fotka oficera? niemieckiego w trzewiku + wysoki, sztywny spinacz ze skory. Czyli czesty patent 1 wojenny, ale nie ma pojecia gdzie byla.

Zas buty jak powyzsze (sznurowane+zapinane na klamerki) to byly uzywane chyba przez wiekszosc armii w czasie 1 wojny.
Akurat w zeszlym tygodniu przewertowalem pod tym kontem 6 tomow ze zdjeciami z lat 1914-16. Rozmice byly w liczbie i miejscu ulokowania klamerek, bok lub z przodu, oraz konstrukcji paskow. Co ciekawe buty tego typu byly tez uzywane przez brytyjczykow (a wlasciwie oficerow) w czasie 2 wojny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 3 weeks later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie