Spirit of Warsaw Napisano 16 Wrzesień 2016 Autor Napisano 16 Wrzesień 2016 Witam, poszukuję informacji na temat katastrofy lub zestrzelenia samolotu Ju-52 w Warszawie dn. 19(?) wrześniu 1939 r. na Rakowcu okolicach ulicy Zbarskiej (nieistniejąca ulica, od 1951 r. Iłżecka)Liczę na znawców tematyki Luftwaffe - ale nie tylko, być może, uda się dopisać historię do tych zdjęć.Patrz też >>>> www.mysliwcy.pl >>>> Forum dyskusyjne >>>> KTO ZEPSUŁ NIEMIASZKOM SAMOLOCIK" czyli LUFTWAFFE WE WRZEŚNIU 1939 (posty 38, 39 z 01.2008 r. i 119, 120,121, 122 z 05.2008 r.)
Spirit of Warsaw Napisano 16 Wrzesień 2016 Autor Napisano 16 Wrzesień 2016 Prawdopodobna lokalizacja katastrofy
Spirit of Warsaw Napisano 16 Wrzesień 2016 Autor Napisano 16 Wrzesień 2016 Prawdopodobna lokalizacja katastrofy
Spirit of Warsaw Napisano 16 Wrzesień 2016 Autor Napisano 16 Wrzesień 2016 Po pośrodku widać charakterystyczne wieże radiostacji Warszawa II na Forcie Mokotów.Foto: www.mysliwcy.pl
Spirit of Warsaw Napisano 16 Wrzesień 2016 Autor Napisano 16 Wrzesień 2016 Wieże radiostacji Warszawa II w Forcie Mokotów
Woodhaven Napisano 17 Wrzesień 2016 Napisano 17 Wrzesień 2016 Tak na szybko .....Wieczorem postaram się wrzucić temat na Fb na Lotniczą Warszawę.Pozdrawiam
Spirit of Warsaw Napisano 18 Wrzesień 2016 Autor Napisano 18 Wrzesień 2016 @ WoodhavenBardzo ciekawy trop – dzięki za nowe informacje,pozdrawiam.P.S. Czy jest na sali lekarz – myślę oczywiście o dr Mariusa R?
Woodhaven Napisano 18 Wrzesień 2016 Napisano 18 Wrzesień 2016 Mała uwaga ... to są tereny Wyględowa a nie Rakowca
Woodhaven Napisano 18 Wrzesień 2016 Napisano 18 Wrzesień 2016 he book - Luftwaffe nad Polską 1939 Cz. II Kampfflieger by Marius Emmerling, Armagedon, Gdansk 2005, ISBN 83-918106-4-X - states that 2 Ju 52 were shot down over Warsaw by AA defense one day before ie. on monday 25th September. Furthermore they were likely to belong to IV/KG z.b.V. 2 - as the author states:... "http://www.feldgrau.net/forum/viewtopic.php?t=21367
Spirit of Warsaw Napisano 18 Wrzesień 2016 Autor Napisano 18 Wrzesień 2016 Mała uwaga... z albumu niemieckiego żołnierza.Fot. via mysliwcy.pl
bjar_1 Napisano 18 Wrzesień 2016 Napisano 18 Wrzesień 2016 Przy opisywaniu zdjęć mieszali miasta w różnych rejonach Polski, to co dopiero daty...
Spirit of Warsaw Napisano 10 Kwiecień 2018 Autor Napisano 10 Kwiecień 2018 Żmudna praca Mariusa Emmerlinga daje owoce. Dziś można już mówić, że katastrofa Ju-52 na Rakowcu (Wyględowa) będzie znana.W magazynie Technika Wojskowa Historia nr specjalny 5/2017 znajduje się bardzo interesujący artykuł wspomnianego M. Emmerlinga pt. LISTA STRAT MATERIALNYCH OB.D.L KWATERMISTRZA (GEN.QU.) 6.ABT NA WRZESIEŃ 1939 ROKU - ANALIZA W ŚWIETLE NIEMIECKICH DOKUMENTÓW ARCHIWALNYCH „Ciotka Ju” Ju 52 (TRANSPORTER)Jak pisze Emmerling:„ (...) Najbardziej spektakularne loty bombowe przeprowadzono w rejonie Luszyna 15 września oraz nad Warszawą 25 września”Na str. 12-19 znajduje się informacja, że Ju 52 z kodem kadłubowym G6+CZ został zestrzelony przez polskie OPL nad Mokotowem, a ofiarami wg autora byli lotnicy:pilot Fw. Burmeister †radio Uffz. Blatt †mechanik Fw. Dienstbier †?obserwator? Gefr. Bagalke †Autor podaje kulisy lotu Ju 52/G6+CZ i jego termin - poniedziałek, 25.09.1939 r.Podaje także precyzyjny czas - przed godziną 10, na trasie Warszawa – Słomczyn k. Grójca (lot powrotny)
Woodhaven Napisano 10 Kwiecień 2018 Napisano 10 Kwiecień 2018 The Junkers Ju 52 Story"https://books.google.com/books?id=9TTzDQAAQBAJ&pg=PT94&lpg=PT94&dq=Ju+52+G6%2BCZ&source=bl&ots=117DoyUo1_&sig=5u14eGGGUhLoXidumLILscclKWY&hl=en&sa=X&ved=0ahUKEwiCodih4a_aAhULMt8KHbexC4kQ6AEIOjAF#v=onepage&q=Ju%2052%20G6%2BCZ&f=false
Spirit of Warsaw Napisano 1 Maj 2018 Autor Napisano 1 Maj 2018 Przed...https://forum.odkrywca.pl/uploads/forum_old/photos/picsforum27/_57_11_copy119.jpg
Spirit of Warsaw Napisano 1 Maj 2018 Autor Napisano 1 Maj 2018 ...pohttps://forum.odkrywca.pl/uploads/forum_old/photos/picsforum27/_57_10_copy115.jpg
Spirit of Warsaw Napisano 1 Maj 2018 Autor Napisano 1 Maj 2018 Z meldunku : „Angriff der 3. Staffel K.G. z.b.V.IV./2 am 25.9.1939 mit Brandbomben auf Warschau.(…)” TŁUMACZENIE Atak 3. Staffel K.G. z.b.V.IV./2 bombami zapalającymi na Warszawę dniu 25.09.1939. Ponieważ nieprzyjaciel w nieznanej ilości sił próbował się utrzymać w Warszawie, a komendant miasta, której już od wielu dni było otoczone, nie chciał skapitulować, formacje Dowódcy z.b.V. otrzymały rozkaz wyniszczenia śródmieścia 25.9., i jeżeli byłoby to konieczne, także w kolejnych dniach. (...) Rano 25.9.39 załogi uzbroiły zatem bomby zapalające i zapakowały je po 36 sztuk do skrzynek lub po 15 sztuk do blaszanych pojemników. Używając jedynie drewnianych zsuwni, potrzebowano by zbyt wiele czasu do zrzucenia 1000 bomb zapalających po 1 kg, dlatego wybudowano boczne drzwi. Kilkoma powiązanymi z powrozami zadbano o to, aby nikt nie mógł wypaść z maszyny. Pogoda wydawała się był bardzo korzystna do przeprowadzenia operacji: 6/10 rozwarte zachmurzenie na 100-150 m z grubością około 200 m. Powyżej błękitne niebo.O 7.30 wystartowano kluczami, przy czym każda maszyna zabrała ze sobą poza regularną załogą 1-2 ludzi drużyny eksploatacyjnej lub służby pracy czy z ogólnego personelu, aby zadbać o szybki zrzut bomb. Podczas gdy 2. klucz natychmiast przebił się przez chmury i wszedł na 2000 m, reszta eskadry leciała najpierw do Warszawy pod chmurami i dopiero potem weszła na pułap 2500 m kursem północno-zachodnim. Przy tym eskadra zeszła ponownie pod chmury, które w międzyczasie się podniosły, gdyż miano słabą widoczność ziemi. Tam czekan na wyznaczony czas ataku. 2. klucz miał szczęście ze znalezieniem luki w chmurach która się właśnie tworzyła nad samym celem oraz na północny zachód od niego. W obawie, iż chmury mogą ponownie zaciągnąć się nad celem, 2. klucz zrzucił bomby już o godz. 8.45, zaś o godz. 9.00 był już ponownie na lotnisku wypadowym w Kącinie. Pozostałe maszyny zrzuciły bomby o wyznaczonym czasie, po części nad chmurami, po części pod nimi, nad przydzielonym celem. Podczas gdy maszyny znajdujące są na wyższych pułapach nie poczuły działania obrony OPL, te lecące nisko musiały znosić bez słowa protestu ostrzał dział plot. Tym sposobem maszyna dowódcy eskadry [G6+IZ, przyp. aut.] powróciła na lotnisko wypadowe z ciężkim trafieniem w płacie, prawdopodobnie od pocisku plot. kalibru 4 cm. Po lądowaniu stwierdzono, że brakowało 2 maszyn. Jak się później okazało, obie maszyny zostały zapalone ostrzałem OPL. Maszyna G6+CZ z załogą: Fw.Blurmeister, Uffz. Blatt, Uffz. Dienstbier, Gefr. Begalke miała szybować do ziemi i ulec zniszczeniu dopiero po dotknięciu ziemi. Także G6+GZ z załogą: Ft. R. Husslein, Fw. Aurin, Uffz. Pferner, Gefr. d.R. Zeiser spadała płonąc. Przy tym zaobserwowano, że załoga spadając, zrzucała jeszcze bomby. Dopiero na wysokości 300 m oderwał się jeden płat. Tylko dowódcy samolotu Lt.d.R.Hußleinowi udało się jako jedynemu wyskoczyć z maszyny, przy czym jego spadochron nie otwarł się w całości. Jednakże Hußlein spadł na bagnisty grunt, który zmniejszył impet uderzenia.Żołnierze wojsk lądowych przetransportowali go do szpitala polowego Struga. Pozostali 3 członkowie załogi zabici podczas rozbicia samolotu o ziemię. Otrzymali skromne pochówki żołnierskie koło miejsca wypadku na północny wschód od Pragi od kamratów z wojsk lądowych...........................Na zdjęciu widoczne bomby zapalające na pokładzie Ju 52/3m i ”szyb bombowy”https://forum.odkrywca.pl/uploads/forum_old/photos/picsforum27/_57_14_copy76.jpg
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.