Skocz do zawartości

Rutus Argo v3


matt15

Rekomendowane odpowiedzi

@matt15

u przy strojeniu do gruntu zmienia sie u mnie od mniej niz 50 dla suchych i czystych piaskow czasem az po 600 i wiecej dla mokrych torfowisk. Sprawdzalem w kilku miejscach i jechalem tez trybem statycznym i argo nie widzial zadnych metali. Moze po prostu taki grunt. Ja robie tak, ze jak wlacze sprzet to stroje go wstepnie ,pozniej sprawdzam, czy w miejscu gdzie stroilem i w poblizu nie ma zadnego metalu i w razie potrzeby dostrajam jeszcze raz w miejscu czystym. Nawet jak grunt daje wskazania wieksze i w kilku miejscach takie same to piszczala dziala stabilnie wiec chyba tak ma byc :D

Mam Argo 3 z podstawowa cewka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 78
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
Ja mieszkam na Dolnym Śląsku i producent powiedział,że jest tutaj dużo magnetytów i takie wskazania są możliwe i bardzo realne na tym terenie,ale wszystko raczej ok jest.Dopiero drugi raz z nim byłem,więc jeszcze będę się musiał się z tym pobawić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak z ciekawości?Zastanawiam się już jakiś czas czy nie owinąć kabla przy samej sondzie taśmą izolacyjną,aby kabel przylegał do sztycy(ograniczenie fałszywych sygnałów jak sądzę.Czy to dobry pomysł,czy lepiej se darować?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ matt15:
A co, uważasz, że te '35cm' (w powietrzu?) to mało jest?

Kabel od cewki w RUTUASach trzeba okręcać i ściśle mocować do sztycy, bo to są bardzo czule i precyzyjnie działające sprzęty, dla których cokolwiek poruszające się w obszarze u góry cewki może powodować generację fałszywych sygnałów lub zmniejszanie zasięgu, a nawet wzbudzenia sprzętu. A metalowy przewód w drgającym i poruszającym się kablu połączeniowym cewki do detektora może to robić chyba najlepiej.

Tam masz zdjęcie mojej cewki: http://www.poszukiwanieskarbow.com/forum/viewtopic.php?p=698737#p698737
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ matt15:
Wygląda, że kabel trzyma się na sztycy OK, choć ja preferuję zawsze obwiązanie kabla izolacją elektryczną, przynajmniej w najniższym punkcie sztycy. Ale, jeśli nie będziesz miał jakiś fałszywek" przy przemiataniu, to zostaw.

Ze zdjęcia nie wynika, ale pamiętaj, żeby zostawić mały luz dla kabla pomiędzy sztycą a cewką, tak, aby przy dopasowywaniu kąta pochylenia cewki (dopasowywanie na bieżąco do różnego profilu terenu) zbytnio nie naciągać i nie zaginać kabla, bo to może skrócić jego żywotność.

I pamiętaj, że efektywna szerokość przeszukiwania w tego typu cewce jest niewiele większa od średnicy tej wolnej przestrzeni pośrodku cewki, więc machaj dokładnie i przesuwaj się powoli do przodu (25...30% średnicy cewki), coby jak najmniej opuszczać z tego, co jest w ziemi...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego matt15 Ciesz się, że na takiej czułości łapie Ci 5 gr, Masz udany egzemplarz. Poza tym radze poczytać instrukcję, bo pytania wydają się infantylne tym bardziej, że Sam piszesz, że wcześniej miałeś wersję 2.

Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam za takie pytania,ale jestem mało doświadczonym poszukiwaczem,a tym bardziej młodym i stąd tak dużo pytań,wolę wiedzieć czy wszystko dobrze robię,żeby potem nie wyszło,że coś jednak nie tak robiłem.Zamówiłem DD 29 cm i zobaczę jak na niej będzie z czułością(mam nadzieję,że będę mógł ją trochę podkręcić),bo na swoich terenach muszę latać tak 42.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam. mój rutus argo leci do producenta to już drugi ten co teraz mam wariuje wzbudza się strasznie lekkie ruszenie lub stąpanie po ziemi powoduje popiskiwanie po prostu masakra. kabel od cewki pewnie słabej jakości za cienki mysle ze made in china i tu pojawia się ten problem. sprzet idealnie ustawiony i kabel starannie owinięty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam. wyslalem rutusa argo ver 3 do rutyny z usterką popiskiwania a teraz w niedziele byłem w terenie i po przyjechaniu do domu po wyjęciu koszyczka z akumulatorkami które wcześniej chodzily w innym sprzęcie okazało się ze koszyk się nadtopil. dziś dostałem wiadomość od pana rutyny ze to nie jego wina po prostu wyslal mi bubla jakiegoś i zaslania się ze wina jest po stronie aku a sprzet na gwarancji jest dopiero kilka miesięcy ma. zażądałem zwrotu pieniędzy za sprzęt lub niech po prostu wymieni na dobry a nie wciska sprzętu z usterkami. aku chodzą nawet w aparacie i jest ok. nie poto oszczedzalem kase na dobry wykrywacz by po kilku wypadach odsylac do serwisu to nie kosztuje pare zł by se wymienić na dobry.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arkadiuszu, jak długo u Ciebie trwała naprawa (od momentu wysłania do odebrania sprzętu)?

U mnie od wysłania do otwarcia paczki przez producenta minęły 2 tygodnie. Naprawa trwała w miarę szybko. W ostatni czwartek zadzwoniłem. Pan Arkadiusz mówił, że właśnie będzie go wysyłał. Gdy dzwoniłem dzisiaj, dostałem odpowiedź, że właśnie go wysyła. Jutro o około 18.30 miną dokładnie 3 tygodnie, jak paczka została dostarczona do firmy i dalej czekam.
Nasuwają mi się tutaj 2 pytania:
1) Czy kolejne modele RUTUSA stały się tak wadliwe, że producent zawalony jest serwisowaniem?
2) Czy też może po kupieniu sprzętu wyżej wymienionej firmy producent traktuje klientów po macoszemu"?

szczepciu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczepciu ja go wyslalem wczoraj i to priorytetem i z nalepką uwaga szkło by nie była czasem wina poczty polskiej. producent sprzętu powinien zadbac o to by traktować swoich klientów profesjonalnie bo bardzo dużo ludzi ma ten sprzęt moi koledzy tez ale z ich rutusami nic na szczęście się nie dzieje
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powinien nie naprawiac nowego sprzętu tylko wysylac nowy bo jak tak może być ze po kilku nastu wypadach się psuje. wygląda to tak jak bym chciał wydembic nowy sprzęt ale to nie prawda tylko chce dobry by nie było problemu. inni mają bez oslon po odzierane cale zabłocone polewają je wodą by oczyscic z błota i działają bez problemu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie