Skocz do zawartości

Kilka guzików wojskowych i cywilny


Ostoja

Rekomendowane odpowiedzi

Jak przeczytasz jeszcze raz informacje z podanego przez siebie linku to wczytasz się dokładnie, iż chodzi o rok 1807. Natomiast dodam od siebie, że w kolejnych latach powstały następne pułki, aż do nr 22. Jeśli chodzi o sam guzik, to pewnie zdania będą podzielone. Według mnie jest francuski, choć ma zwykłe uszko. Akurat z tym numerem, choć nie należą do rzadkości, a wręcz przeciwnie, gdzieś około 80% wychodzi właśnie z pojedynczym uchem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z tobą w 100%. Ciekawy jest też ten z nr 3. Ze zdjęć nie bardzo widać, więc może określ jak oceniasz jego grubość. Czy to jest raczej cienka blaszka, czy coś bardziej masywnego. Czy przypomina swą budową guziki bawarskiej artylerii z okresu wojen napoleońskich? Ta 3 posiada charakterystyczny haczyk na górze. Spotyka się takie na pruskich guzikach, choć absolutnie nie twierdzę że nim jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Guzik z 3: jest to cienka blaszka mosiężna, grubości boratynki :)Niestety cyfra jest starta i ciężko zrobić lepsze zdjęcie. Guzik leżał na polu, ale kiedyś tj. w I poł. XIX w i wcześniej biegła tam lokalna dróżka.Ze 100m od niego leżał ten z 4. Na płn. Lubelszczyźnie pruskie guziki praktycznie nie znajduje się a jeśli coś się trafi to jakieś pojedyncze. Myślę, że identyfikacja tego guzika może być najbardziej kłopotliwa. Jest dość prymitywnie wykonany jak na ówczesne standardy.Może to jakieś formacje z zaplecza wojskowego? Hmm....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mosin, nie wiem jaki miałeś guzik, no ale ten na pewno nie jest szwajcarski. Wracając do 3 to przepraszam, no przecież dokładnie opisałeś ja wcześniej, a ja nie doczytałem. Podejrzewam, że ta 3-ka to jakiś niemieckojęzyczny pułk Wielkiej Armii. Widziałem już kilka takich guzików z różnymi numerami. Najwięcej wychodzi ich na wschodzie naszego kraju, na Białorusi i Ukrainie. Natomiast nie widuję ich na razie w Rosji. Jeśli prześledzić losy korpusów w 1812r to np. 6 korpus bawarski operował najdalej pod Połockiem, nie był w samej Rosji, ale to i tak dość daleko od naszych granic, natomiast 7 - saski kręcił się dokładnie po tych terenach gdzie znajduje się te guziki. Mniej więcej po tym samym terenie operowali też Austriacy. Może się mylę, budową przypominają guziki bawarskiej artylerii, ale największe ich zagęszczenie w przyrodzie podchodzi pod Sasów i Austriaków. No nie jestem znawcą wojen napoleońskich i nie wiem dokładnie, gdzie, kto walczył. Saskich znamy tylko jeden rodzaj guzików i to tylko z dwoma numerami – rzymską I i II, a to był bodaj 30 000- czny korpus. Mamy jeszcze Wirtembergię, Badenię i wiele innych do sprawdzenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie