Skocz do zawartości

bolas

Użytkownik forum
  • Zawartość

    4 347
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez bolas

  1. Witam po latach, pytanko. Może ktoś z Was, namiętnie od lat tutaj wstawiających fotki TKS będzie kojarzył. Szukam zdjęć rozwalonej tankiety z 32 kczr, w której 5 września ciężko ranny został kpt. Florian Kaźmierczak. Zmarł z ran w Łodzi w szpitalu tego samego dnia. Kolumna pojazdów 32 kczr została omyłkowo ostrzelana przez pepance z 31 pSK. Właśnie będziemy wydawać wspomnienia jednego z dowódców kompanii w 31 pSK i on opisuję tą scenkę. Sama 32 kompania poniosła później ciężkie straty w walkach pod Strońskiem/Beleniem tego samego dnia. Raczej przy tak dużych stratach i tempie odwrotu nasze TKS zostały tam na miejscu. Ktoś pewnie musiał zrobić im zdjęcie. Jedna z fotek z poprzednich wątków troszkę mi pasuje, ale nie jestem pewien czy to nie Lutomiersk, bo widać jakby trakcję w tle. Obok wklejono mapkę z opisem: djęcie powyżej z albumu jednostki, która pokonała trasę obok." https://forum.odkrywca.pl/uploads/forum_old/photos/picsforum26/rvd0h3on8uld134804129802p1111.jpg No i tutaj pięknie widać przeprawę Chojne, przyczółek do walk pod Strońskiem i Beleniem. Może to właśnie jedna z tych tankietek? Jak kojarzycie inne - prośba o informacje, chętnie umieścilibyśmy zdjęcie w przygotowywanej publikacji. Więcej info tutaj: https://www.facebook.com/kaniowscy/photos/pb.129593260404314.-2207520000.1532379388./1957900790906876/?type=3&theater
  2. Mało znana fota 28-ki w radzieckich łapach, zima 1941 pod Moskwą (wedle opisu), źródło: http://englishrussia.com/2011/11/28/the-battle-for-moscow-retro-photos/
  3. Ciekawe, 31pSK i buty jezdne ? Czasem nie 10 pal albo 4 pac ? Otoki też jakieś jasne w tych czapkach ...
  4. Rura gazowa i nóżki odmienne niż nasze, możliwe że to jednak FN wczesny.
  5. Używano ładownic od rkm wz.28 lub noszono magazynki w chlebaku lub w innym podręcznym miejscu. Świetne to ostatnie zdjęcie z jeńcami.
  6. Niewiele wiadomo o detalach, kto strzelał, jak strzelano, z jakiej odległości itp itd ... Jak strzelali Rosjanie i jeszcze do swojego czołgu to ... hmmm .... średnio mnie to dziwi, że Ur testy położył. Kiedyś było takie pisemko Muzealnictwo Poznańskie" czy jakoś tak. W nim na łamach 2 czy 3 kolejnych numerów bardzo wnikliwie prześledzono historię Ura. Jednym z elementów monografii był test strzelecki. Po wojnie strzelano dobrą amunicją do samochodu - celując w blok silnika. Więcej detali niestety nie pamiętam. Pocisk bez problemu jednak przechodził przez całość ebechów" silnika i wnętrza maski jak dobrze pamiętam. Może ma ktoś te gazetki ??
  7. Dobry opis na kipie: Einst war ich Pole, heute bin ich WH" - Kiedyś byłem Polakiem, dziś jestem WH"
  8. Z innego wątku ... spójrzcie na błotnik i to co na nim leży: Z jednej strony rkm wz.28, ładownica i hełm wz.31 ... Na drugim zaś 2 Ury ...
  9. Na 100% to nasi ... widać to z kilometra. Mundury wz.19, owijacze, furażerki. U niektórych widać maski wz.32 ...
  10. Rewelacyjna ta fotka z polską piechotą z Urem, absolutny hicior !
  11. Nowość z pierwszej strony GW ... Patrzcie, jaki magik ! http://www.brickshelf.com/cgi-bin/gallery.cgi?f=290645 Cytat: Polska tankietka z Quebecu? czwartek, 20 grudnia 2007 Za każdym razem jestem zaskoczony gdy ktoś z daleka zabiera się budowę typowo polskich konstrukcji. Tak jest i tym razem - Vincent Desrochers , AFOL z Montrealu zbudowal piekny model polskiej tankietki TKS: http://klocki.blox.pl/html
  12. a ja takie znalazłem ... ;)
  13. i fota z filmiku ...
  14. Pod koniec widać ładnie pluton kolarzy kawalerii na rowerkach: http://resources.ushmm.org/film/display/main.php?search=simple&dquery=Gasul+Poland&cache_file=uia_jBXpND&total_recs=6&page_len=25&page=1&rec=2&file_num=4909
  15. Myślę, że po 2 latach już dawno nie ma go w Iraku ... Zdobi pewno jakąś prywatną kolekcję ... pewno w USA, ale kto wie, może ktoś z naszych wojskowych odpowiednio wcześnie widział to zdjęcie ...
  16. Celowano w drzwi pojazdu, a konkretnie w zamek. Pocisk trafiał, zamek uszkodzony zacinał się a uwięziona we wnętrzu załoga ginęła z głodu ;) Na poważnie to rzuć okiem w ten wątek, albo w wyszukiwarkę - temat wałkowano milion razy. Mariusz bardzo fajna kopia - czy możecie wrzucić więcej fotek ? pzdr
  17. trochę powiększyłem ... ale nadal niewiele widać ...
  18. Który to pułk ?
  19. pewnie ten cały w pikselach :D ?
  20. zgaduj zgadula gdzie to była ta kabura ... ;)
  21. refleksja na szybko: to że był celowniczym ckm niekoniecznie musi oznaczać że mógł znaleźć się w 102 Kompanii Karabinów Maszynowych i Broni Towarzyszącej, równie dobrze przecież mógł być w którejś z pułkowych kompani ckm ... o 2psp jest sporo literatury, postaram się podrzucić Ci wykaz literatury ...
  22. parę dni temu na jednej z aukcji w necie coś takiego się skończyło za równowartość 22-23 Euro :) ... niestety nie udało mi się wygrać ;D
  23. ciekawy jest los sztandaru 28 pulku Strzelców Kaniowskich - sztandar dostał się w czasie walki w ręce cywila, który go przechował przez wojnę po czym w 1945 roku przekazał ludowemu WP ... niestety po przekazaniu w 45r sztandaru jego losy ni esą dalej znane, sztandar zaginął ... :( koło 12 IX 1939 ... ... Henryk Zajfert zabrał sztandar ze skrzyni na wozie taborowym opuszczonym przez obsługę w Błoniu, w trakcie bombardowania zgromadzonych taborowych w chłopskich wozów. H. Zajfert, gdy zobaczył sztandar, w obawie, by płat nie został uszkodzony, względnie nie wpadł w ręce wroga, zabrał go i szczęśliwie wycofał się z pogromu [...] Nie namyślając się długo obaj uciekinierzy postanowili ukryć sztandar przed wojskami Hitlera. Zwinęli go starannie i włożyli do worka z sieczką, którą były karmione konie. Po wielu perypetiach, kontrolach i rewizjach, udało się im szczęśliwie wrócić do Ślesina. O swoim znalezisku nie powiedzieli nikomu. Początkowo sztandar przechowywany był w mieszkaniu przy ulicy 1 Maja pod numerem trzecim. Ale wraz z narastaniem represji rodzina zmuszona została do przeprowadzenia się na ulicę Cegielnianą, aby po kilku miesiącach przenieść się do wsi Ostrowy. Mniej więcej w tym czasie zmieniona została również skrytka, w której ukrywany był sztandar. Został on starannie złożony i zawinięty w starą kołdrę. Całość została włożona do gąsiora na wino. W tej postaci przechowywany był do 29 marca 1945 roku, to znaczy do momentu, gdy został przekazany władzom wojskowym. Zachował się dokument, poświadczający otrzymanie sztandaru, wystawiony 5 kwietnia 1945 roku przez jednostkę Wojska Polskiego o numerze Poczty Polowej 38242. „Pokwitowanie przyjęcia” podpisane zostało przez zastępcę dowódcy jednostki, porucznika Indisowa. Od tej pory wszelki ślad po sztandarze 28pp Strzelców Kaniowskich zaginął. Nie ma go w zbiorach Muzeum Wojska Polskiego",
  24. hehehe musze zapytać ... :) Jak upchałes tego Ura w malucha ? Przeciez to chyba niewykonalne... hehehe - no chyba że cała lufa przez okno wystawała :D :))))))))))
  25. tylko trzeba pamietać że ruscy dosłownie toneli w nadmiarze amucnicji a u nas jak zwykle było jej a lekarstwo" - wiec nie koniecznie walili z urów do wszystkiego co sie tylko pokazało :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie