MilKam88 Napisano 28 Sierpień 2012 Autor Napisano 28 Sierpień 2012 http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/warszawa/w-centrum-warszawy-znaleziono-niewybuch,1,5229590,region-wiadomosc.html
legionista40 Napisano 28 Sierpień 2012 Napisano 28 Sierpień 2012 Kurcze tyle razy chodziłem tam i nie wiedziałem co pod nogami mam tak samo jak po skrzyżowaniu marszałkowskiej z świętokrzyską ale co się dziwić jak zaczynali kopać to po zdjęciu chodników i asfaltu wykopali tony gruzu ,luźnych cegieł jak i jeszcze złączonych wielkich bloków cegieł a ja uchwyciłem taką kratę tylko że za bardzo nie wiem od czego.
MilKam88 Napisano 28 Sierpień 2012 Autor Napisano 28 Sierpień 2012 Wygląda jak fragment kraty/balustrady balkonowej :)
legionista40 Napisano 28 Sierpień 2012 Napisano 28 Sierpień 2012 ja myślałem że to na drzwiach wisiało jako ozdoba :) a tak wracając do tematu to pewnie pamiątka po moździerzu Ziu
Krecik2002 Napisano 28 Sierpień 2012 Napisano 28 Sierpień 2012 Prawie na pewno to lizniak" niewybuchu ktory trafil w w czasie Powstania w pobliska Adrie. Ciekawe czy rowniez w tym wypadku powstancy nie oproznili zawartosci" i teraz nie znaleziono samej skorupy?Swoja droga to chyba ten mozdziez mial spory odsetek niewybuchow bo w sumie podobno nie wystrzelono z niego wiele pociskow?
legionista40 Napisano 28 Sierpień 2012 Napisano 28 Sierpień 2012 Z tego co pamiętam to 6 strzałów na godzinę mógł oddać ale głowy nie dam czy tyle a tak w ogóle to w okolicy to już jest chyba 4 pocisk z tego co liczę wliczając oczywiście ten z adrii i ten co trafił w Prudential
gazgaz Napisano 28 Sierpień 2012 Napisano 28 Sierpień 2012 Witam.To bez wątpienia pociski z Karl-Morser Gerat 40/41.Podobno było ok. 50 niewybuchów. Ciekawe czy topusta skorupa czy cały ogór" i czy będą chcieli go pozyskać do MWP?
Roberto Napisano 28 Sierpień 2012 Napisano 28 Sierpień 2012 Gdzie tam pozyskają :) Od razu wywiozą na poligon i ognia. Najłatwiej jest zniszczyć :/
lew_1988 Napisano 28 Sierpień 2012 Napisano 28 Sierpień 2012 Szansa ,że była to pusta skorupa bez MW jest raczej mało prawdopodobna, poza tym kto podjąłby się rozbrajania takiego niewybuchu....
Roberto Napisano 28 Sierpień 2012 Napisano 28 Sierpień 2012 Można by spróbować robotem policyjnym (jakoś to się tak nazywa.)
woytas Napisano 28 Sierpień 2012 Napisano 28 Sierpień 2012 Robotem to sobie można biszkopt zrobić. Jak wywali takie coś to metro będzie w Warszawie za 25 lat...
lew_1988 Napisano 28 Sierpień 2012 Napisano 28 Sierpień 2012 Nie wiesz o czym mówisz zupełnie ten robot nie służy do tego typu działań, rozbraja bomby owszem ale nie w ten sposób, i na pewno nie w przypadku tego typu pocisku, jego budowa i rozmiary to wykluczają. http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/51,34862,3521975.html?i=20
Krecik2002 Napisano 28 Sierpień 2012 Napisano 28 Sierpień 2012 W MWP maja juz skorupe z Adrii wiec raczej im nie zalezy. Pewnie rozbrojenie byloby i tak zbyt niebezpieczne. Chociaz jakby chcieli to pewnie na poligonie daloby sie jakos wyplukac czy wypalic material bez detonowania.
Roberto Napisano 28 Sierpień 2012 Napisano 28 Sierpień 2012 Masz racje nie wiem co mówię. Jestem laikiem w tym temacie. :) Nie bierz moich propozycji na poważnie. Są wśród nas specjaliści saperzy niech oni wypowiedzą się na ten temat, a jak rozbrajać to na pewno nie w centrum Warszawy tylko na poligonie :) jakiś czas temu znaleźli w Niemczech bombę lotnicza chyba to było w Berlinie. Oni chyba ja najpierw rozbroili, a u nas od razu poligon i w kosmos :)
morfeusz27 Napisano 28 Sierpień 2012 Napisano 28 Sierpień 2012 Pozwoliłem sobie wkleić wątek bardzo ciekawy:Karl” podobnie jak „Dora”, został skonstruowany w celu przełamania linii Maginota. Jednak zanim został wyprodukowany, Francja upadła. Został więc użyty dopiero podczas operacji „Barbarossa”. W lipcu 1941 r. 4 moździerze wysłano na front wschodni. „Thor” i „Odin” brały udział w ostrzale twierdzy sewastopolskiej. Ich 600 - milimetrowe pociski zdemolowały kazamaty rosyjskiego fortu nr 30, zniszczyły opancerzoną wieżę mieszczącą 305 mm działa, rozbiły mniejsze wieże opancerzone wyposażone w dalmierze. Od 2 do 13 czerwca moździerze wystrzeliły 118 pocisków, a teren fortu został trafiony do 12 czerwca 86 razy. Pod koniec oblężenia gdy dosłano amunicję, wystrzelono jeszcze 75 pocisków. „Karl” oznaczony numerem 6 – „Ziu”, od 15 sierpnia brał udział w bombardowaniu Warszawy podczas Powstania. Jego stanowisko bojowe znajdowało się koło pomnika generała Sowińskiego, w parku na Woli. Stamtąd do 21 września ostrzeliwał Śródmieście. Następnego dnia został rozmontowany i odesłany pociągiem do miejscowości na południe od Berlina.„Karl” był olbrzymią machiną, zdolną do poruszania się na własnych gąsienicach. 12 cylindrowy silnik o mocy 580 KM pozwalał na osiągnięcie prędkości 10km/h. Jednakże do przemieszczania ważącego 124 tony kolosa nieodzowne było transportowanie go koleją, po uprzednim rozłożeniu na kilka elementów.Podwozie dzieliło się na 3 części –przednią gdzie mieścił się silnik, środkową –gdzie był umieszczony sam moździerz i tylną - zawierającej mechanizm opuszczania i podnoszenia podwozia. Do bezpośredniej obsługi „Karla” potrzeba było 17 żołnierzy i dwóch bezwieżowych transporterów amunicyjnych na podwoziu PzKpfw IV (niem. Munitionsschlepper ), mogących przewozić do czterech 60 – centymetrowych pocisków. Ogółem wyprodukowano 13 tego typu pojazdów. Moździerz Gerät 040 potrafił wystrzelić 600 mm pocisk przeciwbetonowy o wadze 2170kg zawierający 348 kg ładunku kruszącego na odległość 4300 metrów, lub pocisk rozpryskowy o wadze 1700 kg z 460 kg ładunku kruszącego na odległość 6600 metrów. W maju 1942r. zamówiono dla wszystkich egzemplarzy dłuższą lufę o mniejszym kalibrze 540 mm(Gerät 041), co pozwoliło na zwiększenie donośności pocisków do 10,5 km. Modyfikacji poddano jednak tylko 3 moździerze. Pociski do nowej lufy ważyły odpowiednio 1,58 i 1,25 tony. Szybkostrzelność wynosiła 6 strzałów na godzinę.
woytas Napisano 28 Sierpień 2012 Napisano 28 Sierpień 2012 Widziałem zdjęcia z rozbrajania tallboya - z zagłębia Ruhry. Wycięto zapalnik obtaczarką a potem całość wywieziono na poligon i bum.
boat88 Napisano 28 Sierpień 2012 Napisano 28 Sierpień 2012 krata- ogrodzenie, balustrada z jakiejś kamienicy, jeszcze sie takie widuje...
lew_1988 Napisano 28 Sierpień 2012 Napisano 28 Sierpień 2012 http://www.muzeumwp.pl/emwpaedia/mozdzierz-samobiezny-karl-gerat-040.php
lew_1988 Napisano 28 Sierpień 2012 Napisano 28 Sierpień 2012 http://albumpolski.pl/artykul/Szafa-czyli-krowa/50/2282
woytas Napisano 28 Sierpień 2012 Napisano 28 Sierpień 2012 Może mamy przypadek niewybuchu spowodowanego sabotażem więźnia biorącego udział w montażu granatu.
sonicsquad Napisano 28 Sierpień 2012 Napisano 28 Sierpień 2012 Jeśli to ZIU, to ciężko by to robotem rozbroić :)
snake170381 Napisano 29 Sierpień 2012 Napisano 29 Sierpień 2012 Umie syfu narobić takie badziewie.wczoraj puscili w powietrze taka 250 kg w środku miasta, już o 17 wywalili nas z pracy a huk byl masakryczny, szklanki tańczyły na półce http://vimeo.com/m/48399328Pozdro
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.