s_boj Napisano 18 Kwiecień 2012 Autor Napisano 18 Kwiecień 2012 Piękny wiek. Szkoda, że w polityce mało już takich ludzi. Mężowie stanu się nam starzeją, Polska po nich wdowieje, a na horyzoncie nie widać niestety godnych następców :(...
s_boj Napisano 18 Kwiecień 2012 Autor Napisano 18 Kwiecień 2012 http://pl.wikipedia.org/wiki/Tadeusz_Mazowiecki
rotsen5 Napisano 18 Kwiecień 2012 Napisano 18 Kwiecień 2012 Tak Pan Premier ,,plan Balcerowicza,, słynny popiwek chyba tak się to nazywało. Tłumy ludzi przed urzędem pracy żeby się zarejestrować. Z sekretarze partii zrobili się właścicielami państwowych firm i chyba jeszcze afera alkoholowa , powstał w Polsce super z bytowy rynek dla towarów z zachodu u nas się nie opłacało produkować.Ci naprawdę działacze za czasów komuny dostali paszporty i musieli wyjechać.
parus Napisano 18 Kwiecień 2012 Napisano 18 Kwiecień 2012 Ale nie kradł jak kolesie z KLD ( nie mylić z Koreą Płn) ... szkoda, że odpuścił komuchom całkowicie. No cóż plan Balcerowicza bolał, ale inflacja też fajna" była w 1989, zapomnieliśmy, że walutą obiegową stawał się dolar i marka. No cóż, zakłady padały skoro nastawione byłe na produkcje w ramach obozu a nie na świat. Jedyne co mogliśmy opchać to trochę surowców
sowiejskij Napisano 18 Kwiecień 2012 Napisano 18 Kwiecień 2012 Ha ha, S-boj, dziękuję Ci za Twe satyryczne wpisy, choć odnoszę wrażenie, że wymsknęły Ci się one raczej z niewiedzy. Następnym razem, zanim zaczniesz pisać peany na cześć autorytetu", poczytaj więcej niż wikipedię. Chyba, że mówisz o innym Mazowieckim, bo ten, którego ja pamiętam, kojarzy mi się z grubą kreską", zasadą wy nie ruszacie naszych, my nie ruszamy waszych", sprzeciwem wobec lustracji (jego osławione wystąpienie w czerwcu 1992) i z przekrętem na wyborach" 1989 roku, kiedy to Mazowiecki, zrugany przez Kiszczaka za to że wyborcy olali partyjną listę krajową, oświadczył że umów należy dotrzymywać" (oczywiście miał na myśli umowę z Kiszczakiem, nie ze społeczeństwem ha ha), po czym Rada Państwa w trakcie wyborów (sic!) dokonała zmiany ordynacji. Dla mnie Mazowiecki jest zwykłym, służalczym figurantem wstawionym przez komunę w odpowiednie miejsce przy zwanym okrągłym stole".
parus Napisano 18 Kwiecień 2012 Napisano 18 Kwiecień 2012 a najlepsze w tym wszystkim to , że od roku 1990 nie było już konieczności" dotrzymywania porozumienia z komuchami, którzy łamali wszystkie umowy, z kimkolwiek je zawarli. A tak miękko wylądowali goście ze służb, z centrali partyjnej, warto na TVP Historia oglądnąć DTV z lat 80-tych. Ile zrozumienia dla demokracji u Millera, Kwaśniewskiego, Wiatra itp. O superpatryjocie Jaruzelskim to już lepiej nie wspominać. I tak Mazowiecki przegrał wybory prezydenckie, bo społeczeństwo nie chciało się z tym między innymi pogodzić.
s_boj Napisano 18 Kwiecień 2012 Autor Napisano 18 Kwiecień 2012 sowieskij, jestem historykiem, a żeby uzyskać dyplom, Wikipedia nie wystarczy. Szkoda, że potem doszli do władzy ci, którzy ową grubą kreskę" wymyślili, bo takie sformułowanie nie padło z ust Tadeusza Mazowieckiego podczas słynnego expose w 1989 r. To trochę chore, żeby polityk takiego formatu musiał od prawie ćwierćwiecza pokutować za cytat nie z siebie, nie uważasz? I trochę to smutne, że ignoranci ów cytat wciąż bezkrytycznie powtarzają, chociaż bardzo łatwo się odwołać do pierwotnego źródła.
s_boj Napisano 18 Kwiecień 2012 Autor Napisano 18 Kwiecień 2012 Przykro się robi, że wpis o urodzinach jednego z polityków, dzięki którym rocznic roku 1989 w Polsce nie musimy obchodzić ze zniczem w ręku, uruchamia takie, a nie inne wpisy. Niestety, nasze społeczeństwo nader często ocenia człowieka nawet przez pryzmat jednostkowego, popełnionego przezeń błędu, bez szerszego kontekstu całego życia, wszystkich uwarunkowań i dokonań.
sowiejskij Napisano 18 Kwiecień 2012 Napisano 18 Kwiecień 2012 Tadeusz Mazowiecki — Starsi synowie pomagali mi także przy pisaniu pierwszego mojego wystąpienia w Sejmie z 24 sierpnia. Było w nim zdanie, że przeszłość odkreślamy grubą linią. Byliśmy w Laskach. Czytaliśmy zdanie po zdaniu. Przypomnę. „Rząd, który utworzę, nie ponosi odpowiedzialności za hipotekę, którą dziedziczy. Ma ona jednak wpływ na okoliczności, w których przychodzi nam działać. Przeszłość odkreślamy grubą linią."
s_boj Napisano 18 Kwiecień 2012 Autor Napisano 18 Kwiecień 2012 No i gratuluję, sam sobie wyjaśniłeś bajkę o grubej kresce" :). Wystarczyło poszukać.
sowiejskij Napisano 18 Kwiecień 2012 Napisano 18 Kwiecień 2012 Nie jest ważne, jakiego użył słowa, kreska czy linia, ważne jaką ideę zawarł w tej krótkiej formule. W swej późniejszej karierze politycznej Mazowiecki wielokrotnie dawał dowody na swą wierność temu sloganowi, biorąc udział w nagonce na zwolenników lustracji.
tyfus Napisano 18 Kwiecień 2012 Napisano 18 Kwiecień 2012 zadałem sobie wiele trudu, żeby przebrnąć przez ten wątek ... nijak nie widzę związku z tematyką Forum a wybitnie ma oddźwięk polityczny.Polityką to my tutaj się nie zajmujemy.Skarg, zażaleń, próśb i innych nie przyjmuję.
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.