jotes Napisano 20 Grudzień 2004 Napisano 20 Grudzień 2004 Pokrycie dachu rzeczywiście jakby południowe. Za to na tarczach dział stojących pod budynkiem jakby majaczą w rogu orzełki ;)Pewnie późno już jest...Pzdr,jotes
bodziu000000 Napisano 21 Grudzień 2004 Napisano 21 Grudzień 2004 Pozwolę sobie dorzucic jeszcze trzecie zdjęcie tego składowiska:http://cgi.ebay.de/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&category=15504&item=6140380339&rd=1PzdrBodziu
Forteca Napisano 21 Grudzień 2004 Napisano 21 Grudzień 2004 Orzełki to może i mają, ale przede wszystkim 22 cm ma zamek klinowy, więc to Jugosławia
Grendel Napisano 21 Grudzień 2004 Napisano 21 Grudzień 2004 Architektura trzeciego zdjecia nie pozostawia cienia watpliwosci.PozdrowieniaGrendel
Grendel Napisano 21 Grudzień 2004 Napisano 21 Grudzień 2004 Forteca,Jak myslisz, od czego jest ta dluzsza lufa, bo nie daje mi to spokoju?PozdrowieniaGrendel
Forteca Napisano 21 Grudzień 2004 Napisano 21 Grudzień 2004 Teoretycznie od wszystkiego :)Zobacz, ona jest przytwierdzona jakimiś taśmami, podowzie od lufy 22 cm to wyrażny ersatz".W zasadzie można obstawiac 10,5 cm dalekonośną - popytam południowych kumpli, może coś będą wiedzieli.
Grendel Napisano 22 Grudzień 2004 Napisano 22 Grudzień 2004 Forteca,Za duzy kaliber, jak na 10.5mm.Przydalo by sie lepsze zdjecie tej 150 M28.Prasila bede mial dopiero po Swietach.PozdrowieniaGrendel
koń Napisano 25 Grudzień 2004 Napisano 25 Grudzień 2004 Na ostatnim zdjęciu widać koła z obręczami chyba nie ma wątpliwości do czego służyły.Na poprzednich zdjęciach były zawsze luzem.Z poważaniem.koń.
bodziu000000 Napisano 28 Grudzień 2004 Napisano 28 Grudzień 2004 Jak by kogoś interesowała dalsza seria zdjęć tego składowiska broni, to właśnie na ebayu pokazały się kolejne zdjęcia:http://cgi.ebay.de/ws/eBayISAPI.dll?ViewItem&category=15504&item=6142369130&rd=1PzdrBodziu
lucjusz8 Napisano 7 Styczeń 2005 Napisano 7 Styczeń 2005 Dla mnie to wózki z norweskiej rzeki (po porównaniu z kilkoma zdjęciami)wyglądają na polskie. A do tego, jak mówi Forteca - podobno nasze 220 rzeczywiście tam były. Dlatego też uważam, że warto sprawdzić tę rewelację - gdyż niewybaczalnym by było ewent. zaniechanie całej tej sprawy. Za mało ocalało sprzętu pre '39 aby nie sprawdzić takiego potencjalnie cennego znaleziska. Najlepiej gdyby zajęły sie tym oficjalnie nasze muzea........ .
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.