Skocz do zawartości

Prostowanie monet wulkanizatorem


vvarg

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,
chciałbym zaprezentować swoją metodę prostowania monet na ciepło. Do jej celu używam starego PRL-owskiego wulkanizatora do dętek. Zasadę działania tego urządzenia można porównać do imadła którego jedna ze szczęk jest żelazkiem. Obiekt wsadzony do środka jest jednocześnie rozgrzewany do wysokiej temperatury jak i zgniatany przy pomocy śruby dociskającej. Efekt eksperymentu chciałbym zaprezentować na kolejnych zdjęciach. Zapraszam do komentowania :)

Napisano
Cóż,iluzjonista to z Ciebie nie będzie.
Przedstawiasz do eksperymentu trzy mocno sfatygowane monety, a wynik pokazujesz na jednej, zupełnie innej monecie.
:)
Napisano
No fakt cenna uwaga, ubiera to wiarygodności całemu eksperymentowi. Fotki 2 i 3 można zignorować, gdyż zapomniałem wykonać fotek po eksperymencie. Chciałem zobrazować ogólnikowo jak sam prostuje monety. Jak trafi mi się znów jakaś pogięta monetka to powtórzę cały foto-eksperyment krok po kroku.. To tak dla niedowiarków :)
Napisano
Podejrzewam że nie jeden z chęcią zobaczył by tą monetkę po prawej po prostowaniu, zwłaszcza na fotce w dobrym powiększeniu, co by dobrze było widać ewentualne zmiany w patynie.
Napisano
generalnie to pozostanę sceptykiem. to że to sie grzeje to nic nie daje. działa jak zwykłą imadło. żeby zmienić strukturę (zmiękczyć) potrzebne jest wyżarzanie. wtedy można mieć nadzieję że monetka niepęknie. ale trzeba trochę testów i strat żeby wiedzieć jaki materiał ile czasu wygrzewac i w jakiej temperaturze..
zdr
Napisano
Na moje oko to chyba jednak lepiej wygrzewać monetę w oleju i prostować niż podgrzewać w taki sposób, bo przebarwienia mogą się pojawić w związku z nierównym rozprowadzeniem ciepła, a zapolerować się takich raczej na monetach nie da.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie