Bagnet o 1884/98 a.A

[zuzia]

Witam czy to przeróbka pierwszego modelu 84/98 czy jakiś cudak?

[torba5]

ten dziwny garb pasuje do liścia 98/05
może skrócony ale ta głownia ....
http://bajo.cz.sweb.cz/sklad_1/nemecko_1898-05kraceny.pdf
lub kombinowany

[zuzia]

Zgadza się zbrocze też inne niż w liściu wydaje mi się że to jakaś przeróbka.

[torba5]

czy nad jelcem nie widać tam spawów

[torba5]

a głownia pasowałaby do 1884/98 a.A na grzbiecie głowni coś z bić sie zachowało , zukuri by sie przydał ale coś sie chyba wyniósł,ja zawsze ze szkieletami mam problem

[bert.F]

Witam,wygląda jak typowy 84/98a.A tylko góra rękojeści odgięta,młotkiem z góry i będzie ok

[torba5]

a te dwa kołki wystające powyżej jelca ? było tak ?

[torba5]

kombinowane jest bo brak dziurek do mocowania okładzin

[bert.F]

Witam, kołki były za jelcem, bagnet sg 84/98 a.A to przeróbka 71/84 otwory na okładziny są pierwszy z jelcem drugi przed głowicy

[torba5]

a jak śruba/nit przy głowicy ma przejść na wylot ?

[torba5]

dopytuje szczegółów bo szkielety bagnetów są mi obce ,kolekcje mam sporą ale nie rozbieram ,a szkieletów nie kupuje

[bert.F]

Witam, z 71/84 brano głownie,część rękojeści w której robiono wyciecie i lutowano nową głowice przy takim wygieciu pewnie lut puścił i częściowo zasłonił otwór na śrube okładzin

[zuzia]

Proszę bardzo góra.

[zuzia]

.

[zuzia]

Resztki bić.

[zuzia]

Po szorowaniu dziury są na wylot tylko syf był i nie było widać.

[zuzia]

Obie

[torba5]

ok dzięki

[zuzia]

Kolejne

[zukuri]

Bagnecik OK, jeno lekko zdeformowany.
http://bagnety.pl/niemcy/146-bagnet-188498-pierwszy-model.html
Glownię zapożyczono" z pierwotnego bagnetu 1871/98 messer":
http://bagnety.pl/niemcy/137-bagnet-mod-187184-qmesserq.html
Producent głowni- Soemmerda".

Pozdrawiam,
Piotr.

[zuzia]

Dzięki.

[por.pil.020]

Zukuri jest chwilowo nieobecny, ale będzie.

Z bagnetem jest wszystko OK. To 84/98 I wersja (A.A.) resztę w zasadzie wyjaśnił już Bert.F. Zgadzam się też z Bertem odnośnie tych otworów - widocznie silne uderzenie spowodowało puszczenie spawu i przesunięcie się głowicy względem trzonu rękojeści (to by też tłumaczyło ten wygięty, nazwijmy go umownie, pałąk"). Dlatego w górnym otworze śrubki mamy półksiężyc" a nie okragly przelot. Zdjęcie od góry kanału w który wchodzi szyna karabinu wyjaśniłoby sprawę. Całość jest bez problemu do naprawienia :)

[zuzia]

Witam czy to przeróbka pierwszego modelu 84/98 czy jakiś cudak?

[zuzia]

zbliżenie dziwny garb.