Pamiętam Wrzuciłem to jako ciekawostkę. Mam przekonanie graniczące z pewnością, że gdyby doszło do wojny polsko - rosyjskiej sami u siebie mieli byśmy spore grono chętnych do wrółpracy z ruskimi. Np. słynny plakat z napisem Putin zrób porządek ... Mam sąsiada, starego trepa. Zdziwił bym się gdyby nie witał ruskich wódką i zakąską. Patrząc w przeszłość widzę pewne analogie. Mamy podział na dwie grupy: liberałów, lewaków, cyklistów, zapatrzonych w rewolucję francuską i uchwalających pierwszą na naszym kontynencie konstytucję i drugą grupę: obrońców tradycyjnych wartości, zwalczających tęczowych, żydów, komunistów, obrońców sarmatyzmu którzy o pomoc zwrócili się do niemieckiej księżniczki ze Szczecina i zawiązali konfederacje.