Skocz do zawartości
  • 0

dokumenty


szczurek_1979

Pytanie

Napisano
witam. Na prośbę kolegi zwracam się do Was z prośbą o pomoc w przetłumaczeniu dokumentów znalezionych na pozycjach rosyjskich. Dokumenty były w butelce, niestety nie przetrwała styczności z saperką. Na jednym z dokumentów (ewidentne wykorzystanie jakiegoś przed wojennego polskiego druku pocztowego) jest pieczęć. Pomóżcie zidentyfikować jednostkę bo jest to pieczęć wojskowa.

z góry dziękuję z pomoc.
Pozdrawiam
Szczurek

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
тружейник oprócz znaczenia pracownik, oznacza osobę lubiącą pracę, zapracowanego, a także mrówę i robola.
Napisano
witam. Na prośbę kolegi zwracam się do Was z prośbą o pomoc w przetłumaczeniu dokumentów znalezionych na pozycjach rosyjskich. Dokumenty były w butelce, niestety nie przetrwała styczności z saperką. Na jednym z dokumentów (ewidentne wykorzystanie jakiegoś przed wojennego polskiego druku pocztowego) jest pieczęć. Pomóżcie zidentyfikować jednostkę bo jest to pieczęć wojskowa.

z góry dziękuję z pomoc.
Pozdrawiam
Szczurek
Napisano

trochę ucięło tego skanu. O ile się nie mylę jest to instrukcja obsługi pakietu pierwszej pomocy. Znalezione razem z tymi innymi dokumentami. Gdzieś w telefonie mam fotkę całości, jutro jak to znajdę dorzucę fotkę całej stronki. Na odwrocie czysto.

Napisano
Ciężko odcyfrować ręczną cyrylice.Może któryś z kolegów da radę
Wygląda na to że na kartce są wymienieni ludzie z nazwiska,pada też słowo sierżant"

Z drugiej strony dziwny zestaw:
-instrukcja pakietu pierwszej pomocy
-polski druk pocztowy (z pieczątką z datą 12maja41r)
-odręczne otatki"
Zakopane w butelce

Może papiery jakiegoś sołdata,druk pocztowy wyszabrował gdzieś w Polsce i służył mu jako bibułka do skrętów,instrukcja opatrunku który przysyłali w ramach LL zapewne też..

Ale notatki datowane na maj 41..
Szwaby zaatakowały ruskich miesiąc później-LL więc odpada..

Szczurek,gdzie kolega trafił tą butelkę?Jaki rejon?


Post został zmieniony ostatnio przez moderatora Hebda 01:48 26-06-2012
Napisano
Pismo odręczne :
,,Tę jamę ( dół) kopali pracownicy tyłowi Korniłow, Nowikow, Boczkariew a zakopywał sierżant Rodin. Głównym obserwatorem był sierżant Kustus. Potem trzyliterowe słowo, którego odczytać nie umiem, starszyna Czu.... ( a może z małej litery czu...) Sołoszin z majstrem i dalej same nazwiska


Nie wiem czy jest to dobre tłumaczenie ale z tego języka to zawsze ledwie 3 miałem,.
Napisano
Pomocnik starszyny (помстаршина) Gubasz, Solomin, z grubą dupą Laszczenko, Karasik, Retunskij, Maksimenko, Suchanow, Arystamian.
Napisano
Napisali ser Rodin czyli przydzielili koledze tytuł sir, a więc bawili się w angielską szlachtę.

Muszę sprawdzić słówko тружейник.
Napisano
Hmmm... ściana wschodnia, obecnie woj. podkarpackie, okolice Lubaczowa. Od paru lat tam jeździmy z tego co wychodzi z ziemi można powiedzieć że było tam wszystko. Lazarety, stajnie, kuźnie, warsztaty naprawcze sprzętu ciężkiego, pozycje strzeleckie i artyleryjskie. Tak jak by punkt zborny wojsk sowieckich.

A ta ruska pieczęć na naszym druku to nie jest pieczęć wojskowa jakaś? pomożecie w tłumaczeniu legendy tej pieczęci?/ Ja i kumpel niestety noga z ruskiego ;)

dzięki za odzew i pozdrawiam
szczurek
Napisano

przeszukałem telefon, fotki są tylko kiepskiej jakości jak to z telefonu robione... na dym druku pocztowym widniały w sumie 3 odciski pieczęci... jeden w ogóle nie czytelny, jeden rosyjski, właśnie ten

Napisano
na skanie tym pierwszym ładnie widać te dwie ruskie... na tej polskiej o ile dobrze pamiętam pisało Jaworów i nr 9626 lub 962b. na chwilę obecną nic więcej nie wykombinuję :((

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie