adamus73

To wiązane CB, praca autorska.

Broszka z Niemiec, najpewniej eksport na rynek francuski, wytwórca Gustav Hauber z Schwäbisch Gmünd.

Tak, to srebro niemieckie, wytwórca to Ferdinand C. Henzler z Hanau.

Przedmiot posrebrzany, producenta nie znalazłem.

Plater z Francji, popychacz do karmienia dzieci.

Medalik powstał w Kostromie, ok.1899roku, ocechowany przez Gedeona Byczkowa, złotnik AЧ- Aleksandr Konstantynowicz Czułkow.

jakie litery są tu wybite?

Czytać się tego nie da jaki Kalisz, jaka Częstochowa, był jeden Urząd Probierczy, w Warszawie i jeśli inicjały probierza pasują do któregoś z warszawskich urzędników to sprawa jasna, w innym razie trzeba szukać dalej...Kijów, Wilno...

Medalik ze srebra 84 zołotniki (pr.875), Carska Rosja, sygnatura dla małych przedmiotów, z lat 1899-1908, litery zawarte w puncy pozwolą zawęzić datowanie, określić miejsce i złotnika który wykonał medalik.

Widziałem, jest strasznie wytarta, to polska sygnatura dla złota 14k (585)

ZOŁOTNIKI Wytwórca to Piotr Łątkowski z Warszawy, przedmiot z lat 1915-1920.

Daj jakąś szansę... chociaż zdjęcie sygnatur

Są to znaki legalizacji, bite przez Urząd Miar.

Współczesna robota, pierwszy ze srebra 916, lata 1963-86, drugi, odlew z 925.

Mała korekta, to rok 1988, jeżeli nie ma innych oznaczeń, to metal nieszlachetny.

Oznaczenie Kaliningradzkiego Bursztynowego Kombinatu z roku 1981.

Aby móc coś powiedzieć, potrzebne jest wyrazne zdjęcie sygnatur z pierwszego zdjęcia.

Brak cech państwowych sugeruje, że przedmiot powstał w Polsce, na terenie byłego zaboru rosyjskiego, w latach 1915-20.

Jak najbardziej, można spotkać angielskie dewizki od zegarków, gdzie cechowane jest każde ogniwo.

Srebro 925, ocechowane w Sheffield, w roku 1908, wytwórca Frank Cobb & Co Ltd.

Odpowiedzi udzieliłem na ANTIQES

Wężyk probierczy i 12 nie tyczy się tylko Niemiec, w łutach cechowała znaczna część Europy, tu mamy srebro 750 i z całą pewnością nie pochodzi z Hanau, wyrażne zdjęcie może pozwoli na ustalenie pochodzenia.

Weinranck & Schmidt z Hanau, co do kombinacji, należy pamiętać że złotnicy z tego ośrodka wymieniali się puncynami, stąd atrybucja opiera się na zasadzie prawdopodobieństwa, a i określenie "pseudopunce" nie jest tu przesadzone.

Posrebrzana łyżka z warszawskiej manufaktury Braci Henneberg.