Skocz do zawartości

Jakie słuchawki..?


searcher

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
Witam wszystkich..
Pytanie jak w temacie..Może banalne ale ostatnio chciałem sobie kupić jakieś słuchawki do wykrywki i.......
Nie znalazłem niczego co uznałbym za sprzęt nadający się do poszukiwan. Jak wiadomo, często jest tak, że sprzęt należy odłożyć a i ręce ma się ubrudzone...
Chodzi o to, że słuchawki które widziałem są albo za drogie albo stricte komputerowe ( z mikrofonem :-))..
Proszę o radę.
Pozdrawiam
searcher
Napisano
Czysto teoretycznie:
1.o impedancji dostosowanej do wykrywacza
2.o dostatecznie długim kablu (lub przedłużacz) , abyś nie miał problemów przy wspominanym odkładaniu wykrywacza
3. regulacja głośności (ale niekoniecznie)
4. co wolisz, małe do uszu jak w walkmanie, czy coś dużego zakrywającego zupełnie uszy jak w sprzęcie hifi.

Ironrat
Napisano
No właśnie...
Jakie lepsze: małe wciskane czy nausznikowe?
Ja chyba wolałbym nausznikowe.
Chodzi o to,że osłonki nausznikowe są zazwyczaj z bardzo cieńkiej skórki lub materiału skórobodobnego. Czy to zdaje egzamin?
Może ktoś mógłby zaproponować jakis model?
Pozdro
Napisano
To już jest kwestia twoich preferencji. Małe wciskane będą lżejsze, mniej zawadzały i będą odporniejsze na brud. Z drugiej strony duże, lepiej cię odizolują od świata zewnętrznego i lepiej będziesz słyszał sygnały z wykrywacza, ale też i słabiej sygnały od leśniczego. Tak jak pisałem, to już kwestia twoich preferencji.
Pozdrawiam
Ironrat
Napisano
Ja używam od 6 lat słuchawek Thomson nausznikowych. W sumie jestem zadowolny... coś były rzeczywiście dość drogie.

To co zauważyłem:
- mój wykrywacz ma gniazdo duże na słuchawki (i słusznie), słuchawki początkowo były wyposażone mały wtyk i przejściówkę, musiałem to przelutować, bo w lesie cały czas odłączały się od przejściówki i się luzowały,
- przewód musi być długi, żeby nie trzeba było zdejmować słuchawek odkładając wykrywacz (u mnie jest prosty, może spiralny byłby wygodniejszy?)
- mechanizm do regulowania głośności nie zdawał egzaminu... w lesie często zdarzało się, że kabel zahaczał o gałęzie, nie raz nadeptywałem na kabel, w efekcie kilka razy musiałem cały potencjometr przelutowywać, bo kabel wyrwał się z całego ustrojstwa. W końcu wszystko wyrzuciłem i połączyłem na krótko i nie mam teraz problemu :)
- nadeptywanie na kabel, czepianie gałęzi itp, powoduje, że słuchawki ściągane są z głowy, i w efekcie często pękały (trochę nad uchem miały plastikowe mocowania nauszników) musiałem to poprawić żywicą i wzmocnić wstawkami metalowymi.

Ale ze wszystkich cech jakie muszą mieć słuchawki, najważniejsze jest, żeby były wygodne. Inaczej po 12 godzinach chodzenia z wykrywaczem można nabawić się odcisków na uszach. Na szczęście pod tym względem nie narzekam.

Zalety słuchawek nausznikowych:
- lepiej słychać dźwięk oczywiście, mniej szumu dociera z zewnątrz
- cieplej w uszy (nie bez znaczenia teraz :))
- wygodniejsze
- solidniejsze, więcej wytrzymają (ale droższe :))
No i ogólnie:
- mniejsze zużycie baterii
- nie słychać, że ktoś łazi z wykrywaczem
Teoretycznie rzeczywiście jest większe ryzyko, że ktoś podejdzie do Ciebie niezauważony, ale do tej pory mi się nie zdarzyło. Problem jest tylko jeśli jest się w lesie z kumplem-kopaczem, bo jak jesteś w słuchawkach, to kopacz nie słyszy sygnałów :).

Pozdrawiam
Krzysiek
Napisano
Witam,
ja też uzywam słuchawek nausznikowych - i mam sposób na to aby słyszeć sygnały wykrywacza i to co się dzieje dookoła -poprostu zakładam je na jedno ucho :). A kabel to spiralny - myślę ze to najwygodniejsze rozwiązanie. Miałem kiedyś długi i prosty ale po spotkaniach z krzakami musiałem go często lutować.
Pozdrawiam
Natan
Napisano
Też doszedłem do tego że najlepszy będzie kabel spiralny ale mam problem ze znalezieniem takowych. Czy ktoś z Was wie może jakie modele mają taki kabel lub moglby polecić mi takie słuchawki? Na allegro szukam ale tam b. rzadko w ogóle są jakiekolwiek informacje o kablu tudzież zdjęcia. Obecnie używam słuchawek Philipsa ze sztywnym kablem i sprawia mi to spore problemy.
Napisano
Poszukaj po sklepach z częściami elektr. Ja kupiłem sam kabel spiralke z małym jackiem z jednej strony i z gniazdkiem z drugiej - taki przedłuzacz za 9 zł. Potem go przerobiłem do słuchawek i spoko.
natan
Napisano
Polecam kable telefoniczne skręcone spiralnie.Od telefonów starego typu są takiej długości ,że po odłożeniu wykrywacza mozna się wyprostować bez ściągania słuchawek.Trzeba tylko polutować z wtykiem i słuchawkami.Osobiście używam zwykłych słuchawek stereo za około 30zł.Jedyną ich wadą jest zbyt wiotka konstrukcja.pozdr efes
Napisano
No cóż, z kablem telefonicznym też wcześniej próbowałem i albo miałem pecha albo tak bywa że jakiś drucik był chyba przerwany i trzeszczało w słuchawkach.
Napisano
jakiśproblem z klawiaturą...
Sądzę że zakup nowego kabla jest najlepszym wyjściem. No a stary tel. to na pewno trzeba sprawdzić przed montażem ;).
Pozdrawiam
Natan

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie