Czlowieksniegu Napisano 15 Styczeń 2013 Autor Share Napisano 15 Styczeń 2013 Białoruś może przeprowadzić ekshumację w Kuropatach pod Mińskiem, gdzie spoczywają ofiary stalinowskich represji, jeśli Polska za to zapłaci - oświadczył na konferencji prasowej prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka.- Dajcie pieniądze, mamy specjalistów, przeprowadzą ekshumację tam, gdzie uważacie za potrzebne, i odpowiemy na wasze pytania - oświadczył Łukaszenka zapytany, czy strona białoruska zgodzi się na przeprowadzenie ekshumacji w Kuropatach. Miałaby ona rozstrzygnąć kwestię, czy spoczywają tam także ofiary z tzw. białoruskiej listy katyńskiej. Obejdziemy się bez polskich specjalistów, wystarczą białoruscy. My do was nie jeździmy przeprowadzać ekshumacje i wy też nie musicie do nas przyjeżdżaćWedług Łukaszenki obecność polskich specjalistów przy ekshumacjach nie jest potrzebna. - Obejdziemy się bez polskich specjalistów, wystarczą białoruscy. My do was nie jeździmy przeprowadzać ekshumacje i wy też nie musicie do nas przyjeżdżać - oznajmił.- Nam smoleńskiej historii wystarczyło. Wiecie, czym ona się skończyła - dodał Łukaszenka, nie precyzując tych słów.Oświadczył, że dziennikarze mogliby obserwować ekshumację. - Jeśli dziennikarze chcą być obecni przy tym procesie, to proszę bardzo - powiedział.Gdzie leżą ofiary?Polscy historycy przypuszczają, że Polacy aresztowani po wejściu Armii Czerwonej na tereny II Rzeczypospolitej w 1939 roku, a następnie zaginieni, zostali zamordowani w więzieniu w Mińsku. Mogą o tym świadczyć przedmioty polskiego pochodzenia, wydobyte w latach 80. i 90. podczas ekshumacji przeprowadzonych w Bykowni pod Kijowem i w Kuropatach pod Mińskiem. Dane o tych ofiarach powinna zawierać tzw. białoruska lista katyńska, która według przypuszczeń badaczy mogła znajdować się w Mińsku i Moskwie i liczyła 3870 nazwisk.Władze rosyjskie na początku 2010 roku poinformowały, że nie znalazły listy w rosyjskich archiwach. Łukaszenka, pytany o nią na konferencji prasowej w grudniu 2011 roku, oświadczył, że szukano jej w archiwach na Białorusi, ale bezskutecznie.- U nas na terytorium Białorusi nie został rozstrzelany ani jeden Polak. Były tylko punkty przesyłowe. Polacy, którzy tam trafiali, byli wysyłani głównie do Federacji Rosyjskiej i być może na Ukrainę - powiedział wówczas.http://www.tvn24.pl/lukaszenka-do-polski-zaplacicie-zrobimy-ekshumacje-bez-polakow,300287,s.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
s_boj Napisano 15 Styczeń 2013 Share Napisano 15 Styczeń 2013 dodał Łukaszenka, nie precyzując tych słów"Czekaliśmy tyle lat, jeszcze kilka poczekamy. Zdechnie pies, przeszuka się budę (dodał s_boj, nie precyzując tych słów). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
osyjan Napisano 15 Styczeń 2013 Share Napisano 15 Styczeń 2013 Dokładnie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.