Skocz do zawartości

Jak wyleczyć męża ?


Gość dorota

Rekomendowane odpowiedzi

Ratunku, mój mąż zwariował. Kupił sobie kółko na kiju i całymi dniami lata po polach. Mówią, że tu pomoc otrzymam...
Pzdr. Dorota
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba wszystko jest w pożądku. Mąż pod kontrolą. Gdyby zaczął chadzać na panienki, piwo (oczywiście bezalkoholowe) to byłoby źle, a tak...
Chyba, że w trakcie wyjazdów znajdzie osobę płci przeciwnej o podobnych zainteresowaniach. Wtedy kto wie?
Ironrat
PS. Znajomy jest fanatykiem gór i wspinaczki. Miał dziewczynę, która dzieliła pasję razem z nim. Był ślub. Dzień po, kiedy zaproponował małą wyprawę usłyszał : Nie!. A tak wogóle to ja nie lubię gór, itd... Podejście jak w wojsku Witamy was. A teraz mamy was!"
Grzecznie spakował jej rzeczy. Wezwał taksówkę i powiedział sp... do mamusi. Ma teraz drugą żonę i wszystko jest w porządku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorcia kup mu większe i cięższe kółko, a jeszcze lepiej rame i to jak najwiekszą, lub omnitron. Rama to minimum 6x6 m i wyślij go w gesty zagajnik. Wtedy jest nadzieją że może się zniecheci do kopania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy Panowie(zapewne) popierają mojego męża. No dobrze, ale co by wasze żony powiedziały na to hobby, gdyby nie było komu szafki naprawić, cieknącego kranu że o innych zaniedbaniach nie wspomnę. Rozwodu zapewne nie będzie jeśli ja zainteresuje się jego zabawą a On w rewanzu czasem pójdzie ze mną np. na pokaz mody. Ponadto mieszkamy w bardzo wysokim wieżowcu i mam obawy, że któregoś dnia strop nie wytrzyma od ilości nagromadzonego żelaza. Zastanawiam się co też mąż z tym zrobi, bo jakoś nie chce mi powiedzieć. A to ciekawe... Pzdr. Dorota
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może trotyl chce pozyskiwać z rozrywek ;-)
nie martw się dorota on tylko chce się czymś zająć niż tylko sex, panienki ,alkohol dragi itp.masz szczęście że nieprzychodzi do domu napie..lony jak dzika świnia i nie robi afer o byle g..wno. a z tym sexem to ja żartowałem.ale po owocnych łowach to napewno będzie co jakiś czas uśmiechnięty do domu wracał.
ale najlepszym sposobem na twojego męża to kupić sobie wykrywke i chodzić razem z nim na wykopki.
ps.zobaczysz jak to wciąga i wtedy go sama zrozumiesz.
pzdr.ZnaChoR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak. Nie mam żony ale kobietę owszem. Ja idę do lasu - ona na jazdę konną [panowie schowajcie te uśmieszki :] ] Potem spędzamy czas razem. Co jakiś czas jednak ona idzie ze mną do bunkrów [bo też się tym interesuje] a ja z nią do stadniny klaczki ujeżdżać... :]

W sumie to się tak poznaliśmy. Napisała do mnie maila bo się chciała czegoś o szczecińskich bunkrach dowiedzieć... I tak się zaczęło... :] Ważne by dać swojej drugiej połowie trochę swobody...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra rada---nie lecz meza! ja z ochota sprawdze Twoj kran,przecedze ziemniaczki a i sniadanko rano przyniose...;-)) skad klikasz kobieto???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

redigor
Pomyliłeś adres.Ja od dawna biegam za kółkiem na patyku.
Dora
Pozdrawiam wszystkie żony" co nie mają kółek,patyków ale dozę tolerancji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpiękniejsze sa chwile kiedy mój mąż gdy wyjeżdzamy gdzieś do lasu w polskę ukradkiem wcześnie rano zanosi wykrwacz do samochodu,a gdy na miejscu zastae cudownie odkryty mówio cie choroba zapomniałem go wyjąc"....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie