Witam Krzyż przeleżał w ziemi ok 80 lat lub więcej. Wyglądał dokładnie jak na zdjęciu, nie był niczym czyszczony, tylko obmyty wodą z ziemi. Zastanawia mnie z czego jest wykonany. Pierwsza myśl: tombak. Jednak powierzchnia metalu jest absolutnie bez żadnego nalotu, zero śladów śniedzi, jakby został przed chwilą wyjęty z szuflady. A przecież tombak to stop z zawartością minimum 80% miedzi więc czy to możliwe, że nie uległ absolutnie żadnej korozji, nie pokrył się śniedzią przez tak wiele lat leżenia w ziemi? Wykonanie jest też bardzo misterne, bo jest tak zrobiony by zminimalizować jego wagę a więc użyty materiał miał być w jak najmniejszej ilości. Gdyby był to tombak to myślę, że byłby z niego odlany a nie lutowany z cieniutkich blaszek (ślady lutowania niemal niewidoczne). Jak sądzicie: z czego jest wykonany? I w ogóle co to za krzyż??? Proszę o pomoc w identyfikacji.
Pytanie
eVerest
Witam
Krzyż przeleżał w ziemi ok 80 lat lub więcej.
Wyglądał dokładnie jak na zdjęciu, nie był niczym czyszczony, tylko obmyty wodą z ziemi.
Zastanawia mnie z czego jest wykonany. Pierwsza myśl: tombak. Jednak powierzchnia metalu jest absolutnie bez żadnego nalotu, zero śladów śniedzi, jakby został przed chwilą wyjęty z szuflady. A przecież tombak to stop z zawartością minimum 80% miedzi więc czy to możliwe, że nie uległ absolutnie żadnej korozji, nie pokrył się śniedzią przez tak wiele lat leżenia w ziemi?
Wykonanie jest też bardzo misterne, bo jest tak zrobiony by zminimalizować jego wagę a więc użyty materiał miał być w jak najmniejszej ilości. Gdyby był to tombak to myślę, że byłby z niego odlany a nie lutowany z cieniutkich blaszek (ślady lutowania niemal niewidoczne).
Jak sądzicie: z czego jest wykonany?
I w ogóle co to za krzyż???
Proszę o pomoc w identyfikacji.
6 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.