prymek7 Napisano 20 Lipiec 2005 Autor Napisano 20 Lipiec 2005 Tejona kupiłem wiosną,chciałem kupić prosty wykrywacz bez wyświetlacza myślałem nad Fisherem 1266,Cs5mx,Sovereingem lub właśnie tejonem.Sovereinga już miałem (XS2apro)to był świetny wykrywacz, Fisher był zbyt drogi(nawet używany)natomiast do CS-nie miałem dostępu.Potrzebowałem skutecznego wykrywacza ,bez zbędnych bajerów w postaci wyświetlacza,z jak najlepszym zasięgiem.Czemu bez wyświetlacza?A po cholerę jak jego wskazania nie są 100% pewne.Miałem 2 wykrywacze z wyświetlaczami i mimo że dawały mi prawdopodobne informacje o przedmiocie i tak kopałem wszystkie przedmioty o powtarzalnym sygnale pow. foil.Z drugiej strony wszystkie topowe modele firm zachodnich wyświetlacze posiadaja-a własnie te modele mają najlepsze osiągi.Tesoro też ma Corteza z wyświetlaczem jednak wyczytałem na jakimś forum że w zasięgach Tejon jest nieco lepszy.Niemałą rolę na decyzję o kupnie tejona miał jego test polowy na firmowej stronie Tesoro(chyba każdy czytał).No i kupiłem.dałem 2300zl+koszty przesyłki.Moje ustawienia:Czułość 10 (i raczej się tego trzymam),dyskryminacja na Foil (albo na F albo na L zależy od humoru he-he) Ustawienia tonu dzwięku celu-na godzinę 15(tak przeczytałem i to ustawienie mi pasuje),ustawienie progu wiodącego -ledwie słyszalne,ustawienia wyższej dyskryminacji-ustawiam nieco pow.FOIL jednak funkcja ta jest dla mnie zbyteczna taki bajerek umożliwiający ocenę przewodności przedmiotu przed jego wykopaniem.Pozostało dostrojenie do gruntu-czy umiecie rozpoznać dzwięk głośniejszy od cichszego? Napewno.To napewno sobie poradzicie,niema w tym nic trudnego.No i czemu wykrywacz jest reklamowany jako sprzęt dla ekspertów?.Niewiem.Może wy wiecie.A teraz jak w terenie.Spędzam około 25-30 godzin z wykrywaczem tygodniowo.Nie zajmuję się ogryzkami karabinów" tylko czasami szukam na pobojowiskach z 1939.Interesują mnie monety i drobne przedmioty z metali kolorowych.Szukam głównie na polach.Wykrywacz działa stabilnie ,nie wzbudza się przy uderzeniach w cewkę,nie sprzęga z innymi wykrywaczami,nie daje fałszywych sygnałów.Wykrywacz jest wybitny w poszukiwaniu drobnych przedmiotów tkich jak:śrut,ślepaki (te małe)z kbks-u,denarki jagiellonów,boratyny itp.Nie mogę wam napisać z jakich głębokości wyciągam przedmioty trudno to ustalić przedmiot jest najczęściej w wykopanej z dziury ziemi.Nie wiem jak panowie z amerykańskiego testu mierzyli głębokości ,może skrobali ziemię jak archeolodzy.Jeśli chodzi o zasięg w powietrzu-monety 1,5,10 i 25centów średnia przy czułości 10 i dyskryminacji minimalnej to 25cm.Wynik OK.Najlepsze wykrywacze przy takich ustawieniach mają 30cm i są dwa razy droższe.Tejon jest wrażliwy na żelazo szczególnie to które jest głęboko.Wyłapuje takie solidne kawałki ok.2na2cm.Dzwięk takiego celu łatwo rozpoznać przy odrobinie doświadczenia ja jednak wykopuję je mimo moich przypuszczeń.Chyba ze wzg.na wrażliwość na żelazo sprzedawcy reklamują go jako sprzęt na relikty (hehe).Jeśli chodzi o przedmioty z metali kolorowych to sprzęt super, gdy kopałem z kumplami mającymi lepsze wykrywki (droższe cenowo) nigdy mnie nie zawiódł i był powodem do dumy.Jednak jak wiecie wykrywacz to tylko jednen z składników sukcesu w poszukiwaniach.Może jeszcze coś o dostrojeniu do gruntu.Włączam wykrywacz ,czułość 10 naciskam cyngiel by dostroić go do gruntu a tu nie ma progu wiodącego po prostu cisza.trzeba poczekać chwilę tak jakby wykrywacz musiał się rozgrzać i dopiero wtedy mogę go poprawnie dostroić.Teraz wady bo nie ma róży bez kolców.Jedno słowo-wykonanie.Odnoszę wrażenie że jest zbyt delikatny.Gdy zaczynałem nim szukać górny pierścień piszczał teraz się wyrobił i jest spokój,jednak drugi pierścień wysięgnika obraca się już o 360stopni (poprostu się wyrobił) o tandetnych klapkach zamykających pojemnik na batrie już pisano tak jak o lużnych pokrętłach.Mimo to tejon jest bardzo skutecznym ,głęboko sięgającym wykrywaczem,bardzo czułym na grobne przedmioty z metali kolorowych .Jego wykonanie to sprawa drugorzędna mam 2letnią gwarancję więc bez strachu .Tak jak na Sovereinga piszą że jest ciężki ja mówię i co z tego,ręka się przyzwyczai po miesiącu.
pni Napisano 20 Lipiec 2005 Napisano 20 Lipiec 2005 prymek7 napisz jakie miałeś wykrywacze z wyświetlaczami i opinie o nich. Pozdr.
wicja1 Napisano 20 Lipiec 2005 Napisano 20 Lipiec 2005 Nareszcie coś ciekawego na forum.Może będzie z tego postu zajmująca dysputa...? ;)Pozdrawiam,wicja1
prymek7 Napisano 20 Lipiec 2005 Autor Napisano 20 Lipiec 2005 Whites spectrum xlt i Wites spectrum eagle.Wykrywacze w sumie podobne więc ocena będzie podobna.Przy tak skomplikowanym sprzęcie najważniejsze jest opanowanie ich ustawień przy (XLT jest ich chyba 49 ) gdy poznasz znaczenie każdego z ustawień jesteś w stanie dostosować sprzęt do tego co szukasz i w jakim miejscu szukasz i wtedy XLT pokazuje swe pazury-bardzo ostre pazury.Wykrywacze powyższe są dla kogoś kto ma chęć poznać te ustawienia dla leniuchów nie polecam.Wg. mnie XLT to najlepszy wykrywacz jaki powstał.Jeśli zamierzasz kupić to kup nowy ma szybszy procesorek dodatkowo w egz. używanych cewka lubi się wzbudzać w wysokiej trawce.Dodam ci że mam znajomego który ma DFX-a zlepiłem mu programik taki uniwersalny,jednak on go nie używa ,uważa że programy fabryczne są lepsze.No to dałem sobie spokój.teraz jak kopiemy razem zawsze go wypunktuję moim Tejonikiem.
prymek7 Napisano 20 Lipiec 2005 Autor Napisano 20 Lipiec 2005 Zapomniałem dodać że na XLT miałem swoje najlepsze trafienia,a wykrywacz ten służy nadal mojemu kumplowi.
