wall Napisano 10 Maj 2004 Autor Napisano 10 Maj 2004 Wygrzebałem tę monetę w środku lasu ale... Jakiś ktoś pozaginał jej brzeg w taki kretyński sposób, że nie sposób odczytać nominał. Jest to 5 lub 10 zł srebrne z Orłem Legionowym. Średnica mniej więcej 2,5 cm. Proszę pomóżcie określić jej właściwy nominał. A niech mi ktos powie po jaką cholerę została rozcięta na brzegu i wygięta w obie strony???
wall Napisano 10 Maj 2004 Autor Napisano 10 Maj 2004 I druga strona. Moja pierwsza w życiu trafiona moneta a tak zmaltretowana :(
beyo Napisano 10 Maj 2004 Napisano 10 Maj 2004 Jezus Marian!Rzeczywiście, los nie był łaskawy dla niej :-( A Może robiła ona jako... coś w rodzaju podkładki w jakiejś maszynie??? A to zagięcie brzegów byłoby wynikiem zużycia.Ze średnicy wynika, że było to chyba 5 złotych.
pomsee Napisano 10 Maj 2004 Napisano 10 Maj 2004 Chyba malo prawdopodobne - jaki idiota uzylby srebrne 5 zł. jako podkladke? Ale jak wiadomo idiotow nie brakuje... :)
Gość Napisano 10 Maj 2004 Napisano 10 Maj 2004 Jak bylem mlody i piekny to chlopaki bawili sie w podkladanie monet na szyny kolejowe - wychodzila masakra ale takiej nie widzialem - jedno jest pewne poddano monete ogromnemu 2 stronnemu naciskowi i raczej nie gial jej Gustlik:)Sv
Romel79 Napisano 10 Maj 2004 Napisano 10 Maj 2004 Ktoś się chyba bardzo zawzioł na tą monete , ja kiedyś miałem dziwne 10 centów USA nie było zrobione ze srebra tylko z jakiegoś innego metalu i nie miało jednej strony tylko takie fifrocle" podobne do tychpozdr
JMS Napisano 10 Maj 2004 Napisano 10 Maj 2004 Sadze raczej ze ktos probowal zrobic z niej imitacje medalu lub guzik z orlem legionowym-mam takowy zrobiony z srebrnej cwiercdolarowki-a w stanach to dosc popularne.
bastus0 Napisano 13 Maj 2004 Napisano 13 Maj 2004 jeśli legionowy to kilkadziesiat złotych sie poszło je...!!!!
wall Napisano 13 Maj 2004 Autor Napisano 13 Maj 2004 Ano poszło, poszło... Taka sama w idealnym stanie na Allegro stoi po 140,00 zł.
maxikasek Napisano 13 Maj 2004 Napisano 13 Maj 2004 A może ktoś próbował zrobić medalik z dziadkiem. tylko brakuje oprawy z uszkiem na łańcuszek.
bjar_1 Napisano 13 Maj 2004 Napisano 13 Maj 2004 Tylko dziadek" na tej sklepanej monecie to bardziej przypomina Bismarcka :Dpzdrbjar_1
wall Napisano 13 Maj 2004 Autor Napisano 13 Maj 2004 Ale aby tak załatwić monetę trzeba naprawdę włożyć w to wiele pracy. Została najpierw rozcięta dookoła krawędzi, następnie krawędzie zostały wywiniete na obie strony. Potem mocno potraktowane młotkiem. Komu by się chciało tak męczyć. Jeśli to miał być medalik z Dziadkiem" to jest nie dokończony-półfabrykat.
MariuszT73 Napisano 13 Maj 2004 Napisano 13 Maj 2004 Będzie to raczej 5 zł z 1934 r,średnica jej to 28 mm.10 zł z 1934 r ma średnice 34 mm.Jest wykonana z takie metalu jak wszystkie bite monety obiegowe w tym czasie Ag 750.Chyba sie nie mylę:)
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.