jacenty2004 Posted July 7, 2004 Author Share Posted July 7, 2004 Kto się z tym spotkał i kto ma drugiego do pary? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted July 7, 2004 Share Posted July 7, 2004 Widzieć widziałem, ale nie mam.Pozdro Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacenty2004 Posted July 7, 2004 Author Share Posted July 7, 2004 te akurat to 1 wojna Bieszczady,prawdopodobnie austriackie? Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacenty2004 Posted July 8, 2004 Author Share Posted July 8, 2004 A to może but do tych raków też Bieszczady,poprzednik wykopał i zostawił, drugi but od pary był rozwalony. pierwszy austriacki właściciel dzięki Bogu nigdzie obok nie leżał. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jura Posted July 7, 2004 Share Posted July 7, 2004 Witam!Zobacz reprodukcję z asad taternictwa" Zygmunta Klemensiewicza, Lwów 1913. (Mam tylko słaby reprint, stąd trochę nieostro).Prawie takie same- często wtedy były produkowane domowym sposobem, u kowala, więc jeżeli nie mają znaku producenta, to ciężko ustalić, że to akurat Austria.Fajny zresztą opis sprawdzania jakości raków (pisownia oryginalna): Nowe raczki rzuca się silnie na bruk lub kamienną posadzkę. Jeśli się przy tem nie połamią, to można je spokojnie wziąć na wycieczkę."Pozdrawiam: J. Link to comment Share on other sites More sharing options...
galicya Posted July 7, 2004 Share Posted July 7, 2004 Witam.Raki Armii CK używane przez Oddziały Górskie.Pozdr.P.S.Niestety nie mam jak na razie ani jednego. Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacenty2004 Posted July 7, 2004 Author Share Posted July 7, 2004 Bitwa była w Bieszczadach w zimie,a z okopu i dookoła niego wychodziły austriackie pierdółki, więc było by trochę dziwne gdyby tego raka zgubił Toprowiec z Zakopanego Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jura Posted July 7, 2004 Share Posted July 7, 2004 Akurat nie tylko Toprowcy noszą raki, i nie tylko w Tatrach... ;-)) W Bieszczadach raki też mogą się przydać.Nie przeczę- mogą być wojskowe, szczególnie wykopane przy okopie. A przemysł kowalski" wykonujący sprzęt wspinaczkowy istniał jeszcze do niedawna.Ciekawe, czy ktoś z użytkowników forum zna producenta szpeju- Kazia Mordercę" z Kielc?(*) (*)którego przy okazji pozdrawiam serdecznie- sprzęt mimo morderczej nazwy" producenta nie zawiódł, a prawie wszystko miałem z tej firmy! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Question
jacenty2004
Kto się z tym spotkał i kto ma drugiego do pary?
Link to comment
Share on other sites
7 answers to this question
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.