Minelab X-Terra 30 czy Fisher F2

[krank]

Mam zamiar kupić dla kolegi wykrywacz, który z tej dwójki byście poradzili do szukania drobnicy?...

[Krychus]

Ja bym brał F2.

(Zakładam, że jako pierwszy, na początek)

Pozdrawiam, K.

[krank]

Dlaczego akurat f2? nie jest to jego pierwszy wykrywacz...

[Krychus]

Dlaczego F2? Hmmm...

- bo trochę lżejszy
- bo ma 4, nie 3 tony
- bo ma szerszy zakres identyfikacji
- bo go cały czas produkują i 'w razie w' - gwarancja (30 przestali chyba od 2007?)
- bo mam go bardzo długo, i nigdy nie zawiódł, i choć osiągami nie powala, pracuje się z nim bardzo dobrze

Oczywiście może jest tu mała pomyłka i chodzi o model 305, a nie 30, to wtedy podobno różnica jest duża.

Pozdrawiam, K.

[lesiu283]

Też polecam F2, jak byłem ostatnio na wypadzie z kolego który ma sovereign Gt to znalazłem więcej od niego.A przecież Gt jest lepszy od X-Terra 30.
Pozdro

[sebo_sek]

No nie F2 lepszy od Sowy - zaraz sie okaże, że Ace 250 i F2 to szczyt techniki :) a wszystko droższe to tylko zdzierstwo.

A tak na powaznie to czy kolega chodził w słuchawkach? Bo to MEGA różnica. Jak ja raz chodziłem bez słuchawek to naprawdę NIC nie byłem w stanie stwierdzić. Istnieje też zwykły fart, ktory chyba był po twojej stronie, ale nie wprowadzajmy tu bajek typu F2 lepsze od Sovereign GT.

[pawcion123]

A co mają słuchawki z tym wspólnego seba?

Maszyna super tylko operator p....:)

Ja bez słuchawek świetnie sobie radzę,no i nic mi nie majta koło głowy.sprzęt głośny wiec dobrze słychać wszystkie nawet najsłabsze sygnały.

:)

[gardzio]

witam

Ja mam obecnie terrke 305 i rewelacja ,a zaczynałem od terrki 30 i to co mogę powiedzieć że tym modelem więcej fantów wychodziło mi niż jak kolega chodził z terrką 70, lecz możliwe że to kwestia przyzwyczajenia.Nieraz lepiej mieć dwa lub trzy programy niż kilka bo niefortunne ustawienie może powodować pominięcie fantu. Nawet u dziadka mego na polu wyszło co chwilę coś (monetki), co 5 min niecałe. Odnośnie słuchawek to też kwestia przyzwyczajenia,używam ich w terenie gdzie wolę żeby było cicho, a jak trzeba to bez nich sobie ściszam , odnośnie wagi to raczej minelaby są lżejsze.
Po prostu jak się idzie gdzieś to się powinno wczuć
w to co się robi,a mianowicie trzyma się wykrywacz i słucha się dźwięków.
Pozdrawiam wszystkich i życzę udanych trafień.

[gardzio]

Natomiast porównanie tego że f2 jest lepszy od GT SOVERIN to jakby porównać ace 250 do atpro albo malucha do punto ,
po prostu każdy z nich jest inny na swój sposób.
Decyduje waga, programy ,a przede wszystkim skuteczność operatora.

[gardzio]

za odpowiednią cenę ma się odpowiednie klasy wykrywacz,to tylko od nas zależy co kupimy.

[Krychus]

To nie tak. Porównanie na zasadzie a ja znalazłem więcej niż kolega" tyczy się głównie dwóch rzeczy...

Pierwsza - czysty przypadek - gdyż akurat my trafiliśmy na tą szczęśliwą" ścieżkę z większą ilością fantów, a nasz kolega nie miał tyle szczęścia. Tutaj można nawet porównywać MDki z najlepszymi sprzętami i gdyby się uprzeć to kolega z MD faktycznie mógł wyciągnąć więcej, bo akurat był na tej ścieżce, która była bardziej obfita.

Druga - chęci i zapał operatora - znam takich, którzy pomimo szukania im to dosłownie wisi" - i gdy ktoś chodzi gęsto", próbując nakryć jak największe połacie ziemi cewką, to niektórzy potrafią machnąć na pół metra szeroko i to w dodatku z wielkim metrowym susem", omijając być może sporo w tych miejscach. I tu znów plus dla kolegi, który macha staranniej, bo prawdopodobieństwo trafienia jakiejś rzeczy (mówimy o ilości) jest większe - a w śród nich może także kryć się jakość ;)

Ale porównania takie nie mają sensu. Ja nigdy nie twierdziłem, że F2 czy Ace jest lepszy niż nie wiadomo co, ale po prostu wiem z doświadczenia, że w swoim przedziale cenowym są to dobre sprzęty.

Pozdrawiam, K.