Raned Napisano 20 Lipiec 2005 Napisano 20 Lipiec 2005 Amerykańskie monety mają różny skład w zależności od roczników. Zasadniczo używam Tejona na wysokiej czułości, mniej więcej 1/3 na czerwonym polu, wykrywacz w niektórych lokalizacjach ćwierka, ale jestem do tego przyzwyczajony. Przed chwilą zrobiłem parę testów centówkami warstwowymi (nie srebrnymi) przy ustawieniu czułości na 10, 5 centówkę (nickel) bez problemu sygnalizuje do 28 cm a 10 centówkę (dime) do 27 cm. Problemu z pierścieniami dociskowymi nie miałem problemu przez całe 15 lat używania Tesoro, odoradzam rozmontowywanie wykrywacza przy każdym użyciu na złączu pod obudową, bo powstanie luz i skrzypienie. Nie mam problemów z pojawianiem się tonu wiodącego przed dostrajaniem.Luźne potencjometry można przychamować oringami do głowicy baterii (hydraulicznej) 6,3×2,4. Nie zakładam pod pokrętło gruntu. Dostrojenie do gruntu jest znacznie stabilniejsze niż w Eldorado czy Cortesie, pokrętło mniej reaguje na zmianę ustawienia.
pni Napisano 21 Lipiec 2005 Napisano 21 Lipiec 2005 Ja mam c.scopa R1 i jak dla mnie to super sprzęt nie za dużo wskazań na wyświetlaczu tylko echo przedmiotu i jego wartość numeryczna. Niestety nie mam możliwości porównania tego sprzętu z innymi o podobnej klasie - stąd moje pytanie.
Raned Napisano 21 Lipiec 2005 Napisano 21 Lipiec 2005 Właśnie dzisiaj wykopałem 1 zł obiegowy na plaży ze zbitego mokrego piasku z mierzonych 30 cm. Nie zdarzało mi się to ze Spectrum XLT nawet w Mixed Mode.Prymek7 nie doceniasz chyba alternatywnej dyskryminacji. Jeżeli interesujesz się II czy I wojną to ustaw alternatywną dyskryminację w okolicy Tab, za pomocą spustu możesz wówczas sprawdzić czy nie jest to klamra nieśmiertelnik, odznaczenie. Łuski Mausera i Mosina będą wówczas odrzucane a na Lebelu sygnał może się łamać.
wicja1 Napisano 22 Lipiec 2005 Napisano 22 Lipiec 2005 Nie mam zamiaru się czepiać,drogi Ranedzie,ale 1PLN z 30 cm z mokrego,morskiego piachu to na 125% totalny szrot.I akurat na plażę nie jest potrzebny taki gigant jak Tejon.A doskonale pamiętam (ale nie chce mi się szukać-lenistwo)jak pisałeś kiedyś na tym forum,że najlepszym sprzętem na plaże jest Silver:prosty,dynamiczny i coś tam....I akurat z tym wcześniejszym Twoim postem się zgadzam :)Co do drugiej dyskryminacji w Tejonie to też muszę się z Tobą zgodzić :)Natomiast opowieści o skrzypiących zaciskach w Tesoro to troszkę sprawa przesadzona.NIE skrzypią zaciski tylko brud !Piach który się dostanie do zacisku nie pozwala mu na pełne dociśnięcie.Wpadłem na to jak owe zaciski czyścić,ale metoda jest drastyczna.Tylko dla widzów o mocnych nerwach:) Ale chyba i tak lepsza od porady:Górnego zacisku proszę nie rozkręcać.To troszkę rada w stylu:Lataj wnuczku nisko i powoli.Pozdrawiam serdecznie,wicja1
Raned Napisano 22 Lipiec 2005 Napisano 22 Lipiec 2005 Zapomniałem dodać, że sygnał złotówki był głośny i czysty. Czasy się zmieniły, wszystkie plaże są licznie obstawione przez konkurencję i wynik można uzyskać kopiąc głębokie sygnały pozostawione przez innych, czyli głównie piątki i dwójki.Górnego zacisku nie rozkręcam i nie mam problemu, który mają inni, dla mnie nie jest on potrzebny wogóle, bo samolotami z wykrywaczem nie latam.
SP17 Napisano 22 Lipiec 2005 Napisano 22 Lipiec 2005 Witam. Choć posiadam ylko" DeLeona to i ja miałem problemy z piszczącymi zaciskami, zwłaszcza tym górnym pod puszką. Działo si to tylko gdy wykrywacz był dziewiczą nówką. I nie prawda, że to piasek przynajmniej w moim przypadku. Odnosiłem wrażenie, że to przez zbyt słabe dokrecenie tego zacisku. Piszczenia te ustały gdy maszynka z pięknej i dziewiczej stała się już tylko piękna.Sprawa wyświetlacza to rzecz gustu, dla mnie musi być i w nastepnym jaki chciałbym kupić( oczywiście Tesoro )koniecznie.
prymek7 Napisano 22 Lipiec 2005 Autor Napisano 22 Lipiec 2005 Co do testów przeprowadzonych przez Raneda-swoje przeprowadzałem w mieszkaniu przy dużej ilości zakłóceń,bez słuchawek.Oczywiście Raned mógł osiągnąć lepszy wynik (w tym wypadku 2-3cm) różnica mieści się w granicach ok.10%.Swoje testy przeprowadzałem 2 razy- wyniki 25.25cm i 25cm.To tak super wynik w porównaniu do ceny wykrywacza.Co do gumek na pokrętłach-nie jestem zwolennikiem przeróbek wykrywacza(nawet tak prostych)-tak został wykonany i taki ma być.Z drugiej strony nie zdarzyło mi się bym jakieś pokrętło niechcący poruszył (oczywiście istnieje taka możliwość)dodatkowo najlużniejsze jest pokrętło gruntu a to sprawdzam co jakiś czas podczas wykopków .Napiszcie drodzy posiadacze Tejona czy wam się to zdarza i jak często.Co do wyższej dyskryminacji-taki sam efekt można osiągnąć przez przesunięcie pokrętła zwykłej dyskryminacji kciukiem na tab.Nie powiem że alt nie używam ale mogli coś innego wsadzić zamiast tego pokrętła(tylko co?).Jeszcze na koniec:czy zauważyliście że przedmiot w ziemi można ocenić po dzwieku OVERLOAD-u.Albo cichy krótki,albo głośny albo brak itp.Dodając do tego informacje z sygnału w dysk.,alt dysk. i pinpointing-u można powiedzieć Chyba będzie monetka.."
608 Napisano 22 Lipiec 2005 Napisano 22 Lipiec 2005 Witam.Wicja 1 napisz jak czyścisz te zaciski.Mam nocne nerwy:-).pozdr.Marek
wicja1 Napisano 22 Lipiec 2005 Napisano 22 Lipiec 2005 Na punkcie czystości wykrywacza mam lekkiego fijoła,proszę więc o wyrozumiałość :) Problem pisków dotyczył w moim przypadku tylko Eldorado.W Tejone nie zakręcałem górnego zacisku wcale.Odkręcenie graniczyło z cudem.Spasowane było wszystko z zero tolerancji" :)A czyściłem zacisk w ten sposób,że odkręcałem cieniuteńki strumień wody w kranie,a górny zacisk podkładałem pod ten strumyczek.Elektronika cały czas w górze,powyżej kranu.Drugą ręką rozruszałem zacisk i po sprawie :) Potem już tylko wszystko wytrzeć do sucha i gotowe.Elektronika cały czas do góry".Przy odpowiednim podejściu wszystko jest O.K a piski znikają.Metoda sprawdzona na 100%,ale jak ktoś zaleje wywrywacz to proszę mnie nie ciągać po sądach :)Pozdrawiam,wicja1.P.S WD 40 i temu podobne nic nie pomagają.
608 Napisano 22 Lipiec 2005 Napisano 22 Lipiec 2005 Też mam świra w temacie czystości.Ja tą złączkę traktuję sprężonym powietrzem.Poza tym w ostatnią rurkę (tą co się trzyma w ręce)wpakowałem wałek gumowy który opiera się o śrubę mocującą pojemnik z elektroniką i złącze miodzio , nic nie piszczy i połączenie jest sztywne.pozdr.Marek
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.