Wie ktoś, cóż to może być? Miejsce pochodzenia nieznane, zakupiony na placu jako ciekawostka przez znajomego, specjalnie dla mnie, bo wie, że się irytuję, jak czegoś nie wiem :) Masywny, na oko jak kawałek żeliwa tych samych wymiarach, niemagnetyczny, o jasnym, srebrzystym przełamie. Twardy, rysuje szkło, lecz nie kruchy, po doświadczalnym rzucie o beton brak uszkodzeń - nie za mocno, ale na tyle, że żużel by się rozsypał ;p Charakterystyczny nalot, zielony na większości powierzchni, miejscami niebieski. Ruda, minerał, jakiś odpad?
Pytanie
Luckey13
Wie ktoś, cóż to może być? Miejsce pochodzenia nieznane, zakupiony na placu jako ciekawostka przez znajomego, specjalnie dla mnie, bo wie, że się irytuję, jak czegoś nie wiem :)
Masywny, na oko jak kawałek żeliwa tych samych wymiarach, niemagnetyczny, o jasnym, srebrzystym przełamie.
Twardy, rysuje szkło, lecz nie kruchy, po doświadczalnym rzucie o beton brak uszkodzeń - nie za mocno, ale na tyle, że żużel by się rozsypał ;p
Charakterystyczny nalot, zielony na większości powierzchni, miejscami niebieski.
Ruda, minerał, jakiś odpad?
2 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.