Hitler uzależniony od amfetaminy??!!

[narcan]

właśnie na Disvovery leci program o Adolfie, wg. autorów programu lekarz Hitlera szprycował go amfetaminą a także podobno wojska niemieckie również miały do czynienia z tym narkotykiem, także chyba problem narkomanii istniał również wtedy....

[Barnaba]

anglicy i amerykanie również stosowli amfe. była dodawana do tzw. żelaznych racji żywnościowych" otwieranych tylko na rozkaz dowódcy.

[mp]

ruski mieli vódke :D

[Maćko]

Amerykanie używali tzw.,,POWER POWDER'' :) czyli amfy .

[shadee]

o ile mi wiadomo to każda armia ma amfe w oprowiantowaniu - coś słyszałem że w polsce jest sześćdziesiątka" - ale tylko tak słyszałem więc moge być w błedzie
pozdr. shadee

[IRONRAT]

Piloci US fruwają na amfetaminie. Ci, którzy w afganistanie zbombardowali sojuszników (jeśli dobrze pamiętam, to Kanadyjczyków) zostali oskarżeni o branie prochów. Wtedy wyszło na jaw, że brali tak jak większość ich kolegów w czasie wielogodzinnych misji na rozkaz. Jak się sprawa zakończyła - nie wiem.
Ironrat

[K.Abt.]

Przecież Hitler nie żyje.

[MK]

Właśnie przez amfę :D
Kolejny dowód, że narkotyki są niebezpieczne. Jakby nie brał, żyłby jeszcze.

[Speedy]

Ta historia w Afganistanie wyglądała troche inaczej. Nikt tych pilotów nie oskarżał o narkotyki przecież. Gość ewidentnie nie wykonał rozkazu i tłumaczył się własnie tym że był pod wpływem amfetaminy (moim zdaniem absurdalnie).

[K.Abt.]

Masz rację (MK). Zdecydowanie przedawkował.

[bartekl23]

kiedyś też był program o żołnierzach amerykanskich, na których testowano LSD (w Wietnamie). Różnie reagowali.

- Ile to 87-8?
- YYYYYyyyy... zaraz, 76, nie, nie, chwilkę... :)

inni wpadali w paranoję