Chylę czoło przed takim tęgim rozumem, w wieku 13 lat mieć we łbie tyle co ja w 65 roku życia, to jesteś jednostką ponad ponad przeciętną. Ja też śledzę Twoje wpisy i rzeczywiście na wszystkim się znasz. Ostatnio wyprzedziłeś wszystkich na tym forum w krytykowaniu i obrażaniu tych co myślą inaczej od Ciebie. Założyłeś ten wątek w celu obrażania i poniżania tych co myślą inaczej, bo chyba nie po to aby dyskutować i kulturalnie wyjaśniać historyczne zawiłości.
Jakoś nie zorganizowałem wystawy, żeby cały naród opłakiwał losy mojej rodziny. Jednak wystawę w Gdańsku zorganizowano, aby Cały Naród opłakiwał zawiłe i szemrane losy większości obywateli III Rzeszy z terenów pomorza.
Źle trafiłeś, nie ten grunt, mundur żołnierzy wermachtu to mundur hańby i zbrodni.
No i się zaczęło...może to zrozumiesz, że nie powinno się wychylać przed szereg.
Nie chcę pamiętać takich przodków, zabili mojego dziadka. Mój tata wychował się bez Ojca, nawet Go nie pamięta, miał 4 lata jak ostatni raz Go widział.
Nie powinno jej być wcale. Czego z uporem maniaków bronicie?
Przeciwny biegun a o wystawie nigdy nikt nie pomyślał:
.,MONITOR POLSKI" - 27 czerwca 1947 r.
Po 86 latach żołnierski pochówek w masywie leśnym Czerwony Bór po raz kolejny dzięki Forum Odkrywcy został zidentyfikowany. Dowiedzieliśmy się, że nie spoczywa w nim st. wachm. Stefan Paduch a prawdopodobnie nieznany żołnierz z Samodzielnej Grupy Operacyjnej "Narew".
Dziękuję nowemu forumowiczowi borysb za wyjaśniający wpis. O tych okolicznościach powiadomię IPN oddział w Białymstoku niech zrobią "porządek" z tym żołnierskim grobem. Zainteresowanych nowymi okolicznościami leśnego pochówku jest więcej, chociażby Szwadron Toporzysko w barwach Pułku 3 Strzelców Konnych im. Hetmana Polnego Koronnego Stefana Czarnieckiego.
borysb bardzo proszę o kontakt na priv.