Tragiczny los konia wojskowego we wrześniu i październiku 1939 roku - zdjęcia.

[formoza58]

Konie 14 Pułku Ułanow Jazłowieckich, padłe w szarży 19 września.

[formoza58]

[formoza58]

Puszcza Kampinoska... rej. Sierakowa.

[formoza58]

[formoza58]

Poledno... Po przebijaniu oddziałów Pomorskiej BK.

[formoza58]

W rejonie Czyżewa.

[formoza58]

[formoza58]

W rejonie Przechowa.

[formoza58]

Warszawa, w rej. ul. Koszykowej.

[formoza58]

Puszcza Kampinoska, rejon Lasek.

[formoza58]

W oblężonej Warszawie.

[formoza58]

Na ulicy w Puławach.

[formoza58]

[formoza58]

[formoza58]

[formoza58]

Puszcza Kampinoska, rej. Sierakowa.

[formoza58]

[bjar_1]

Wrzesień. Kunie niemieckie i nasi je załatwili, no ale też szkoda.

[formoza58]

Pewnie, ze tak. Kuń to kuń, jednakowo szkoda :-( 

 

                    ---------------------------------------------------------------

Grzebanie koni. Najpierw zdjecie co do jednego rzemienia, potem do dołu...

Kiedyś opowiadała mi sołtysina z Mokrej II, jak pochowali konie Wolyńskiej BK, wzdluż drogi na polu miedzy murowanym a drewnianym kościolami. Dziesiątki koni z 3 szwadronu 12 P.Ul. i 1 baterii 2 DAK-u w tym jednym miejscu . Przez kolejne tygodnie bylo straszno. Prychało tam, prukało, gazy robiły swoje. Po jakimś czasie ziemia się zapadla i kilku furmanek ziemi potrzeba bylo, aby pole wyrównać.

 

[bjar_1]

Teraz, formoza58 napisał:

Grzebanie koni. Najpierw zdjecie co do jednego rzemienia, potem do dołu...

A gdy nie było co jeść, to jeszcze wycinanie mięsa z zadów.

[formoza58]

O właśnie, jak w przypadku tego "  agresora głodomora" w rej. Bydgośzczy.

[formoza58]

Po bitwie pod Mokra.

Padłe konie 2 baterii 2 DAK-u...

[formoza58]

Jw.

Padle konie 1 baterii 2 DAK-u..

[formoza58]

W rej. Siedlec...

[formoza58]