Skocz do zawartości

TKS - Lista szaleńców


Hartmann

Rekomendowane odpowiedzi

Oprócz podpisywania się rękami może Ci co coś mają z wykopków ogólnopolskich podadzą co posiadają do TKS-a lub 7tp. Wiadomo że z jednej blachy nic się nie zbuduje ale..Jak by się dało z osobami co coś posiadają dogadać czy chcą to dać do składanego pojazdu , czy też odsprzedać , wiadomo że składając pojazd miło jest powiedzieć że jest tam użyte np 20 czy 40 % blach z prawdziwego pojazdu. Znam osobiście człowieka znana postać wśród zbieraczy szczątków pojazdów pancernych" który posiada gąsienice , części podwozia , koła , silnik, blachy do TKS-a ale jest handlarzem i to drogim" . Wiadomo że można zrobić TKS-a z blach i z zewnątrz będzie przypominał orginał . Ale jaki silnik zastosujemy ?? orginalny czy np. z syreny?? - skrzynie biegów orginalną czy z trabanta. I czy będzie to TKS - czy coś TKS-o podobne . Okazuje się że w rękach prywatnych obecnie znajduje się w kraju kilka TKS-ów lub TK3 . ale większość posiada od 0,5 % pojazdu do maks 15 % . i Każdy co coś posiada maży że to już już blisko do całości. Widzę jak to robią na zachodzie . gdzie głowny udziałowiec czytaj kupiec" kupuje zdechły pojazd . potem zbiera się grono ludzi zapaleńców gdzie wydają masę kasy aby to coś wróciło do stanu używalności. potem to towarzystwo dzieli ten pojazd na procenty i udziały i każdy ma jakiś udział finansopwy w pojezdzie . Częst okazuje się że ten co zakupił wrak ma zaledwie po remoncie tylko 20-30 % udziałów .I tak towarzystwo decyduje gdzie pojazd czy fliger ma jeździć gdzie ma być eksponowany a pojazd zarabia na towarzystwo swoimi występami" Św pamięci Mark Hanna też przylatywał Spitfirem na pokazy do Góraszki za co publiczność musiała zapłacić towarzystwu którego jest własnością. Tylko u nas trudno zebrać ludzi co będą wiedzieli że nie są właścicielami tylko współwłaścicielami pojazdu i tylko zebranie członków co razem mają ponad 50% udziałówq decyduje co i gdzie ma robić pojazd. Tak Tak . tak powstają też kolekcje i świetnie prosperują. Niedalej jak 3 lata temu u nas na Śląsku towarzystwo kolejowe Angielskie kupiło stary parowóz pośpieszny .Za złom zapłacono 10 tys zł .Remont kapitalny w Polsce kosztował zaledwie 150 tys. Teraz jeździ w Belgi , a jeździł w Dani ,Holandii i Anglii. Towarzystwo które go remontowało składa się z 120 członków. i wszyscy są właścicielami lokomotywy. Oczywiście udziały można sprzedawać i skupować ak jak akcje". I któś może stać się też wyłącznym właścicielem choć to się nigdy nie opłaca bo trudno skupić 100% aukji". Dlatego patrzę ciekawie co z pomysłu wyjdzie . Czy istotnie prawdziwy TKS poskładany z orginalnych części który będzie miał 10 -20 % części nieorginalnych i będzie jeździł , czy to będzie cuś tks-o podobne . Jak pantera z tektury.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powie ci tak Landszaft.
Nas jest kilkunastu, i chociaz nie stanowimy jakiegos związku formalnego, to pod przewodnictwam Hartmana trzymamy sie juz kilka lat i jeszcze się nie zagryźliśmy.
I zadnych konfliktów własnościowych" nie ma. czyli mozna, trzeba tylko chceić.

CO do TKS.

Wiem gdzie jest silnik i skrzynia biegów. W polsce jest ok. 85 % blach do TKS, choć znajduja sie w róznych miejscach i u różnych osób. Gasiennice i tak trzeba wykonac nowe. I to dalej będzie zabytek , ktorego miejsce jest w muzeum pod staranną opieka. ( nie mylić z opieką w naszych muzeach, bo to są kpiny , a nie opieka)

Dlatego budujemy replikę, czyli pojazd który mozna demonstrować w pokazach dynamicznych. Nie zaryzykuje tego pojazdem wyposażonym w orginalny 80 letni silnik, bo co bedzi jak szlag go teafi.

Więc z jedenej strony, odbudowa zabytku, z drugiej budowa repliki.

pozdrawiam

akagi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy do wyboru albo wywalać za skorupę 30000 baksów, ktora do niczego sie nie nadaje albo trzeba odbudowac pojazd tak jak odbudowano RWD latajacego. Zaplacimy mniej efekt taki sam - spadna ceny tego całego zlomu, ktory ludzie uważaja ze jest warty wagowo platynie. Zobaczycie jak spadną.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy do wyboru albo wywalać za skorupę 30000 baksów,
ktora do niczego sie nie nadaje albo trzeba odbudowac pojazd tak jak odbudowano RWD latajacego. Zaplacimy mniej efekt taki sam - spadna ceny tego całego zlomu, ktory ludzie uważaja ze jest warty wagowo platynie. Zobaczycie jak spadną."

Pięknie to ująłeś :)))
nic dodać nic ująć
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc
Czy istnieje cos takiego jak plany konstrukcyjne TKS? zostalo gdzies moze? moze powinniscie zaczac od odtworzenia dokumentacji technicznej. Moze jakies archiwa w zakladach ktore wykonywaly podzespoly. Moze ustalic miejsca gdzie tworzono najwazniejsze czesci maszynki. Napewno wiele czesci bylo wykorzystywanych do innych celow. Silniki skrzynie i inne cholerstwo.
Jak bedzie jakas dokumentacja to mozna juz powaznie myslec o dorobieniu czesci w jakis konkretnym zakladzie :)

Bo z samych zdjec to wyjsc moze Pan Samochodzik"

Z calym szacunkiem
Michał Adamczewski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do planów to racja - można wykorzystać do tego tankietki znajdujące się w muzeach, odnależc plany - jeśli takie istnieją etc.
1. Co oryginalnych części do tankietek - osobiście uważam, że nie powinno się uważać obiektów takiej skali za własność prywatną tylko należy zorganizować się w fundacje i stowarzyszenie i w jednym miejscu złożyć wszystkie części. Taka forma zabezpieczy bowiem interesy członków i nikt nam tego nie zabierze.
2. Pamiętać należy, że przedwojenne uzbrojenie było własnością WP i RP i naszym celem powinno być przywrócenie tych rzeczy do publicznego oglądania. Sam zwrociłem do muzeum płomień od trąbki 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich i parę innych rzeczy, nie uznając ich za własność prywatną. Co nie znaczy, że żeby je zyskać nie wyłożyłem własnych pieniędzy.
3. Absurdem jest to co dzieje się na rynku militariów w Polsce - tylko zorganizowane działanie polegające na wdrożeniu do produkcji dobrych kopii spowoduje, że spadnie wartość całego szajsu, który chcą ludzie posiadać bo nie mają żadnej alternatywy. Już spadły np. ceny ładownic, łopatek i pokrowców do łopatek WP, bo można kupić ich dobre kopie za niewielkie pieniądze. W cenie pozostaną tylko stany bardzo dobre - tak jak powinno być. Czego Wam i sobie życzę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do dokumentacji i odbudowy TKS.

Obiecuję w imieniu własnym , Hartmanna i całej zreszy życzliwych na osób, które chcą pomóc, że zakończeniu rekonstrukcji zostanie wydana książka, w której opiszemy w szczegółach jak to powstało. Wtedy każdy malkontent będzi mógł powiesić na nas przysłowiowe psy, że cos zostało zrobione nie właściwie.
W tej chwili, drodzy szaleńcy , jesteśmy pierwszą grupą w tym kraju, która buduje coś z niczego, więc problemów z tym co niemiara.

pozdrawiam

a.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga informuje o spotkaniu w Sochaczewie:
1. Rzecz zaczyna sie 26 o 14 w Muzeum Ziemi Sochaczewskiej i Pola Bitwy nad Bzurą, pl. Kościuszki 2, tel. 0-46 86 233 09.
2. Zwiedzamy Muzeum spokojnie
3. Przechodzimy do Szkoły nr 5, ul. Ziemowita - okolo 15.30
4. 15.30 - 17.00 - prezentacja filmów video z przeprawy
5. 17.00 - flaczki i coca cola
6. 17.30 - 20.00 obrady
7. potem nocleg dla chętnych (wziąc śpiwory)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie