Skocz do zawartości

jak wypełnić utlenione ubytki w manierce aluminiowej


manierka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam szanownych kolegów. Małe dziurki można zalać za pomocą tiga lub miga z opcją do alu. Należy jednak pamiętać, że miejsca spawane raczej na pewno będą miały delikatnie inny odcień niż reszta powierzchni. Wynika to z różnic w stopie z którego wykonana jest manierka i drut spawalniczy. Dręczy mnie jednak pytanie czy taka odnowiona, naprawiana manierka ma wciąż tą samą wartość historyczną? Chciałbym również zapytać czy macie jakieś sposoby na wyciąganie wgnieceń?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Slyszalem ze jak szczelna to wode nalewali zatykali i do zamrazarki i tak na przemian. Zima mozna na mroz wystawic jak wysoki powinna sie wyprostowac czasami troszke ksztalt moze zmienic kssztalt. Manierke tez mozna wypykac jak jest lekko wgnieciona np ciekim klyczem oczkowym tym wygietym tylko trzeba czyms lekko owinac zeby nie pokaleczyc. Kolejna czynnosc to delikatne formowanie uderzajac od zewnatrz kawalkiem drewna. Mysle ze pract duzo efekt rozny zalezy od sprzetu i cierpliwosci. Mnie tez interesuje taka renowacja manierek czy mozna kupic paste aluminiowa zaby to zalepic i wygladzic papierkiem jak szpachel?. Chcialbym jakosc zabezpieczyc takie sztuki przed dalsza korozja.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można nawet do nieszczelnej manierki włożyć np. balon i wypełnić go wodą i zawiązać a następnie włożyć do zamrażarki. Woda powiększa objętość i wypycha ścianki manierki. Proces trzeba stale kontrolować. Niestety da się tak postąpić z gładkimi manierkami, bo w tych z przetłoczeniami nawet one mogą zostać wyprostowane. Jak jednorazowe zamrożenie wody nie wystarczy trzeba manierkę wyjąć, roztopić lód, przebić balon i zastąpić go nowym i powtórzyć zabieg.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vis - masz rację, że to ryzykowne jeśli ktoś chce doprowadzić do odzyskania kształtu. Napisałem, że proces trzeba kontrolować - ja robiłem w zamrażarce z szybą (takiej sklepowej) bez przerwy na nią patrząc. W pewnym momencie zaczęła się rozpychać i musiałem ją wyjąć, żeby się za bardzo nie odkształciła w innych miejscach lub nie popękała. Jednak muszę przyznać, że dobrze wyszła i przy zamianie kolega nie wierzył, że była wgniecione.
Jak zwykle przy takich zabawach nie można przesadzić i zakładać, że osiągnie się ideał, jednak takie stany jak na fotkach można bez problemów poprawić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie