leszek59 Napisano 17 Luty 2014 Autor Napisano 17 Luty 2014 Witam i proszę o radę. Mam zamiar kupić wykrywacz - mój pierwszy, w cenie do 400 zł. Poszukiwana będzie militarka + drobnica - monety. W terenie raczej nie zaśmieconym. Wybrałbym: Pulsar IV od kwiatka" lub Maclean MCE 969, o tym ostatnim brak opinii na forach. A może coś innego?
LegionEtrangere Napisano 17 Luty 2014 Napisano 17 Luty 2014 odpuść sobie te wykrywacze lepiej upoluj używanego garetta ace 150 :)
Kriczer Napisano 17 Luty 2014 Napisano 17 Luty 2014 dołóż 200 zł i masz jak kolega wyżej pisze ace 150, bo z tamtymi wynalazkami szkoda nerwów i czasu
LegionEtrangere Napisano 17 Luty 2014 Napisano 17 Luty 2014 Maclean MCE 969, to zwykła chińszczyzna nadaje sie do przerobienia na korki do orenżady... Pulsar IV to wykrywacz typu PI bez dyskryminacji, będziesz odciski miał gdzie sie tylko da od saperki. Chociaż z dwojga złego lepszy Pulsar.
Czlowieksniegu Napisano 17 Luty 2014 Napisano 17 Luty 2014 Zazdrość przez Was przemawia...Macie w swoich, w instrukcji" podane, że Bardzo duże przedmioty np. czołg: do 160cm"???
Hebda Napisano 17 Luty 2014 Napisano 17 Luty 2014 http://odkrywca.pl/wykrywacz-za-500-zlotych-1000-zlotych-2000-zlotych-,698386.html#698386Polecam..Wyszukiwarke
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.