Jump to content

Robert Leszczyński nie żyje


brodaamor

Recommended Posts

Nie żyje Robert Leszczyński, znany dziennikarz, krytyk muzyczny, gitarzysta, DJ, były kierownik działu Kultura i Styl tygodnika Wprost", juror programu Idol", rzecznik Przystanku Woodstock - informuje Polsat. Miał 48 lat.Krytyk teatralny Maciej Nowak powiedział TVN24, że przyczyną śmierci Leszczyńskiego prawdopodobnie był atak cukrzycowy. Taką informację otrzymał od jego rodziny. - Miał nierozpoznaną cukrzycę - poinformował przyjaciel dziennikarza.Leszczyński przez osiem lat pracował w Gazecie Wyborczej" jako dziennikarz i krytyk muzyczny. W połowie lat 90. założył wraz z Wojciechem Pilichowskim krótko działający zespół Karate Musiq.Był jurorem w czterech edycjach polskiej wersji programu Idol", prowadził autorski program Mop Man" w telewizji Polsat. Pełnił funkcję rzecznika Przystanku Woodstock.W 2006 został redaktorem naczelnym miesięcznika Laif". Od maja 2007 do lutego 2010 kierował działem Kultura i Styl tygodnika Wprost". W 2005 roku Leszczyński zaangażował się w politykę. Był jednym z założycieli Partii Demokratycznej. Rok później usiłował zdobyć mandat radnego Warszawy z list Zielonych 2004, jednak odniósł porażkę. W 2011 roku starał się dostać do Sejmu z Ruchem Palikota. W 2014 roku z listy Twojego Ruchu starał się dostać do Parlamentu Europejskiego.

Szkoda mi Go. Miał swoje zdanie i potrafił je obronić.
Link to comment
Share on other sites

zakrywca herbatka szkodzi jak to powiadają starsi tego forum. Jeżeli pacjent nie leczy się to lekarz rodzinny nie zna historii leczenia. Jeżeli pacjent kopnie w kalendarz, a sekcja wykaże dlaczego...powiedzą przyjacielowi i najbliższej rodzinie. To przyjaciel może przekazać mediom. Masz wyraźnie napisane co zrobił przyjaciel dziennikarza". Tak swoją drogą mam 25 lat i straciłem 2 bliskie mi osoby przez cukrzycę. Nie mamy w Polsce doktryny/przepisów dot. co robić z pacjentem. Jeśli chodzi o pierwszy przypadek (czyli o ojca mojego przyjaciela to tam nie dało się nic zrobić), ale 6 dni temu zmarł mój teść. Miesiąc temu co drugi dzień był transportowany z oddziału na oddział, gdyż raz czuł się lepiej raz gorzej. W pewnym momencie na pytanie gdzie jest teść szpital nie potrafił odpowiedzieć. :)
Link to comment
Share on other sites

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

×
×
  • Create New...

Important Information