Skocz do zawartości
  • 0

KRZYŻ - złoto czy tombak?


eVerest

Pytanie

Napisano

Witam
Krzyż przeleżał w ziemi ok 80 lat lub więcej.
Wyglądał dokładnie jak na zdjęciu, nie był niczym czyszczony, tylko obmyty wodą z ziemi.
Zastanawia mnie z czego jest wykonany. Pierwsza myśl: tombak. Jednak powierzchnia metalu jest absolutnie bez żadnego nalotu, zero śladów śniedzi, jakby został przed chwilą wyjęty z szuflady. A przecież tombak to stop z zawartością minimum 80% miedzi więc czy to możliwe, że nie uległ absolutnie żadnej korozji, nie pokrył się śniedzią przez tak wiele lat leżenia w ziemi?
Wykonanie jest też bardzo misterne, bo jest tak zrobiony by zminimalizować jego wagę a więc użyty materiał miał być w jak najmniejszej ilości. Gdyby był to tombak to myślę, że byłby z niego odlany a nie lutowany z cieniutkich blaszek (ślady lutowania niemal niewidoczne).
Jak sądzicie: z czego jest wykonany?
I w ogóle co to za krzyż???
Proszę o pomoc w identyfikacji.

6 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam .Przez 10 lat nigdzie nie spotkałem tego typu krzyża .Posiada on wiele cech odznaczenia Joanitów ale... Czytając ten wątek miałem nadzieję trafić na jakiś trop .Wyszedł wraz z innymi XIX wiecznymi rzeczami w spalonym domu [brak emalii ,resztki pozłoty]Mieszkał tam lekarz pruskiej armii .eVerest twój jest bliższy oryginałowi ,czy złoty ?- pozostaje odwiedzić jubilera. Pozdrawiam .

Napisano
zyg-zag (484 / 13) 2016-01-02 15:43:14

Zauważyłeś, że to nie jest ten sam krzyż. Remington wskazał już kierunek poszukiwań, więc dorzucanie konkretnych modeli (innych) nie ma chyba sensu.
Napisano
Krzyż zapodany przez Remingtona to współczesny wyrób Panasiuka
i cena słaba.
To co indentyfikujemy jest dość stare, stawiam na końcówkę 19 wieku, wygląda na brąz kiedyś złocony.
Krzyże maltańskie Joannitów miały pomiędzy ramionami :
- Snopki
- Lilie
- Pruskie orły
- Lwy
zależy w jakim kraju nadany.
Link podałem , aby bardziej zacieśnić krąg poszukiwań.
Napisano

Witam
Krzyż przeleżał w ziemi ok 80 lat lub więcej.
Wyglądał dokładnie jak na zdjęciu, nie był niczym czyszczony, tylko obmyty wodą z ziemi.
Zastanawia mnie z czego jest wykonany. Pierwsza myśl: tombak. Jednak powierzchnia metalu jest absolutnie bez żadnego nalotu, zero śladów śniedzi, jakby został przed chwilą wyjęty z szuflady. A przecież tombak to stop z zawartością minimum 80% miedzi więc czy to możliwe, że nie uległ absolutnie żadnej korozji, nie pokrył się śniedzią przez tak wiele lat leżenia w ziemi?
Wykonanie jest też bardzo misterne, bo jest tak zrobiony by zminimalizować jego wagę a więc użyty materiał miał być w jak najmniejszej ilości. Gdyby był to tombak to myślę, że byłby z niego odlany a nie lutowany z cieniutkich blaszek (ślady lutowania niemal niewidoczne).
Jak sądzicie: z czego jest wykonany?
I w ogóle co to za krzyż???
Proszę o pomoc w identyfikacji.

Napisano

Panowie, dziękuję za nadanie kierunku poszukiwań.
W necie natrafiłem na taką pozycję tutaj:
https://www.liveauctioneers.com/item/1299415_the-sovereign-order-of-the-knights-of-malta

Jeśli chodzi o wykonanie to poza koroną zgadzają się najdrobniejsze szczegóły:
- kropeczki" wokoło każdego ramienia
- idealnie identyczne lilijki" w każdym szczególe
- w każde z ramion (u mnie tylko w jedno, górne, reszta się zgubiła) wchodzą jakby mniejsze krzyże wciśnięte od góry tak że w środku każdego ramienia jest pusta przestrzeń - nie jest to więc krzyż odlewany w całości.

Niestety poza znalezionym linkiem, nazwą i materiałem z czego jest zrobiony w podanym w linku, nie ma już nic więcej.

Strona jest niemiecka a mój krzyż znaleziony też w poniemieckich" stronach.

Nie znam jego wieku.
Nie widać też żeby miało z mojego krzyża zejść pozłocenie. No chyba że idealnie zeszło na całej powierzchni.

Ponawiam też pytanie: czy to możliwe, by tombak nie pokrył się przez dziesięciolecia patyną?

W każdym razie bardzo dziękuję za pomoc. Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś info to proszę się nie krępować ;)

Acha, obok był medal (miedziany, pierwotnie pozłacany ale z pozłacania nie zostało absolutnie nic) za udział w I Wojnie Światowej z cytatem Hindenburga, medal cynowy upamiętniający rok trzech cesarzy z 1888 roku (mocno pokryty twardą ale czytelną patyną) oraz 5 marek z 1935 roku z Hindenburgiem. Dlatego sądzę, że krzyż może mieć związek z wyżej wymienionymi a data wybicia monety może (nie musi) wskazywać na najpóźniejszy czas, w którym wszystko to w przybliżeniu zostało zagubione.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie