Wypadek z bronią to może być przy przypadkowym wypaleniu pistoletu w kieszeni czy przy nieostrożnym czyszczeniu nierozładowanej broni, a nie przy pieprznięciu w chłopa ze 100 metrów na polu.
Dziwne - u mnie rydze zdrowe jak... rydze. A i przytłaczająca większość grzybów w ogóle tez zdrowiutka. Chyba jest tego tyle, że robactwo nie nadąża z zasiedlaniem.