Skocz do zawartości

Skorpiony w hołdzie Maczkowcom


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 135
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi
  • 3 weeks later...
Napisano

No dobra, obrobiłem się, można coś skrobnąć, dla Szanownych Forumowiczów. Po zapakowaniu wszystkiego i wszystkich (16 osób i 3 Willysy na lawety ruszamy z naszej stałej bazy wypadowej w Kluczborku na podbój Normandii 1.06.2012 . Po ok 30 godz. jazdy docieramy do naszej normandzkiej bazy. Mieści się ona w Noyers Bocage . U zaprzyjaźnionej pani Alicji mamy miejsce na namiot, dostęp do wody i toalety. (więcej nie trzeba). Po zainstalowaniu się pierwsza wycieczka- most Pegasus na rzece Orne . Zwiedzamy pobliskie muzeum przed którym stoi prześliczna C-47 Dakota. Robi się późno więc wracamy.

Napisano

Wracając podjeżdżamy pod Le Grand Bunker w Ouistreham . Muzeum D-Day. Muzeum jest oczywiście zamknięte (jest grubo po 20 ) ale i tak robi ogromne wrażenie.

Napisano

Dzień drugi- Utah Beach.
W drodze na plażę Utah wjeżdżamy do Sainte Marie du Mont które jest zamienione w obóz wojsk alianckich. Pod kościołem rozłożyli się G.I . Ciężarówki, halftracki i wszędobylskie jeepy. Na środku skrzyżowania ruch reguluje rasowy M.P. Zostajemy chwilkę, która przeciąga się do godziny. Muszę przyznać, że nasze Polandy na ramionach i czarne berety zwracały uwagę wszystkich. Tu niespodzianka, spotykamy Johna Farley'a. Autora wielu książek poświęconych Jeepom okresu wojny, a dwutomowa pozycja The standardised war-time Jeep " jest dla nas biblią. Jeden z kolegów kupuje książkę bezpośrednio od autora za co czeka go bonus- autograf z dedykacją.

Napisano

Zwiedzamy muzeum na Utah Beach, gdzie największym eksponatem jes B-26. Oprócz niego są oczywiście barki desantowe, jeepy, GMC, manekiny w mundurach obu stron i oczywiście broń.

Napisano

Mimo tego, że staramy się zwiedzać wszystko sprawnie Ojciec Dyrektor" pogania, bo dziś jest jeszcze jeden punkt programu Sainte Mere Eglise . Wita nas spadochroniarz" zawieszony na wieży kościoła.

Napisano
Bardzo ciekawa relacja, zdjęcia pięknych dioram z Dakotą, to miód na moje serce, no i zwiedzanie szybowca ... z tym, że to Waco, a nie Horsa.
Napisano

5 czerwiec. Leje . Ruszamy na Omahę . Ale zanim tam dotarliśmy.......
Na stacji benzynowej w Bayeux podjeżdża do nas samochód i... Jesteśmy zaproszeni na uroczystość z udziałem weteranów która odbędzie się ... kto by spamiętał te francuskie wioski. W każdym razie jedziemy. Wjeżdżamy na.... farmę, na której oprócz kilkunastu pojazdów w barwach 101 AB i kilkudziesięciu rekonstruktorów są weterani. Stajemy w szeregu i słuchamy historii wyzwolenia wioski. Wszystko dzięki bogu jest tłumaczone na angielski, więc wiemy o co chodzi.

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie