Skocz do zawartości
  • 0

kula armatnia?


april_86

Pytanie

Napisano

Witam, poproszę o identyfikację. Srednica 58 - 60 mm, waga 783g.
To kula armatnia czy młyńska? Znaleziona na polu przy klasztorze. Wokół zdarzają się guziki carskie, pruskie, łuski I WW i wcześniejsze z lat 60tych XIXw.

dzięki

18 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, poproszę o identyfikację. Srednica 58 - 60 mm, waga 783g.
To kula armatnia czy młyńska? Znaleziona na polu przy klasztorze. Wokół zdarzają się guziki carskie, pruskie, łuski I WW i wcześniejsze z lat 60tych XIXw.

dzięki

Napisano

Witam. Proszę o pomoc w identyfikacji kuli. Chciałabym się dowiedzieć, czy jest to kula armatnia, młyńska i z jakiego okresu może pochodzić. Nie zajmuję się szukaniem skarbów". Kula została znaleziona przypadkowo, na łące podczas kopania rowu. Odległość od najbliższych zabudowań przynajmniej kilkadziesiąt metrów. W tym miejscu nie było żadnych zabudowań, przynajmniej około 100 lat wstecz. Teren wiejski, rolniczy, 15 km od najbliższego miasteczka, Mazowsze - raczej północne.
Kula ma średnicę 9,5 cm i waży 2,48 kg. Posiada jedno większe wgłębienie, które widać na zdjęciu, z drugiej strony kilka już znacznie mniejszych ubytków.
Jakieś sugestie?

Napisano
Spróbuj sprawdzić, czy ta kula jest rzeczywiście okrągła. Waga i wymiary z grubsza pasują do armatniej, ale jak chcesz wykluczyć pochodzenie młyńskie, to sprawdź czy nie jest ona o przekroju owalnym, bo młyńskie tak się właśnie odkształcają.
Napisano
Wyraźnie widoczne szwy odlewnicze występują w przypadku kul odlewanych na dużą skalę. Zwykle przyjmuje się, że wojny napoleońskie zapoczątkowały poważne zmiany do podejścia do ich odlewania. Wcześniej kula żelazna była wystrzeliwana z działa wykonanego z materiału, który był bardziej miękki niż ona sama, dlatego dla przedłużenia jego żywotności warto było zadbać o wygładzenie ewentualnych szwów. Zresztą kule z form piaskowych i tak tego potrzebowały. Mniejsze zapotrzebowanie na kule dawało szansę na dokładniejsze ich obrobienie. Nie jest to oczywiście żadną zasada. Wszystko zależało przede wszystkim od producenta. Nie ma reguły, która mówiłaby o tym, że od samego początku XIX wieku wszystkie kule mają wyraźne szwy.
Napisano
Jest odchylenie 2 mm. Ale może to wynikać z nierównej powierzchni po korozji. W tabeli wagomiarów nie ma takiej kuli...

http://myvimu.com/exhibit/12250517-wagomiar-srednica-kuli-artyleria?ref=1023

Może jakaś niestandardowa albo wcześniejsza.
A co do młyńskich kul, to do czego mogli ich używać w dawnych czasach? Nie spotkałem się z informacją żeby mielili nimi zboże. Młyny kulowe to raczej chyba teraźniejsze młyny przemysłowe.
Napisano
Młyny kulowe były używane od końca XIX wieku, więc pierwsze kule mogłyby mieć ponad 100 lat. Stosowane były przede wszystkim w cementowniach i innych zakładach obrabiających materiał mineralny wykorzystywany do dalszej produkcji. Jednak w przypadku Twojej odchyłka jest niewielka i może być efektem skorodowania. Dobrze byłoby opukać ją z tej warstwy rdzy i innych rzeczy, które ją oblepiają i wtedy sprawdzić kształt. Kule młynowe mają kształty jajowate, a nie lekkie odchyłki wymiarowe (mogą się one zdarzać przy starszych kulach, które nie były produkowane w sposób przemysłowy). W przypadku Twojej w grę może wchodzić nawet XVII - XVIII wieczna (może klasztor kiedyś pełnił funkcję obronną), a wagomiar mógłby pasować do 2-funtówki. Trzeba pamiętać, że ujednolicenie kalibrów i wagomiarów miało miejsce dopiero w czasach napoleońskich, ale i tak występowały różnice pomiędzy kulami używanymi przez np. Polaków, Rosjan czy Austriaków.
Napisano
Jak robisz elektrolizę, to nie ma sensu moczenie w oliwce. po oczyszczeniu trzeba ją zakonserwować (może być olej do broni).
A jeśli chodzi o ID, to zwróć jeszcze uwagę na szwy odlewnicze. jak pisałem, Twoja może być wcześniejsza niż XIX/XX wiek, a właściwie dopiero te nie miały wyraźne szwy.
Dobrze byłoby poczytać, czy w okolicach miały miejsce bitwy lub potyczki we wcześniejszym okresie.
Napisano
nie zrozumiałem... te przed XIX wiekiem miały szwy? Moja raczej szwa nie ma, ale cały czas ją czyszcze i jeszcze cała nie wyszła

wojewÓdztwo małopolskie
Napisano
W czasie IIWŚ określenie od kul armatnich" miało już tylko znaczenie metaforyczne. Używania kul armatnich zaprzestano pod koniec XIX w. Zastanawia mnie mały ciężar tej kuli - spróbuj podłubać w tym zagłębieniu - okaże się czy jest pusta w środku. Uprzedzam pytanie - bezpieczne.
Napisano

Jeszcze jedno zdjęcie. Może ktoś pomoże?

Czy tego typu kule mogły spowodować pożar budynku i czy były jeszcze używane podczas II wojny światowej, przez Niemców?
W kronice parafialnej przeczytałam, że w 1945 podczas wycofywania się Niemców, budynki moich przodków zostały spalone od kul armatnich".

Napisano

Też mi nie pasuje ciężar kuli. Zabrałam się za jej oczyszczanie. W tym największym zagłębieniu nie ma otworu, jest metal. Wygląda na ubytek. Odkryłam coś innego (a może to tylko złudzenie, nie wiem co o tym myśleć). W jednym miejscu kula jest jakby inaczej ukształtowana. Nie wiem jak to opisać, więc narysowałam na czerwono na zdjęciu i strzałką pokazałam, gdzie to się znajduje.

Napisano

To samo zdjęcie bez moich rysunków.
Przyszło mi do głowy, że może kula jest pusta, została czymś wypełniona i zalana, uszczelniona(?) żelazem. Zaniepokoiło mnie to, dotychczas kulę trzymałam w pokoju. Jeśli w środku znajdowałby się proch, do którego nie miało dostępu powietrze, to czy kula nadal jest bezpieczna?

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie