Gość Napisano 20 Lipiec 2004 Napisano 20 Lipiec 2004 Czapajew ma już wyremontowany silnik,a reszta podzespołów jest poddawana renowacji w zakładzie na codzień zajmującym się tego typu remontami.I może poznam Tankista zapraszając go na jazdę próbną.Tyle.Co do kaliskiego 250 to wątpię aby w budżecie miasta bądż GKO znalazły się fundusze na renowacje tegoż transportera(GKO ma dość problemów z dworkami a Miasto z edukacją i służbą zdrowia aby zajmować się pancernym złomem).Oczywiście można pomalować to co z niego zostało i postawić gdzieś na placu kaliskiego skansenu-może nie rozkradną.Jeżeli Stowarzyszenie dostanie pod opiekę ów obiekt to chcemy go zrobić-może nie na jeżdżąco" ale przynajmniej ryłę".Co do prywatnych kolekcjonerów to ja nic do nich nie mam,uważam że placówki muzealne powinny z nimi współpracować i osiągnąć jakiś konsensus,tak aby jedni i drudzy byli zadowoleni.Takie mam zdanieStowarzyszenie powstało nie tylko po to aby pomagać MOB ale przede wszystkim-jak sama nazwa wskazuje-dla ratowania zabytków militarnych,więc zachęcam wszystkich do współpracy.pzdr.
Gość Napisano 21 Lipiec 2004 Napisano 21 Lipiec 2004 GKO ma dość problemów z dworkami" ???????????o co chodzi bo dworki to mój prawie że konik" Pozdrawiam
Mariusz Napisano 21 Lipiec 2004 Napisano 21 Lipiec 2004 Witam,Jacek prawdopodobnie pomylił określenia. GKO to Grupa kalisko-ostrowska, a my nie zajmujemy się dworkami na codzień. PozdrawiamMariusz
Gość Napisano 21 Lipiec 2004 Napisano 21 Lipiec 2004 OOOOOO to szkoda bo chętnie bym pomógłale dzięki za odpowiedź .Pozdrawiam
jozfig Napisano 23 Lipiec 2004 Napisano 23 Lipiec 2004 Trochę z innej beczki.Przypomniała mi się rozmowa ze znajomym przeprowadzona kilka lat temu.Znajomy biegał po lasach z wykrywaczem metali i poszukiwał różnych militariów z okresu II w.ś. Akurat potrzebował pilnie aparatu fotograficznego przystosowanego do robienia zdięć podwodnych. Gdy spytałem go do czego jest mu potrzebny, odpowiedział że wspólnie z kolegą znaleźli w jednym z jezior na pomorzu środkowym PANTERE", która miała znajdować się na głębokości ok. 20 m.Był pewny że to PANTERA" gdyż ją widział i rozpoznał po charakterystycznych kształtach. Oczywicie nie powiedział jakie to było jzioro. Rozczarował mnie tylko stwierdzeniem że zdięcia chce wysłać do Niemiec aby sprzedać informacjeo czołgu osobom zainteresownym późniejszym wydobyciem. Znajomego nie widziałem od kilku lat gdyż zmienił miejsce zamieszkanie dlatego nie wiem jak zakończyła się ta historia.
pomsee Napisano 25 Lipiec 2004 Napisano 25 Lipiec 2004 Może to ta sama Pantera wydobyta z gdzies na Mazurach, ktora przez Litwe trafila do USA?
Gość Napisano 8 Sierpień 2004 Napisano 8 Sierpień 2004 Transporter został juz przewieziony. Teraz poddawany jest oczysczaniu. Wiecej informacji znajdziecie tutaj: http://www.skarzysko.org/modules.php?name=News&file=article&sid=561&mode=&order=0&thold=0
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.