Dzięki Gebhardtowi mam fotkę i opis wozu telefonicznego artylerii wz.38A. Pełna nazwa: wóz telefoniczny centrali pomiarów wzrokowych. Zbudowany na podwoziu wozu wozu wz.37Ł. Przewidziany do użycia w plutonach dźwiękowych i wzrokowych pomiarów artyleryjskich. Przednie półwozie mieściło 12 bębnów B z kablem, bęben pusty i bańkę 10 litrową. Na półwoziu tylnym przewożono 3 aparaty telefoniczne, zestawy narzędzi mechanika telefonicznego, teczkę z aktami, lornetkę pryzmatową z trójnogiem, latarkę acetylenową, puszkę karbidową 2kg, zwjaki, torbę narzędziową, zwijak wozowy, baterię akumulatorów, nosidło, słupołazy, pas bezpieczeństwa, dołaczniki kablowe, kołek uziemiający, 4 rososzki, 10 wieszaków do kabla, złaczki kablowe. W sumie po obejrzeniu tef fotki to już nie jestem pewien czy wóz przedstawiony przez Pawła to wóz kawaleryjski. Sprawa dalej jest otwarta.