Skocz do zawartości

Artykuł o Westerplatte...Co wy na to???


Heruss

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam
Wpadł mi w ręce stary Dziennik BaLtycki z dn. 2.IX.05 i przeczytałem 2 artykuły dotyczące Westerpaltte i obrony składnicy. Pierwszy ptPrzerwana struna" Marcina Tymińskiego był wywiadem z Jackiem Żebrowskim, długoletnim badaczem dziejów Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte. Ten był OK, Żebrowski opisywał nieznane fakty z obrony o Dąbrowskim itd. ale nie o to mi chodzi. Otóż na drugiej stronie obok znajduję się jakoś pokrętnie i bez ładu i składu napisany artykuł pana Tadeusza Skutnika ptOstatni z załogi" tytuł fajny ale w artykule okazuje się że jednak nie ostatni(hehe) jakiś nie składny ten artykuł i częściowo niezrozumiały dla mnie (do wtórnych analfabetów raczej nie należe, ale koleś tak się męczył żeby być poetyckim że aż przegiął w drugą strone). Pisze między innymi, że po Westerplattczykach pozostają tylko wnuki i pozwolę sobie zacytować (dla mnie conajmniej chamski tekst):
CZARNE OWCE
Są też inne wnuki.Takie co nie widziały na oczy chyba żadnego westerplatczyka, chciałyby jednak na nich zdobywać sławę. Zawiązują wątpliwe stowarzyszenia, wydają komiksy pseudohistoryczne, publikują własne, rzekomo sensacyjne badania historyczne, które dowodzą, jakoby mjr Sucharski nie był faktycznym dowódcą obrony Westerplatte, ściągają do Polski łuski rzekomo pocisków wystrzeliwanych przez "Schleswiga-Holsteina. "
Powiem szczerze że ten tekst pismaka mnie rozsierdził strasznie. CO WY NA TO????? Dla mnie palant, 39 rokiem na naszych ziemiach interesuję się bardzo (hehe zresztą mieszkam na ul. Obr. Westerplatte) i takie kretyńskie teksty jakiegoś ztetryczałego pismaka mnie denerwują!!!
Pozdro
Heruss
_________________
Napisano
Heruss, jak przeczytałem ten tekst o czarnych owcach" w saloniku prasowym, to wyrwało mi się głośne co za skurwiel!" lub coś a'la podobnie pod adresem Skutnika. Bardzo ciekawym dyskusji, która ma odbyć się w redakcji DB. Sprowadzają łuski zekomo" wystrzelone przez S-H - kim on, k..a jest ten Skutnik, wszystkowiedzącym Bogiem? Wysmażył artykuł rodem z wczesnych lat '50, założę się, że pochwała ustroju wyszłaby spod jego pióra nadzwyczaj lekko. Jak można tak w kilku chamskich słowach zanegować inicjatywę młodości, jakimże betonem trzeba być...?
Napisano
No mnie tęż trafiło, a patrząc na jego miniaturkę z podpisem koło artkyłu masz rację pewnie ma książeczkę partyjna oprawioną nad biórkiem i słucha przemówień Wandy Wandy Wasilewskiej......;) Wkurzyłem się niemiłosiernie, dawno tak mi nie podskoczyło ciśnienie.
Pozdro
Heruss
Napisano
DB dało czytelnikom możliwość oceny sprawy, poprzez zamieszczenie dwóch różnych tekstów. Jakże pięknie i bezstronnie zrecenzowane zostały w tym poście.
Jeden to fajny wywiad z długoletnim badaczem historii, drugi to kretyński tekst palanta.
Należało by liczyć na conajmniej taką bezstronność jaką dawał DB. Tym bardziej, że odpowiedź na pytania związane z Wtte nie jest czarna lub biała.

Na marginesie, to radzę zapoznać się życiorysem kpt.Dąbrowskiego, jeśli koledzy Herrus i Beaviso chcą się dowiedzieć kto słuchał zimowymi wieczorami Wandy Wasilewskiej i był faktycznym (a nie tylko potencjalnym) betonem :)
Napisano
Ale... o co chodzi z tą łuską"- takich łusek jest w III RP kilka, więc w czym problem ???? No chyba że ktoś ma łuskę faktycznie wystrzeloną z S-H między 1-7.09.1939 i ma na to papiery.
Napisano
Nb., mój kolega ma szczęscie - jego dziadek zakończył służbę na W-tte tuż przed 1.09.1939 i - słava bohu - nie może być świadkeim vel stroną w konflikcie.
Napisano
Witam. Pozwole sobie tylko na kilka słów na temat szkalowania członków Stowarzyszenia przez niejakiego Skutnika.
Otóz, kto ma na półce książkę Mariusza Borowiaka Westerplatte. W obronie prawdy" ten szybko znajdzie rozdział o tym, jak to tenże Skutnik wespół z drugim dziennikarzem z Dziennika Bałtyckiego" zrobili sobie z Górnikiewiczową nagonkę na śp. Janusza Roszkę, za jego artykuł w Polityce" o tym, co przekazał mu nt. obrony Westerplatte kpt. Dąbrowski.
Teksty w DB" były pisane w stylu czasów bierutowskich. Co lepsze (gorsze) redakcja DB" nie chciała drukować sprostowań Roszki na artykuły Dzianiszowsko-Skutnikowo-Górnikiewiczowe. W końcu Roszko sprawę oddał do sądu i wygrał. Z tymże nakazanych przez sąd przeprosin DB" również nie wydrukował, więc zaczął się kolejny proces - mam nadzieję, że nic tu nie przekręcam - polecam Borowiaka. W końcu nagonki tej Roszko nie wytrzymał i zmarł na serce (o ile pamiętam). Sprawę umorzono.
Teraz jak widać DB" znów zszedł na taki poziom, że aż mi się schylić trudno. Chamstwo i arogancja najwyższej klasy, a słowa o łusce inspirowane zapewne przez dziad(k)ów z MHMG coś mi się tak wydaje, bo oni jakoś nie mogą tego przełknąć że taką łuskę zdobylismy. Dyrektor MHMG Koperkiewicz pisał jeszcze w czerwcu, dzień po tym jak Uwe ją przywiózł, do naczelnego DB, że to bzdura, że łuska nic nie warta, że my to wszystko dla pieniędzy robimy i w ten deseń. List czytałem, mniej więcej pamiętam co tam było jeszcze na nasz temat.
Wystosowaliśmy list do naczelnego DB, prostujemy, wyjaśniamy i oczekujemy przeprosin na łamach gazety ze strony DB". Tyle w skrócie. Dzięki za poparcie.
Można też w tej sprawie napisać do DB":
d.szreter@prasabalt.gda.pl
Pozdrawiam. wachmistrz
Napisano
Cóż kolekcj, zamieszcze oba teksty ale jak zrobie foty, nie mam skanera, więc sobie poczytasz. Wypowiadasz się o bezstronnym podaniu przez DB obu tekstów żeby czytelnik sam mógł wybrać stronę hmmmmmm przeczytaj to zanim się wypowiesz, w pierwszym przypadku nie padają żadne obraźliwe sformułowania, a w drugim człowiek rzuca oskarżenia deprecjonuje starania ludzi bez żadnych dowodów itd. To są jego własne wynurzenia a nie wywiad jak w pierwszym przypadku. Dla mnie palant podtrzymuję to, ty możesz mieć inne zdanie masz do tego prawo jak ja mam prawo myśleć swoje.
Jak zrobie foty to wrzucę linka
Pozdrawiam
Heruss
Napisano
Herrusie, sam dosyć mocno się wypowiadasz o jednym z autorów. Z takiej pozycji ciężko jest krytykować słowa rzekomego oszczercy.

