Czlowieksniegu Napisano 26 Wrzesień 2020 Share Napisano 26 Wrzesień 2020 57-letni Brytyjczyk i 40-letni Australijczyk zginęli w eksplozji we własnym domu na wyspie Guadalcanal w niedzielę. Choć policja nadal prowadzi w tej śledztwo, wszystko wskazuje na to, że to kolejne ofiary niewybuchów z II wojny światowej. Obaj saperzy, Stephen Atkinson i Trent Lee, pracowali dla międzynarodowej organizacji pozarządowej Norwegian People's Aid, która zajmuje się właśnie unieszkodliwianiem niewybuchów z dawnych konfliktów zbrojnych. Obaj byli doświadczonymi specjalistami, obaj od lat zajmowali się szukaniem niewybuchów na Wyspach Salomona. Guadalcanal, największa wyspa tego archipelagu, była terenem krwawych walk pomiędzy aliantami i armią japońską podczas II wojny światowej. Według niepełnych statystyk co roku na Wyspach Salomona ok. 20 osób odnosi rany w wyniku wybuchów niewypałów. Są to głównie dzieci, ale także rolnicy pracujący na swoich polach. Większość niewypałów na Guadalcanal pochodzi z ostrzeliwania artyleryjskiego i lotniczego, ale w północnej części wyspy wiele niewypałów to pozostałość po serii gigantycznych eksplozji, jakie wstrząsnęły w 1943 r. znajdującym się tam wielkim składem amunicji. Amerykanie używali tego składu do zaopatrywania oddziałów walczących w różnych częściach Pacyfiku. W listopadzie 1943 r. dziki pożar buszu dotarł do składu, powodując trwający trzy dni pożar i serię tysięcy eksplozji. W ich wyniku olbrzymia liczba pocisków i bomb została rozrzucona w promieniu kilometrów od składu i znajduje się tam do dziś. Atkinson i Lee niemal na pewno złamali procedury swojej organizacji, która zakazuje saperom samodzielnego usuwania niewypałów. Ich zadaniem jest badanie terenu, ustalanie miejsca położenia niewybuchów, a następnie angażowanie specjalistycznych firm zajmujących się materiałami wybuchowymi. Choć policja nie ogłosiła jeszcze wyników śledztwa, jest niemal pewne, że saperzy przenieśli jednak jakiś niewypał do siebie do domu. Niewybuchy z II wojny światowej są nadal olbrzymim problemem w wielu krajach, od Afryki przez Europę po Azję. W Polsce niewybuchy są znajdowane niemal nieustannie. Ostatnio bomba lotnicza została znaleziona na Westerplatte, a w Świnoujściu odnaleziona została Tallboy, jedna z największych bomb używanych podczas wojny. https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/dwaj-doswiadczeni-saperzy-zgineli-na-guadalcanal-szukali-niewybuchow-z-ii-wojny/9z2lnfe,79cfc278 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Woodhaven Napisano 27 Wrzesień 2020 Share Napisano 27 Wrzesień 2020 Pan Trent Lee pochwalił się ciekawym znaleziskiem ..... „US MK 32 morski pocisk HE z mechanicznym zapalnikiem czasowym MK18… właściwie najniebezpieczniejsza amunicja z czasów drugiej wojny światowej, jaką znaleźliśmy” Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.