DARKOFF

Materiał to z pewnością ołów? Jeżeli tak to z serii ołowianych żołnierzyków-zabawka.

Z sowiecką produkcją różnie mogło być więc i nieznaczne różnice mogły występować. Z rosjanami nigdy nie było wszystko oczywiste. Co do kłusownika rzecz niewykluczona aczkolwiek ze względu na solidność konstrukcji bardzo chętnie używali je myśliwi długo po wojnie. Więcej o tej lunecie powiedziałyby oznaczenia jeżeli na niej występują.

Luneta PEM o czterokrotnym powiększeniu produkcji sowieckiej przedwojennej na niemieckiej licencji Zeiss do karabinu Mosin. Mocowanie nieoryginalne o gumie i trytytce nie wspomnę. Fant z serii spotykanych rzadko. Pogratulować.

A ten element skórzany od czego, portfel, ładownica?

Witam forumowiczów. Fant trafił się przyjacielowi i żadnemu z nas nie przychodzi nic do głowy. Otóż średnica znaleziska to ok. 6 cm., wytłoczka wypukła z mosiądzu, cienka, z tyłu brak jakichkolwiek wąsów do zaczepienia lub ewentualnie były. Jakaś nakładka na zegar kominkowy lub coś w tym stylu?. Orzeł jakiś znajomy i litery SR,SAR ?. Gdyby były wyraźne FR to Fridericus Rex. Znajomy natomiast widzi tutaj Stasia Augusta P. Może koledzy coś pomogą?.

Zgadza się. To może być Steyr RSO,RSO to ciągnik artyleryjski używany podczas II wojny światowej, do przewozu amunicji i zaopatrzenia oraz jako holownik

Dziękuję za szybką odpowiedź. Znaczek (bynajmniej mój) znaleziony na terenach byłych Prus Wschodnich. Ciekawostka?

Czy ktoś miał do czynienia z wpinką-znaczkiem załączonym na zdjęciu? Z tyłu resztki zapięcia w postaci agrafki lub szpilki, wielkość ok. 2 cm. Za wszelkie informacje dziękuję.

Bez wyraźnych zdjęć (większych) na tym etapie to wróżenie z fusów ale na pewno do nurkowania i z zastosowaniem rurki o długości ok. 50 cm. Stara maska rodem z PRL-u. Pamiętam je dokładnie.

Worek marynarski miałby dłuższy pasek do założenia go na ramię lub plecy. W podobnych workach-pokrowcach straż pożarna miała kiedyś składane przenośne zbiorniki brezentowe na wodę, pamiętam ten charakterystyczny uchwyt, tylko jeden. Używane są do dziś oczywiście z lepszych materiałów i trochę zmienionej konstrukcji. Rozmiar worka trochę naświetlił by sprawę.

Nóż stołowy do konsumpcji ryb. Jeżeli bez sygnatur i prób może być tylko platerowany a reszta jak kolega sqr.

Sypię głowę popiołem. Po dokładnej analizie i obróbce zdjęcia jednak to klasyczny wehrmacht.

A zauważyli koledzy że ten żołnierz na drugim zdjęciu i stojący przodem posiada pas z klamrą RAD-u?