Skocz do zawartości

Początek mojej przygody z winem :)


Daro Shadow

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!
W tym roku chciał bym spróbować zrobić wino :) mam dostęp do ciemnych winogron,czerwonych i czarnych porzeczek i czereśni. Chciał bym żeby ktoś bardziej doświadczony w tym temacie podzielił się ze mną sprawdzonym przepisem i ewentualnie innymi poradami
Dziękuje i Pozdrawiam!:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy od tego jaką wielką masz butlę:
- 10 kg winogron
- 800 ram cukru
- woda
- drożdże winiarskie (w sklepie doradzą jakie)

Żeby owoce puściły sok trzeba je rozgnieść i wymieszać z cukrem rozpuszczonym w letniej wodzie. Dodać drożdże z odżywką i zostawić na parę dni. Im cieplej tym lepiej. Po paru dniach wycisnąć sok z owoców przez gazę ( po prostu zawijasz owoce w gazę i wciskasz) i zlać do butli.
Teraz zaczyna się najlepsze, bo wino musi postać nawet pół roku.
Po tym czasie wytwarza się osad, którego się pozbywamy zlewając ostrożnie wino do innego pojemnika i znów zamykamy korkiem z rurką fermentacyjną. Można dodać cukier lub dla odważnych spirytus. I znów najgorsze to czekanie. Tak z roczek :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polecam forum na wino.org.pl.
Ja robię wino tylko z winogron. Nie dodaję ani kropli wody, dosładzanie symboliczne. Np na 30 l moszczu niecały kg, zależnie od kwasowości początkowej. Nie trzymaj wina na osadzie przez pół roku, bo dostanie nieprzyjemnej goryczki. Pierwszy obciąg robisz najdalej miesiąc po ustaniu fermentacji. Po ustaniu fermentacji i kolejnych obciągach (wskazane 3 co ok 2 miesiące) pamiętaj o tym, żeby balony były napełnione niemal po korek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam moja specjalnośc to maliny i wisnie ale na twoim miejscu zmieszał bym winogrono tylko z porzeczkami. Bierzesz na 20 litrów butli dobre kilo winogron plus porzeczki rzeby było tego tak dwa sredniej wielkosci garnki do połowy ugniatasz to z cukrem po dobre pól kilo na garnek przykrywasz gazą i odstawiasz na pare dni jak zaczniesz czuć wino w domu przekładasz to do butli i dodajesz przegotowana ostudzoną wodę z cukrem tak dwa trzy kilo cukru rozpuszczasz w tej wodzie i korkujesz butle korkiem z rurką fermentacyjna odstawiasz w miare ciepłe miejsce okrywasz kocem i tak fermentuje aż przestanie bulgotac zlewasz roztwór wyrzucasz owoc dosypujesz ( rozpuszaczasz w tym )kilo cukru i odstawiasz az jeszcze przerobi i zlewasz w buteleczki i drunisz jak bogaty :) to mój sprawdzony przepis na nigdy niestosowałem drożdzy i winko pierwsza klasa. pozdrowionka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z samych czarnych porzeczek nie rób wina, albo przynajmniej dobrze to przemyśl. Ma bardzo mocny porzeczkowy smak przez większość przynajmniej moich znajomych nietolerowany. Ja akurat lubię i 25 litrów z tamtego roku wypiłem wieczorami sam :-)Jeszcze piątka butla pełna została. Ale z wiśniami jak pomieszasz to powinno wyjść dobre. Teraz natomiast robię miód pitny, tzn. drożdże na razie nastawiłem. Pierwszy raz mnie tak naszło zobaczymy jaki wyjdzie. Ale to jeszcze kilka miesięcy przynajmniej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie