Moneta Septymiusza Seweryna?

[Kotor 33]

Potrzebuję pomocy w identyfikacji tej chyba monety. Na obu stronach widoczna postać a w jednym miejscu widać napis "ept-se". Przychodzi mi tylko do głowy Septymiusz Sewer, niestety nie znalazłem nic podobnego.

Sama moneta została przebita i mogła służyć jako medalik?

[karpik]

5 minut temu, Kotor 33 napisał:

 

Sama moneta została przebita i mogła służyć jako medalik?

Na próbę zrobienia biżuterii nie wygląda.

Wygląda na "skasowaną" w epoce ze względu na fałszerstwo lub duże wątpliwości co do jakości stopu.

[Landszaft]

Trudno nazwać ją monetą z przodu awers a z tyłu negatyw awersu w dodatku liternictwo raczej nie rzymskie. Nie będę tu nic insynuował.

[Kotor 33]

17 hours ago, Landszaft napisał:

Trudno nazwać ją monetą z przodu awers a z tyłu negatyw awersu w dodatku liternictwo raczej nie rzymskie. Nie będę tu nic insynuował.

To ciekawy temat. Możesz insynuować.

[Landszaft]

zacznijmy od tego że jest tam między EPT a SE myślnik który w czasach Rzymskich na monetach nie był stosowany choć może akurat ??? tylko po co , jak było miejsce to zawsze lepiej pociągnąć tytulaturę niż dać nic nie wnoszący znak. Bardzo możliwe że to tak zwana przebitka . jak bardzo często widać to w boratynkach . Tyle że borat to masówa i takie felery to częsta przypadłość , bo brak tak zwanej kontroli jakości  przy tak niskim nominale a trzeba było dziennie wybić setki tysięcy sztuk . Co innego w rzymskim nawet bilonie inflacyjnym który mimo wszystko nawet miedziany był mocno kontrolowany w jakości wybicia , Zazwyczaj jak mamy rzymski niski miedziany czy z niska zawartością srebra bilon to i tak praktycznie zawsze jest centralnie bity , brak monet podwójnego uderzenia czy monet z bardzo mocnym przesunięciem tak że połowa napisów jest poza nominałem. Tu aby coś takiego powstało to mincerz musiał położyć na stemplu krążek , wybić i nie wyjąć monety i na nią nałożyć następny krążek i znowu walnąć . Wtedy byłby taki efekt . czyli stempel awersu i negatyw awersu z krążka z pod spodu . Możliwe że ktoś przeoczył w kontroli jakości monety i poszła w obieg , a potem została wyłapana i skasowana jako Fals podziurawiona i wyrzucona jako śmieć. W boratynkach jest to częsta przypadłość bo kontroli praktycznie nie było. Ale w Rzymie ???. Niestety w takim przypadku trudno opisać gdzie bita . Zobacz awersy w Wildwindsie monet z brązu . Może coś dopasujesz szukając w tytulaturach EPT-SE  . Masz co przeglądać https://www.wildwinds.com/coins/ric/septimius_severus/t.html

[Landszaft]

zalecam odczytać jak najwięcej z negatywu  bo napis wgłębny i jest go zdecydowanie więcej ale czytać od tyłu trzeba bo to lustrzane odbicie negatywu. - napisz co tam jest w negatywie za napis bo monetę masz przed nosem i możesz nią żonglować i pod lupą oglądać . wtedy napisz co udało Ci się odczytać .

[Landszaft]

Za  przebitką odpowiada też tu fakt że wystąpił rant na negatywie , a on może powstać jak krążek poprzedniej monety był minimalnie mniejszy i jest chyba , ale nie mam w ręku monety pozostałości srebrzenia które w przypadku negatywu i tego że wystąpił rant na monecie zdecydowanie trudniej było srebrzenie zetrzeć w obiegu niż awersu wypukłego i to powodowało że z czasem wystąpiła duża różnica jakościowo wzrokową między awersem i negatywem awersu że wreszcie zauważono że coś z nią nie tak i ją zniszczono uważając za fals