D'Entrecasteux do roku 1923 służył za stacjonarny okręt szkolny w Marsylii i Breście (w 1921 został rozbrojony i pozbawiony napędu).27 października 1922 skreślony z listy floty. Jako rozbrojony hulk wypożyczony został Belgii i przeholowany do Zeebrügge. Wrócił do Francji w 1926. 7 marca 1927 sprzedany Polsce w cenie złomu( bez uzbrojenia i napędu) ,lub za 2.822.000 franków (która wersja jest prawdziwa???) Jak napisał Zegna85 Okręt kupiono by pełnił funkcje pływającej szkoły specjalistów morskich, a także także reprezentacyjne". W moim przekonaniu nik nie planował przebudowy i wprowadzenia do słuzby liniowej. Z załozenia miał to być hulk i nic wiecej. Myślę ,że to załatwia sprawę francuskiego uzbrojenia, a właściwie jego braku. Najcięższymi karabinami maszynowymi na Bałtyku" mogły być karabiny Hotchkiss wz.1930 kaliber 13,2 mm. Kilkadziesiąt sztuk uzywanych było w Wojsku Polskim jako przeciwlotnicza broń nietypowa w wojskach lądowych ( m.in. na Helu) oraz jako uzbrojenie niektórych jednostek marynarki wojennej (morskich i rzecznych).(Tadeusz Jurga: Obrona Polski 1939, Warszawa 1990. s.67;)