vvarg Posted January 31, 2014 Author Share Posted January 31, 2014 Witam, chciałbym zaprezentować swoją metodę prostowania monet na ciepło. Do jej celu używam starego PRL-owskiego wulkanizatora do dętek. Zasadę działania tego urządzenia można porównać do imadła którego jedna ze szczęk jest żelazkiem. Obiekt wsadzony do środka jest jednocześnie rozgrzewany do wysokiej temperatury jak i zgniatany przy pomocy śruby dociskającej. Efekt eksperymentu chciałbym zaprezentować na kolejnych zdjęciach. Zapraszam do komentowania :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
vvarg Posted January 31, 2014 Author Share Posted January 31, 2014 Fot. 1 Płyta grzewcza i imadło" Link to comment Share on other sites More sharing options...
vvarg Posted January 31, 2014 Author Share Posted January 31, 2014 Fot. 2 Obiekty badań Link to comment Share on other sites More sharing options...
vvarg Posted January 31, 2014 Author Share Posted January 31, 2014 Fot. 3 Obiekty badań Link to comment Share on other sites More sharing options...
vvarg Posted January 31, 2014 Author Share Posted January 31, 2014 Fot. 4 Moneta w maszynce Link to comment Share on other sites More sharing options...
vvarg Posted January 31, 2014 Author Share Posted January 31, 2014 Fot. 5 Przed... Link to comment Share on other sites More sharing options...
vvarg Posted January 31, 2014 Author Share Posted January 31, 2014 Fot. 6 ... i po Link to comment Share on other sites More sharing options...
remington Posted January 31, 2014 Share Posted January 31, 2014 Cóż,iluzjonista to z Ciebie nie będzie.Przedstawiasz do eksperymentu trzy mocno sfatygowane monety, a wynik pokazujesz na jednej, zupełnie innej monecie.:) Link to comment Share on other sites More sharing options...
vvarg Posted January 31, 2014 Author Share Posted January 31, 2014 No fakt cenna uwaga, ubiera to wiarygodności całemu eksperymentowi. Fotki 2 i 3 można zignorować, gdyż zapomniałem wykonać fotek po eksperymencie. Chciałem zobrazować ogólnikowo jak sam prostuje monety. Jak trafi mi się znów jakaś pogięta monetka to powtórzę cały foto-eksperyment krok po kroku.. To tak dla niedowiarków :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
remington Posted January 31, 2014 Share Posted January 31, 2014 Podejrzewam że nie jeden z chęcią zobaczył by tą monetkę po prawej po prostowaniu, zwłaszcza na fotce w dobrym powiększeniu, co by dobrze było widać ewentualne zmiany w patynie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
RezistanZ Posted February 2, 2014 Share Posted February 2, 2014 generalnie to pozostanę sceptykiem. to że to sie grzeje to nic nie daje. działa jak zwykłą imadło. żeby zmienić strukturę (zmiękczyć) potrzebne jest wyżarzanie. wtedy można mieć nadzieję że monetka niepęknie. ale trzeba trochę testów i strat żeby wiedzieć jaki materiał ile czasu wygrzewac i w jakiej temperaturze..zdr Link to comment Share on other sites More sharing options...
viator01 Posted February 3, 2014 Share Posted February 3, 2014 Na moje oko to chyba jednak lepiej wygrzewać monetę w oleju i prostować niż podgrzewać w taki sposób, bo przebarwienia mogą się pojawić w związku z nierównym rozprowadzeniem ciepła, a zapolerować się takich raczej na monetach nie da. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.