Skocz do zawartości

Rozkopał grób


Rumburak

Rekomendowane odpowiedzi

Ta analogia do wędkarzy nie bardzo się udała...
Wędkarze" którzy sprzedają złowione ryby to kłusownicy.. i swołocz , jagorszej maśći !!!!! ( nie tylko zgodnie z prawem , ale i w owarzystwie" nie mają czego szukać )
Prawdziwy wędkarz ... ryby wypuszcza i po części z tego czerpie największa przyjemność!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 160
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
sprawy wiary p.bocian1 zostawmy,tyczy to przecież zbyt osobistych wyborów, proponowane kursy etyki... no tak, a może jeszcze by tak na kurs kultury słowa, i naturalnie logiki. jako że nie my jesteśmy bohaterami tego wątku, więc pozwolę sobie już nie odpowiadać na osobiste wycieczki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na poczatek cytaty:
------------------------------------------------
Kodeks karny
Art. 262. § 1. Kto znieważa zwłoki, prochy ludzkie lub miejsce spoczynku zmarłego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. Kto ograbia zwłoki, grób lub inne miejsce spoczynku zmarłego, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Ze strony:
http://serwisy.gazeta.pl/metro/1,50145,2399476.html
ksiądz prof. Michał Czajkowski:
Profanacja ludzkich zwłok to zbrodnia. Uderza zarówno w godność zmarłego, jak i w jego rodzinę. Tym bardziej że nie wiadomo, co z tymi ciałami będzie się działo. To zachowanie niezgodne nie tylko z chrześcijaństwem, ale z poczuciem moralności każdego normalnego człowieka. Potworność, brak mi słów."
----------------------------------------------------
Popieram tych co potepiaj te _hieny_. Marti, julianni, bocian1 - dobrze, ze sie odzywacie i tak z nimi trzeba, bzekompromisowo. Nawet nie bede do nich bezposrednio pisal, bo zatracili elementarne poczucie etyki i tylko sie zastanawiam czy aby zyje w kraju, ktory od ponad tysiaca lat nazywany jest chrzescijanskim, czy aby mamy XXI wiek? Jeszcze raz powtorze: to sa barbarzynskie, padlinozerne hieny.
Jeszcze watek o donosicielstwie. Wszyscy, ktorzy tak to oceniaja prezntuja tu mentalnosc podobna do drecha lub innego blokersa. Obowiazkiem kazdego obywatela jest zgloszenie przestepstwa, jesli o nim wie. A _profanacja_ zwlok to jest wlasnie przestepstwo. Ubierzcie jeszcze sobie koszulki z napisem HWDP, jak wasi mentalni koledzy, bo przeciez chyba dla was tez policja i prawo to wrog nr 1. Tylko uwazajcie zeby ktorys z nich was nie zamordowal, bo na niego tez nie wypadalo donosic.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem nie odpowiadać, ale...p.bocian1 nic się nie stało, mnie także emocje poniosły.
Tematem wątku jest konkretna sytuacja (o której mimo wszystko niewiele wiemy), konkretna osoba,-y i, tak mi się wydaje, niepotrzebnym jest wrzucanie do tego worka hien, blokersów(sic), gdyż ma to się jak pięść do nosa, zwłaszcza blokersi.
niestety kończę pracę.
Pozdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Juz nie moge wytrzymac jak czytam wypowiedzi co poniektorych obronicow etyki" i postaw obywatelskich".

Ile razy ktos rozpooczyna watek dotyczacy np. broni, pada szereg odpowiedzi w ktorych szanowne grono ostrzega niedoswiadczonego usera przed obserwacja policji i wrzechobecnymi wtykami". Teraz takie podejscie podwiazywane jest pod zachowanie bambrów i bandziorow, ktorzy sprzedaja dragi i morduja ludzi.

Powstrzymajcie sie koledzy od tak stanowczych wypowiedzi bo mi to sredniowiecznym paleniem czarownic na stosie smierdzi!!!

Dla mnie nie powiadomienie sluzb odpowiedzialnych za szczatki (o ktorych i tak podobno bylo wiadomo) jest niewatpliwym bledem oskarzonego poszukiwacza. Ale nazywanie calego grona poszukiwaczy hienami to juz lekka przesada.

Mam tylko takie pytanko, czy jak ktorys z kolegow znajdzie podczas spacerkow z wykrywka np. helm albo jakas czesc oporzadzenia, to czy nie zastanawiacie sie ze np, czy w odleglosci 30 -40 cm nie leza szczatki tego jegomoscia??? Ale mam rozumiec ze jak kosci nie znaleziono to jest sie fair, a jak kosc sie zakopalo z powrotem i wyciagnelo fant to jest sie hiena?? Maly absurd.

Kto sie bierze za takie poszukiwanie, musie sie liczyc z tym ze odkryje np. masowy grob rozstrzelanych zolnierzy.

Kazdy ma swoja hierarchie wartosci. Ja np. nie kopie bo kazda rzecz ktora wyciagnal bym z ziemi, uwazal bym za odebrana innemu z jego historii. Ale nie potepiam poszukiwaczy, gdyz dzieki tym bardziej rozsadnym - poznajemy historie.

Pozdro

Z.

ps.

Co do blockersow to delikatna przesada, i temat nadajacy sie raczej na forum gazety Fakt" albo programu Uwaga".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z początku nie załapałem sprawy. Myślałem, że Andoss jest świadomym kupcem owaru" z mogiły (dlatego na poczatku go o to pytałem)na własny użytek. Za to bym go potepił. Jeśli jednak dokonał tzw. zakupu kontrolowanego celem udowodnienia winy potencjalnemu przestępcy to niezasadnym a nawet wielce obraźliwym jest nazywanie go konfidentem" czy też donosicielem". Zakładam, że osoby używające takich określeń w tym kontekście to osoby młode i mające marne pojecie o życiu. Zbyt często widziałem takich honornych twardzieli" jak w razie krzywdy czy w strachu pierwsi drałowali złożyć obciążające zeznania.
Zgadzam się, że tu faktycznie zaszła rzecz niepokojąca: broni się tego co rozkopał mogiłe a atakuje tego, który pomógł go ująć. Myślę, że Andoss mógłby sie wypowiedzieć w tym temacie, bo zna go pewnie najlepiej (choć rozumiem go, że tego nie chce zrobić). Może ucięłoby to wszelkie spekulacje i domysły.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.
Kolega Lewszczyk napisał:
Po dalszym kopaniu znalazł ludzkie szczatki i pozostałe hełmy. I co w tej sytuacji ???? "

I spokojnie wystawia je na allegro, nawet nie myśli o identyfikacji żołnierzy.Najważniejsze, pewny zysk, same hełmy nie wystarczą!!!!!!!!
Jeden z nas nie pozwala na to aby kolejnych kilku żołnierzy stało się bezimiennymi, staje się ZDRAJCĄ. Paranoja.
Jestem pełen podziwu i uznania dla kolegi andossa, nie bał się i stanowczo zareagował.
Gdyby nie on skończyło by się pewnie na tym, że nieśmiertelniki trafiły by na czyjąś ścianę lub do gabloty,a kości żołnierzy, może kiedyś na cmentarz jako NN. A tak może ktoś będzie mógł zapalić świeczkę na święta, na grobie swojego dziadka, pradziadka, może ojca lub męża.
Pozdrawiam Andrzej



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wy piszecie???
Uważam,że brudy zawsze pierze się we własnym domu, i nie sra się do własnego gniazda, takie sprawy zawsze można załatwic inaczej....
Wszyscy uwierzyliście w że rozkopał mogiłe oznaczoną, znajac fakty tylko z gazety, lub tego forum.
Z mojej strony zamykam temat i nie wdaje się więcej w dyskusję, napisałem co wiem,to co powiedział mi Adam.
Ciekawi mnie tyko, ile ludzi mających tak krystaliczne poglady, czynnie kopie i czy wykopało cos wiecej niz łuskę...
Na wstępie zaznaczam że nie jestem wrogiem Policji,szanuję ich, oni mają chronić mnie i moją rodzinę przed bandytami, a nie przed kolekcjonerami i kopaczami ale dla Policji nie ma między nimi różnicy
W sprawie donosicielstwa, przestępstwo jest przestepstwem, dla każdego bezkompromisowego, kochajacego policje młodego człowieka, wiec zaczynajmy donosić na kolegów co mają wykopane mausery,(istotne elementy broni)na reenactorów którzy mają saluty z Frankonii(niemieckie certyfikaty dekowania można sobie wsadzic w buty), kopaczy którzy mają łuske z pełna spłonka( materiał miotający). Najlepszy konfident dostanie odznake ORMO dyplom i tytuł Wańki Morozowa". Panowie i Panie nie zbieramy znaczków na każdego jest HAK, więc nie pochwalajcie ludzi którz moga wam spaprać kawałek życiorysu.
Ja obrabiam własny ogródek zawodowy i nikt nie będzie czytał mojego CV, ale wyrok za posiadanie broni w CV młodego absolwenta Uniwersytetu nie wyglada najlepiej.
Własnie dlatego brudy pierzemy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-R.Lewy"Lewszyk-dziwi mnie że nierozumiesz proporcji zdarzen ; kara i ujawnienie( w prasie) posiadanie łuski z spłonką i zwiazku z tym reakcja środowiska innych ludzi, a wykopanie hełmów z grobu natrafiajac na szczątki niepowiadamiając odpowiedniej instytucji, ale spokojnie przedstawić w/w przedmioty na aukcji.I jak sądzisz jaka bedzie reakcja ludzi na te dwa zdarzenia,które bardziej napietnują ludzie ,media ,policja ,prokurator.
Pozdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukiwanie powinno byc zabronione i karane prawnie . Jak bede widzial jakiegos z saperkom i wykrywaczem w lesie to dostanie ta saperka w leb.
Jezeli ma ktos jakies znalezione niemieckie smiertelniki to powinien je sprawdzic z lista zmarlych w 2 WS.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

drogi Panie Lewy mam pytanie ...czy osoba która wykopała tych żołnierzy miała zamiar zgłościć to do odpowiedniej organizacji??? jeżeli tak to jestem po Pana stronie(choc może to Panu wisi i powiewa..:)...nie zamierzam tu nikogo krzyżować jeżeli ten pan nie zamierzał tego zgłosić do odpowiedniej organizacji...to niestety rzeczywiście jest hieną i nie ważne że grób był w tym momencie nieoznakowany...to że chciał te przedmioty (jeżeli miało to być zgłoszone) sprzedać to jest tylko i wyłącznie jego sprawa...ciekaw jestem ilu z was domorosli poszukiwacze zatrzymałoby aż 8 hełmów wiedząc ile każdy z nich jest warty...a blaszki jeżeli, powtarzam jeżeli,żołnierze byliby zidentyfikowani to nie ma sprawy mógłby je przecierz nawet wyrzucić...teraz pojawia się pytanie..czy kolega andoss nie mógł po prostu wiedząc co się stało jeżeli chciał to załatwić samemu zpisać zapisów na bl;aszkach??
i dwa czy osoba która wykopała żołnierzy rzucila wszystkie kości razem czy też każdego z nich (tych Fjotów)spakowała w osobny worek...bo to jest tez niestety ważne jeżeli mamy być obiektywni..świadzyłoby to o tym że był powzięty dalszy plan wobec nich....wrzucenie natomiast kości do dołu tak bez sensu świadczyło by za pewne o finansowym nastawieniu poszukiwacza...(reszte dopiszcie sami)
co do samego trafienia zwłok żołnierzy ...to jeżeli zdarzyło by mi się trafić zbiorową mogiłłe to najpierw bym się zastanowił czy mam takie możliwości aby wszystko doprowadzic do końca...tzn wykopac i zabezpieczyć ...5-10 dałbym rade natomiast jakby była to większa mogiłła to niestety sorx ale oddałbym to komus innemu(czyt.organizacji) nie przecze jednak że załatwil bym to tak żeby coś z tego miec.....w myśl zasady jak nie zabiore ja, to klamry ,odznaki zabierze sobie ktoś inny(potwierdzi to z pewnością kolega andoss)...nie piszcie mi drodzy ludzie że to jest złe ..to jest całkowicie normalne...widziałem już takich akcji setki...pozytywne jest w tym momencie to kiedy znalazca czuje emocjonalną więż z żolnierzem wykopanym..choc z drugiej strony nie zdajecie sobie chyba sprawy że każdy kolkcjoner nieśmiertelników ma w swej kolekcji blaszke lub blaszki z poległych..ale z reguły z starają się dowiedziec na jej temat jak najwięcej.....bo jeżeli interesuje mnie samo szukanie to nie musze przecierz trzymac nieśmiertlnika z poległego, moge przecierz go dac koledze który się tym interesuje bardziej niż ja ..
to będzie temat zawsze do dykusji...lecz proponuje dyskusje na poziomie a nie obrzucanie sie błotem w każdą strone...
a teraz inaczej ...drogi panie leniwy..widać z pana wypowiedzy że jest pan zero..zero...piszesz człowieku same bzdury i takich bzdur jest tu przynajmniej 80%-niestety..zabieraja tu zdanie osoby które maja zapewne w wiekszości mierne pojecie o kopaniu...
panie lewy..czekam na odpowiedz(mimo ze zakonczył pan temat)
czy ta osoba miała zamiar to zgłosići czy kości wyladowały luzem w dziurze czy tez były zapakowane do osobnych worków i oznakowane?????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pojecia jak mozna rozkopać z checią zysku mogiłe
(mogiły)z mojej strony jest to nie do pomyslenia.
Rozumiem czysty przypadek trafienia ,ale i w takim przypadku nie powinnismy postepować w taki sposób!!
Są przeciesz organizacje które profesjonalnie podchodzą do takich znalezisk.
Przeciesz jest jeszcze takie coś co nie ma zebów a gryzie
SUMIENIE"
Oczywiście każdemu sie to może trafic,ale mam nadzieje że nie kazdy by tak do tego podszedł.A tych którzy kopia mogiły z checią zysku z czystym sumieniem nazwę HIENAMI!!
POZDRAWIAM WSZYSTKICH POSZUKIWACZY KTÓRZY NIE ROZKOPUJA MOGIŁ.
Polzin podobał mi sie twój post.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam pojecia jak mozna rozkopać z checią zysku mogiłe
(mogiły)z mojej strony jest to nie do pomyslenia.
Rozumiem czysty przypadek trafienia ,ale i w takim przypadku nie powinnismy postepować w taki sposób!!
Są przeciesz organizacje które profesjonalnie podchodzą do takich znalezisk.
Przeciesz jest jeszcze takie coś co nie ma zebów a gryzie
SUMIENIE"
Oczywiście każdemu sie to może trafic,ale mam nadzieje że nie kazdy by tak do tego podszedł.A tych którzy kopia mogiły z checią zysku z czystym sumieniem nazwę HIENAMI!!
POZDRAWIAM WSZYSTKICH POSZUKIWACZY KTÓRZY NIE ROZKOPUJA MOGIŁ.
Polzin podobał mi sie twój post.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Lewy". Niestety prawo jest prawem, czy Tobie, czy mnie to sie podoba czy nie. Akurat nie podciagam tego pod ten przypadek, tylko pod cala dyskusje jak sie tu rozpetala. Ty prezentujesz typowe podejscie Kalego. Oczywiscie jest duza roznica - co innego posiadnie luski ze splonka, a co innego przylozenie komus noza do gardla. Tak samo jest roznica jak ktos przez przypadek natknie sie na mogile, a co innego jesli swiadomie idzie z saperka na cmentarz. Dobrze to wiem i czuje roznice.
Widze jednak, ze cos zaczynasz dobrze myslec, a moze to tylko strach? Napisales, ze na kazdego (ja zmienie: a wielu") jest hak". Zdajesz sobie wiec sprawe z lamania prawa, wiec nie miej pretensji, ze organy powolane do tego robia co do nich nalezy. Coz, zyjemy w okreslonej cywilizacji, w spoleczenstwie ktorego zasady _musimy_ przyjac, albo zostac wyrzuconymi na jego margines np. do pierdla.
Szanowni, niestety zasada pierzemy brudy we wlasnym domu" to typowe zachowanie srodowisk przestepczych, albo tych co sie boja - stad moj przyklad z blokersami (niech nas zabija, ale kolegi z podworka nie zakapujemy), a takie pranie we wlasnym domu to tez czasem: o zupa byla za slona". :-) Piszesz, ze policja jest potrzebna bo chroni ludzi przed bandytami. A skad maja wiedziec, kto jest przestepca? Wszyscy swiadkowie, poszkodowani to chyba wg Ciebie kapusie :-)
Zrozum, ze dla policji, prokuratury, sadow wykladnia jest cos takiego jak Kodeks karny i to w calosci, a nie jak ty bys tego chcial tylko w wybranych punktach.
I wcale nikt tu nie obraza calego srodowiska poszukiwaczy, ktore samo dobrze wie kogo mozna nazwac hiena", i tak powinno to robic, a nie kierowac sie mylnie pojeta solidarnoscia prania brudow we wlasnym domu".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbrocha Maruda to post do was rzeby kazdy z was zrozumial pozycije z ktorej sie wypowiadam 1) brzydze sie tym ze policja czepia sie niektorych gowien ale uwazam ze jest potrzebna. Jestem fane HWDP. Co nie zmienia faktu ze kopanie grobow to skurwysyn**** Wyjasniam tu tylko moje stanowisko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego sprawę wziąłem w cudzysłów. Nie chodziło mi o sprawę w sensie sądowo-prokuratorskim, lecz o całe zdarzenie. Jeśli już chodzi o stronę formalno-prawną, to te 8 sztuk zapewne jest w tej chwili dowodem w sprawie.
Ironrat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wytrzymałem już
hiena to hiena
donosiciel to donosiciel
(podobna sytuacja miała miejsce w nielepie 3 niemiaszków)
Może przedstawimy jaki ma przebieg informacja o mogile na policję i ile to trwa.
Sam zgłosiłem 2 mogiły miałem przez to rewizję w domu,choć te mogiły były zgłaszane tylko z przekazu miejscowych ludzi (nielep 3 niemiaszków,białogard nie śledziłem już tego 1 niemiaszek gdzie grobem opiekowała się w lesie ponoć jego dziewczyna która tu została) W tychowie zgłaszane nikt palcem nie ruszył jak gość zaczął kopać szambo to tragedia zabici żolnierze niemieccy a wójt starosta nie było pieniędzy na ekshumację.
Aspekt sprawy jest poprostu głebszy kto ma zabezpieczać te mogiły.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie dotyczy glownego tematu. chcialem tylko zwrocic uwage ze niektore wypowiadajace sie osoby maja chyba zwiazek z ekspolracja tylko jak kupia odkrywce.gdyby kiedykolwiek trafily z wykrawaczem na pole bitwy nie pisaly by takch rzeczy. to zdjecie powyzej jest z dzisiejszego spaceru po takim terenie .lezala sama zuchwa -zadnych kosci i
rzadnych przedmiotow. na wiekszosci pol bitewnych takich samotnych kosci jest mnostwo -czasmi z powodu zimy ich nie pochowano czasmi pochowano ale plytko -efekt- zabraly sie za nie zwierzeta i rozwloczyle czesto na setkach i wiecej metrow. czasmi 100metro od kosci np reki lezy jakis bagnet a kawalek dalej helmy- do czego dąze - prawie wszystkie fanty z pol bitewnych i z zrzutowisk sa w domniemaniu od martwych zołnierzy. nawet strychowce(mundury bron odznaczenia) czesto pochodza od chlopa ktory rozbieral martwych zolnirzy do naga. taka jest specyfika tego hobby - komu sie to nie podoba lub jest za delikatny moze powinien odwiedzac forum np.modelarzy .
druga sprawa - kazdy kto ma jakies doswiadczenie w wykrywce i trafi przypadkowo na zolnierza wie ze najrozsadniej jest sprawdzic wszystkie sygnaly i sporbowac znalezc niesmirtelnik lub inny osobisty przedmiot -np podpisana menaszka - pierscien
z grawerą itp. i zglosic to do volksbundu niz zostawic. czesto mozna przy okazji poszerzyc swoja wiedzę -jakie jednostki tu wlaczyly -kim byl -jaki -mial stopien i oczywiscie pomoc ewentualnej rodzinie w ustaleniu losow zaginionego.

to wszystko niedotyczy oczywiscie oznaczonych mogil . nikt normalny ich nie rusza

nie jest to glos w sprawie spadachroniazy -tylko wypowiedzi niektorych osob ktore nie maja z kopkami nic wspolnego a obrzucja kopaczy mocnymi slowami
pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to taki kwiatek z innego forum myślę że autor się nie obrazi ...... sam niedawno natknąłem się na ekipe "poszukiwaczy którzy się nawet z tym nie kryli, jeden z nich powiedział wprost że interesują go najbardziej truposze bo zawsze jest przy nich coś ciekawego, są tak skrupulatni w swojej pracy że potrafią wygrzebać nawet monety schowane w obcasie żołnierskiego buta a krzyżyk z trupiej szyji to rarytas...
To czy brać jakiś fant z miejsca gdzie wychodzą na wierzch kości to indywidualna sprawa każdego ale ludzie!!! miejcie poszanowanie dla ludzkich szczątków i przynajmniej zasypujcie takie znaleziska za sobą bo widok dziur jak leje po bombach w ziemi z porozrzucanymi dookoła skórami, butami i kośćmi przywodzi bardziej na myśl skojarzenia o dzikich zwierzętach żerujących na padlinie." koniec cytatu. I pytanie przed snem.Jaki procent wsród odkrywców stanowią hieny?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie