Skocz do zawartości

Paweł Rozwadowski "Kelner" nie żyje.


Czlowieksniegu

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, bogdan76 napisał:

Yeti, ja pierwszy raz Deuter usłyszałem w wykonaniu Dezertera i pewnie niewielu by znało ich repertuar. Dezerter jest zespołem który można lubić lub nie, ale cenić należy ?

Trochę jak forum Odkrywca 

  Masz rację. Na pewne nagrania lub koncerty trzeba niestety trafić? W nawiązaniu do albumiku ,który zapodałem, kto dzisiaj pamięta Düpą? Lub komu cokolwiek mówi nazwa takiej instytucji jak Kinior?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz.. ja dobre dwadzieścia lat temu się dowiedziałem, że bratem mojego śp Teścia był... Marek Jackowski- choć to akurat dokumentnie dla mnie inna bajka muzyczna, to Kora, z Pudelsami wskrzesiła Düpą ?

 

PS „Za to, że żyjemy, czyli punk z Wrocka” to sami znajomi, wliczając ekipę, która popełniła ten film...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Czlowieksniegu napisał:

Wiesz.. ja dobre dwadzieścia lat temu się dowiedziałem, że bratem mojego śp Teścia był... Marek Jackowski- choć to akurat dokumentnie dla mnie inna bajka muzyczna, to Kora, z Pudelsami wskrzesiła Düpą ?

 

PS „Za to, że żyjemy, czyli punk z Wrocka” to sami znajomi, wliczając ekipę, która popełniła ten film...

Nie porównuj FB do mojej wsi?. Ja zawdzięczam większość przypadkowi. Gdyby nie Ptyś, który z wybrzeża przywlókł kasety z Deadlock'em , Nocne Szczury czy sceną niezależną z GB czy USA ( zabawne, dostajesz kasety video z magiczną zawartością -1980- i kombinujesz , gdzie zdobyć magnetowid ?) skończyłbym na Patologii Ciąży i bardzo mi bliskim DK Kolejarza . A i tak było mi łatwiej, jako że zajmowałem się drugim obiegiem , to i łatwo przyszło rozszerzyć to o trzeci. Potem już było łatwo.

ps. Trupa nie ożywisz, z Korą czy bez?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, szutnik napisał:

Nie porównuj FB do mojej wsi?. Ja zawdzięczam większość przypadkowi. Gdyby nie Ptyś, który z wybrzeża przywlókł kasety z Deadlock'em , Nocne Szczury czy sceną niezależną z GB czy USA ( zabawne, dostajesz kasety video z magiczną zawartością -1980- i kombinujesz , gdzie zdobyć magnetowid ?) skończyłbym na Patologii Ciąży i bardzo mi bliskim DK Kolejarza . A i tak było mi łatwiej, jako że zajmowałem się drugim obiegiem , to i łatwo przyszło rozszerzyć to o trzeci. Potem już było łatwo.

ps. Trupa nie ożywisz, z Korą czy bez?

Ja pierwszy raz na Deutera natknąłem się w TV, potem kaseta, płyta i koncert. W sumie też przypadkiem ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie