YARD Napisano 3 Grudzień 2004 Napisano 3 Grudzień 2004 CYRK SKALSKIEGO"-[Polski Zespół Walczący ,Polski Zespół Myśliwski] jednostka istniała b. krótko ,walczyła b.intensywnie , b.dobry stosunek zestrzeleń do strat [ ok.25:1], z [chyba]15 pilotów w czasie IIWś 5 zostało asami myśliwskimi" . nara . yard
j35 Napisano 3 Grudzień 2004 Napisano 3 Grudzień 2004 W okresie międzywojennym zdecydowanie Armia Czeska.Pzdr.
kostek7777 Napisano 10 Maj 2006 Napisano 10 Maj 2006 Armia Krajowa za najlepszy wywiad wczasie 2wojny swiatowej i bardzo wysokie morale co udowodniło powstanie warszawskie
Mateusz F Napisano 10 Maj 2006 Napisano 10 Maj 2006 1. Jeśli chodzi o sposób podejścia do żołnierskiego honoru: armia japońska w II wojnie światowej (Gdyby nie te rzezie ludności cywilnej... brr)- imponuje mi ich niezłomnośc - woleli zginąć, niż się poddać. Byli wierni wartościom i zasadom, w jakich ich wychowano (A że była wśród nich pogarda i brutalność wobec podbitej ludnośći to już inna sprawa). Sam fakt, że ostatni żołnierz japoński poddał się w 1983 roku. Saobójcze ataki banzai (nie mylić z drzewkami)etc. W skrócie - Japończycy - za HONOR w ich, skądinąd orientalnym, rozumieniu.2. Za MĘSTWO - Wojsko Polskie w epoce napoleońskiej. Najwierniejsi z wiernych. Od San DOmingo poprzez Saragossę, Lipsk po mroźną Moskwę. Ponad 100 000 poległych. 3. Za skuteczność, choć okupioną ogromnymi stratami, Armia Czerwona od 1942 - (dla ścisłośći moje poglądy są centroprawicowe, po prostu staram się być obiektywny). Co ZSRR zrobiło z nami po wojnie i w 1939 - 1941 to inna sprawa, inną zaś jest waleczność żołnierza radzieckiego. Potrafili walczyć za Matkę Rosję mimo terroru ze strony własnych władz, pseudooficerów - politruków i często denoncjowania przez własnych kolegów...Mam np. szacunek dla żołnierzy Koniewa walczących o Kraków - tysiące z nich zginęło w krwawym manewrze taktycznym, aby miasto nie zostało zniszczone (A że miało to docelowy wymiar czysto propagandowy to też inna sprawa...). Polecam lekturę O wojnie ojczyźnianej" Gawriła Popowa - pierwszego demokratycznego mera Moskwy. 4. Wojsko Polskie w II wojnie swiatowej. Wszyscy wiemy za co, pamiętajmy o Ich niezłomności i uporze, znaczonym mogiłami we wszystkich stronach świata. Pozdrowienia.
VanZan Napisano 10 Maj 2006 Napisano 10 Maj 2006 Choć jestem Polakiem to przyznam szczeże że wg mnie na wielkie uznanie i szacunek zasługują żołnierze z Australii i Nowej Zelandii czyli popularni Ausi i Kiwi. Pokazali na co ich stać w czasie I jak i II wojny światowej. Pozatym opuszczali swe ojczyzny i udawali się naście tysięcy mil od domu by walczyć jako wierny sojusznik w imie powiedzmy ieswojej sprawy". Pokazali swe prawdziwe oblicze we Francji, Grecji, na Krecie, Afryce, Italii, na Nowej Gwinei, Borneo itd.
DjOLO Napisano 10 Maj 2006 Napisano 10 Maj 2006 VanZan a Polacy walczyli tylko we Wrzesniu 1939 roku w Polsce?Chyba z wszystkich państw najbardziej byliśmy zaangażowani" poza granicami naszego państwa.A co mamy w zamian?Zupełnie nic ;/
sivydym Napisano 10 Maj 2006 Napisano 10 Maj 2006 Witam . Moim autorytetem jak narazie jest mój kolega pan Janek Cymanz miejscowosci Kostkowo woj. Pomorskie.Który przeżył obózStutthof i brał udział w marszu śmierci gdy niemcy ewakuowali cały obóz,udało mu się uciec z kilkoma kolegamijeszcze przez kilka lat po wojnie miał w domu płaszcz w którym uciekł w którym były dziury po pociskach,tak do nich pruli.Janek jeszcze żyje.To równy chłop ,a jak potrafi żartować o tamtych czasach,jak go niemcy przypalali na plecach w obozie,mówił że to byli łotysze,po wojnie powiedział bo sie bał na UB że to ślady to tyfusie.A poza tym Janek był w Gryfie Pomorskim.i jescze oddział AK WIKLINA"z Zamojszczyzny.Pozdrawiam prawdziwych miłośników historii,i tych którzy lubują się i pasjonują ,odkrywaniem,i szukaniem,ludzi i miejsc z tymi wydarzeniami związanymi.
TORS-HAMER Napisano 10 Maj 2006 Napisano 10 Maj 2006 Wszystcy obroncy Festung Breslau, oraz rozeslawieni Zolnierze miedzy wojskiem niemieckim ,Obroncy Westerplatte.
rumianki Napisano 10 Maj 2006 Napisano 10 Maj 2006 Polacy w kampanii wrześniowej oraz Powstańcy Warszawscy.Przykłady: Westerplatte, Mokra, Krojanty, Wólka Węglowa, i wiele innych miejsc gdzie zołnierz polski pokazał swoje męstwo i nieustępliwośc.
VanZan Napisano 10 Maj 2006 Napisano 10 Maj 2006 ...Chyba z wszystkich państw najbardziej byliśmy "zaangażowani poza granicami naszego państwa.A co mamy w zamian?Zupełnie nic ;/..."DjOLO doskonale wiesz, że nasi byli rozsiani po całym świecie i można ich było spotkać wszędzie (m.in. w armii australijskiej lub jako oficerowie kontraktowi armii brytyjskiej w Birmie). Zaangażowani byliśmy w walkę z wrogiem (czytaj III Rzesza i ZSRR w pierwszym okresie wojny - no niestety potem wyszło jak wyszło :-/) jako z najeźdźcą, walczyliśmy o wyzwolenie naszego kraju i narodu z rąk okupanta. Chodziło mi o to że Ausi i Kiwi walczyli jako ochotnicy z dala od domu (do 7.12.41) i wykazali się przy tym niebywałym męstwem i walecznością. Ale to jest już kwestia sporna, jak widzisz każdy ma tutaj swoje zdanie na temat jaka armia czy formacja była naj naj ...
jaca2003 Napisano 10 Maj 2006 Napisano 10 Maj 2006 Jeśli mogę zgłosi swojego typa to zdecydowanie za najwaleczniejszą za najbardziej bitną za najbardziej zdyscyplinowaną i za najbardziej oddaną swojemu Wodzowi uwazam Armię Mocherowych Beretów.Kazdy konflikt z ich udziałem skończy się po 5 min ICH zwycięstwem.Pozdrawiam
kozakk88 Napisano 10 Maj 2006 Napisano 10 Maj 2006 Jak dla mnie jednostki górskie ;) niezależnie od narodowości ;)
Seb Blatter Napisano 10 Maj 2006 Napisano 10 Maj 2006 Wikingowie (z okresu swojej świetności), szwajcarscy pikinierzy, armia mongolska (XIII wiek), polska husaria, wojska Napoleona, 'elitarne' jednostki Wehrmachtu, 'wrześniowe' (i nie tylko :) Wojsko Polskie, Armia Krajowa, powstańcy warszawscy, GROM...Pozdrawiam
pavelock Napisano 11 Maj 2006 Napisano 11 Maj 2006 jak dla mnie Oddział Wydzielony Wojska Polskiego pod dowództwem mjr-a Hubala . Dlaczego ? Nie zdjęli mundurów , nie zaprzestali walki , nie uciekli jak inni po tragicznym wrześniu .
kubas Napisano 11 Maj 2006 Napisano 11 Maj 2006 Dla mnie to całe AK za to że sie nie podało, oczywiście powstańcy warszawscy. A z tych złych to waffen ss, ale nie całe tylko dywizje takie jak : leibstandarte, das reich, wiking, i ochtników łotewskich i estońskich za wysokie morale, walecznośc.
Wercyngetoryks Napisano 11 Maj 2006 Napisano 11 Maj 2006 V i VI Brygada Wileńska AK 1944-1952 V Wileńska Brygada AK [zwana również Brygadą Śmierci"] dowodzona przez mjr. Zygmunta Szendzielarza Łupaszkę" CZEŚĆ ICH PAMIECI!!!P.S. Dziś o 23 w TVP film o Nich
pik78 Napisano 11 Maj 2006 Napisano 11 Maj 2006 Oddziały NKWD - za determinacje i skutecznosc w walce z bandytami !
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.