Natomiast jeśli chodzi o samą ocenę działalności Stowarzyszenia, to faktycznie artykuł o Wtte nie jest na to dobrym miejscem. Należało by raczej poświęcić na to osobny tekst (jeśli wogóle). Także samo przedstawienie tylko tych negatywnych cech, jakie reprezentuje sobą Stowarzyszenie jest nie fair. Tym bardziej, że podejmuje ono szereg pozytywnych działań, jak np. porządkowanie terenu byłej składnicy.

Na marginesie. Zawsze mi się zdawało, że wywiad to wnurzenia, a artykuły pisze się na podstawie informacji.
Napisano
Dobra żeby nie było niedomówień to zamieszczam tekst
żeby był widoczny wyraźnie (jak to z cyfraka hehe) śa pod podanym linkiem.http://www.free.of.pl/h/heruss/index.html
Zeby przeczytać drugi artykuł wystarczy kliknąć na pierwszy artykuł i tak w kólko ;)
Pozdrawiam
PS. nie wypowiadam się nad merytoryczną sprawą obu artykułów ale drażni mnie to w jakim napisał ten człowiek o pasjonatach (nie wnikam czy mają oni rację czy nie, czy dowodził Sucharski, czy nie itd, przeczytaj i sam zobacz moje intencje.
Napisano
Nie odwołując się to tendencyjnych ocen, którymi wypełniony jest wywiad, pozwoliłem sobie wypisać prywatne wycieczki w stronę różnych osób i instytucji. To Cię nie drażni Herussie?

Jest w tym jednak dużo fałszu, a sporo faktów zostało przemilczanych, podejrzewam że celowo"

Mentalność pewnych ludzi zarządzających Westerplatte nie dojrzała jeszcze do tego, by taką pamiątkę sprowadzić"

Prezydent Gdańska, Wojewoda, Kierownictwo Muzeum Historycznego (prawidłowa nazwa "Historii) Miasta Gdańska, Rada Miasta - wszyscy patrzą jak Westerplatte podupada w nieodwracalną ruinę"

Prawda jest taka, że oba teksty są mizerne w swojej wymowie i treści. W drugim tekście bardziej razi mnie określenie że składnicy broniło w sumie z dwustu chłopa", czy też ymczasem zginęły na miejscu tylko cztery czwórki". Nie bardzo mi to słownictwo pasuje do czegokolwiek.
Napisano
Witam
Byłeś ostatnio na Westerplatte? To znaczy przez ostatnie kilka lat? Ile razy tam byłes, w zeszłym roku pojechałem tam z dzieciakami żeby im pokazać gdzie wojna się zaczęła i głupio mi było że mój syn i córa wlazł w gówno (za przeproszeniem, cięzko było to wyjaśnić dlaczego ludziska srają w takich miejscach) jak próbowalismy zwiedzać to co zostało z bunkrów, jedyne co jako tako tam wygladała to czołg nie wiadomo skąd hehe i przypiął ni załatał" (tematycznie super" związany) to prawda że Westerplatte jest solą w oku, miasta i dzialania młodych ludzi(czarnych owieczek hehe) nie wszystkim przypadaja do gustu, szczególnie tym co nic nie robią i tylko krytykują.
Twoja próba pokazania ze pierwaszy artykuł też jest napastliwy jest raczej mizerna, bo to co przytaczas nie jest bezpośrednim atakiem na nikogo oprucz włodarzy miasta. A pan Skutnik bez żenady wali bezpośrednio do osób które można bez problemu zidentyfikować.
Pozdrawiam
Heruss
PS. czasem warto przyznać komuś rację a nie bronić się do upadłego.
Napisano
W pierwszym tekście Flisowski jest wymieniony nawet z nazwiska. Z tego co wiem nie jest on włodarzem miasta. Tak samo jak kierownictwo MHMG, napewno łatwiejsze do identyfikacji niż anonimowe dla większości czytelników DB wątpliwe stowarzyszenie" z drugiego tekstu.

W pełni też zgadzam się z tym co napisałeś post scriptum.

P.S. jak dowiedziałeś się, że to ludzie a nie psy?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie