Do wojny z rosją potrzebna jest cała UE? Moim zdaniem wystarczy kilka zainteresowanych państw. W wariancie minimum zakładam że będą to państwa bałtyckie, Finlandia, Szwecja, WB i Polska. Początek wojny to będzie walka o panowanie w powietrzu. Ciekawe jak rosja będzie się bronić przed atakami powietrznymi z kierunków od Morza Barentsa po Polskę. Początek wojny to będą rosyjskie kolumny na drogach. Jak skutecznie będą się bronić przed atakami z powietrza? Zanim ktoś napisze, że poza Polską pozostałe państwa maja słabe wojska lądowe chciałbym przypomnieć że po mobilizacji ich liczebność znacznie wzrasta. Finlandia i Szwecja razem mają dość dużą ilość wozów pancernych. Może być tak, że np. Holandia, Francja wyśle część swojego lotnictwa jako wsparcie. Pozostaje też pytanie co w takim przypadku zrobi Ukraina, Norwegia itd.