Skocz do zawartości

formoza58

Użytkownik forum.
  • Zawartość

    90 696
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Zawartość dodana przez formoza58

  1. Minerzy Flotylli na zajęciach, w początku lat trzydziestych.
  2. " Warszawa" sfotografowana z pokładu " Sierpinka".
  3. " Toruń", " Warszawa" i " hetman Żółkiewski" na Prypeci, w początku lat trzydziestych.
  4. Z promocji oficerskiej w 1934 roku...
  5. Szkoła podoficerska 7 DAK-u w 1938 roku.
  6. Z archiwum Allegro. Szkoła podoficerska BK " Równe".
  7. Kpt. Zdzisław Orzechowski. Dowódca PP.3 " Trójka"...
  8. I tutaj trafiają się dwa opisy, raz jak tutaj, że to akademicy w-wscy, gdzie indziej Petlurowcy. Jak jest naprawdę?
  9. Nie, ja tego modelu nie zrobiłem, tylko znalazłem film na You Tubie, z którego pochodzą powyższe kadry. Gdybym robił, pewnie nie zapomniał bym o tych skrzyżowanych lancach. Ponadto, jak się uważniej przyjrzeć, to chyba autor zrobił odwrotnie osłony otworów dla " maszynek" ...
  10. Jw. Podczas polowania na Polesiu.
  11. http://www.konflikty.pl/historia/1918-1939/losy-jencow-wojennych-w-czasie-wojny-1919-1920/ Warto przeczytać. Jest między innymi fragment relacji zbiegłego z niewoli bolszewickiej ogn. Włodzimierza Garboniaka z załogi pociągu pancernego " Generał Dowbor", która została w większości wymordowana po wzięciu do niewoli. Gwoli ścisłości w temacie rozstrzelania 200 rezunów gaj chana...Oprócz wspomnianego mordu na jeńcach z 49PP, takie horrory się powtarzały. Dowództwo III korpusu było ostrzegane przez Sikorskiego, ze w końcu tak się skończy, jeśli nie będą mordować polskich jeńców. Mordów nie zaprzestali i tak się skończylo...
  12. Czerwone gwiazdy wypalane na ciele, " rękawiczki lub lampasy" po zdarciu skóry, wyłupywanie oczu, wycinanie nosów lub języków ect. to były standardowe formy znęcania się na naszymi jeńcami, szczególnie przez konarmiejców, lub rezunów z III korpusu gaj- chana. Przy ekshumacjach twardzi faceci mdleli na widok roztrzaskanych czaszek, lub kości kończyn górnych, mimo, że wiadomym było , że te ostatnie powstawały na skutek prób osłaniania się przed ciosem karabinu lub szaszki. Czy była szarża na związanych jeńców, czy nie, czy padli jeden na drugiego, lub powinni leżeć rzędem, hmm... pewnie nie dowiemy się nigdy jak było. Faktem jest natomiast, że rannych i ujętych było niemało i powiem szczerze nie chcę kalkulować jak zginęli, bowiem skóra mi cierpnie z przerażenia, a pięści ściskają się w kułak z wściekłości. Jedno jest pewne, zginęli okrutnie, nie wnikając w szczegóły Ich śmierci ?
  13. Myślę, ze powinieneś się kierować nie tylko " mędrca szkiełkiem i okiem", a również sercem. Ale to będzie Twoje opracowanie, więc daleki jestem od radzenia lub wskazówek... Zaciekawiło mnie natomiast , co znaczy " ... naginanie prawdy, które miało swoje korzenie w jakiś politycznych zatargach"?.
  14. Rydz Śmigły wręcza buńczuk dowódcy 26 P.Uł. Wielkopolskich płk. Moszczeńskiemu, po zakończeniu zawodów brygadowych. Baranowicze, 1934 rok.
  15. W 14 P.Uł. Jazłowieckich reaktywującym się w Szkocji, w 1940 roku.
  16. Wprowadzone do Policji w 1930 roku, kamizelki przeciwodłamkowe...
  17. Rok 1934, Grajewo... Krakus Sosnowski na " Łuczniku".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie